Zauważyliście, że kobiety, które urodziły dzieci, uwielbiają o tym opowiadać?

Np. jak jest jakiś temat na forum, nie tylko tym, jakaś kobieta pyta o coś w ciąży, to są może konkretne odpowiedzi, ale od razu też każda zaczyna opowiadać o sobie jak to miała. To jeszcze może w miarę normalne, ale to można też zaobserwować pod każdym artykułem w komentarzach, gdzie już chyba nie jest potrzebne. Do tego oczywiście szczegóły typu na ile miała rozwarcie itp. Zawsze mnie to uderza jak tak od razu nawiązują do siebie, bo wygląda to tak, jakby widziały tylko czubek własnego nosa. Jest jakieś pytanie i od razu następuje "Ja w ciąży..." itp. i wynurzenia :O