Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szef nie ma pieniędzy na wypłatę

Polecane posty

Gość gość

Kilka dni temu miałam otrzymać wypłatę za kwiecień, ale nie otrzymałam. W rozmowie telefonicznej szef stwierdził, ze jego firma w tym miesiącu nie ma pieniędzy, że musi się zapożyczyć i że wypłata będzie dopiero po majowym weekendzie. Sytuacja taka zdażyła się po raz pierwszy, a ja mam po prostu pusty portfel i lodówkę, a facet, u którego wynajmuję mieszkanie czeka do jutra na opłatę (z którą spóźniam się już tydzień). Co robić? Przecież nie zmuszę szefa, by wyciągnął pieniądze spod ziemi, a lodówka pusta :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdarzyła- przepraszam za błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem ani Twego szefa, ani Ciebie - zwykle odkłada się pieniądze na tzw. nieprzewidziane sytuacje, nie wydaje do cna. Pozostaje Ci się zapożyczyć bądź coś sprzedać, a Twój szef powinien zapłacić Ci odsetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam z czego odkładać, muszę opłacić wynajmowane mieszkanie, studia, wyżywić się sama. Całą wypłatę zawsze na to wydaję. Nie mam rodziny swojej ani rodziców, więc u rodziny się nie zapożyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wobec tego musisz szybko coś sprzedać lub znaleźć dodatkową pracę albo jakoś dogadać się z wynajmującym. Do tego radziłbym od jutra zabrać się za szukanie nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam takiej sytuacji i nie ma prawa byc takiej sytuacji ze nie ma wyplaty. powinnas byc ostrzejsza w rozmowie z szefem. Powinnas postraszyc go inspekcja pracy (masz chyba umowe>?) albo zagrozic ze nie przyjdziesz do pracy. a jak tylko wyplate dostaniesz to powinnas szukac innej pracy. Nigdy nie wierze w te piekne smutne slowa ze nie ma pieniedzy. To niech znajdzie.Raz bym nie dostala wyplaty i nastepnego dnia bym tam nie poszla. Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SZUKAJ INNEJ PRACY! znam takich raz sie takie cos zdarzy i co miesiac beda opoznienia. Dosc ze zarabiamy smieszne pieniadze to jeszcze z opoznieniem mamy je dostawac? Musisz byc twarda dziewczyno i nie wierz ze nie ma pieniedzy. Niech da ze swoich ciebie nie obchodzi ze on nie ma. Prowadzi firme i musi miec a jak nie to niech ja zamknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracownik dla pracodawcy to jest luksus. Jeżeli go nie stać to powinien sam wykonywać tą pracę. To tak jakbyś wynajela firmę sprzątającą do mieszkania a potem powiedziała że nie masz pieniędzy. Niech szef coś sprzeda a nie pracownik. Ja na twoim miejscu pozyczylabym pieniądze od znajomych albo rodziny. Spróbuj zadzwonić do szefa i powiedz że musisz zapłacić czynsz, więc może zaliczkę ci da na przetrwanie. Generalnie to żenada dla szefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam umowę- zlecenie. Z poprzednich dwóch prac odeszłam z tego samego powodu- pracodawca albo spóźniał się z wypłatą, musiałam biegac, domagać się i straszyć, by dostać swoje pieniądze, albo oszukiwał na wypłatach. Człowiek chce uczciwie zarobić na swoje życie, na naukę, nie biegam po MOPS-ach, choć mogłabym, bo jestem sierotą i jest mi trudno finansowo, ale unikam tego, gdyż uważam, że jako ktoś zdrowy mogę pracować na siebie. Pechem jest to, że mamy wielu nieuczciwych pracodawców w kraju :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. Ja również rzuciłem ostatnią pracę z powodu nie wywiązywania się mojego szefa z obietnic i braku szacunku do pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona wyspa PO.Głosujecie na oszustów co zrujnowali kraj za ciepłe posadki w eurokołchozie a teraz jęczycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pis rządził to ja akurat miałam taki problem z pracodawcą. Partia nie ma tu nic do rzeczy to raczej patologiczne podejście szefa do pracowników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To patologiczny system! Znam takiego co pracował w Niemczech.Raz szef nie wypłaciłmu pensji,a ten zgłosiłto dojakiegoś tam ich urzędu.Za paę godzin przyjechał urzędnik i opieczętowałmu maszynę na poczet nie wypłaconej wypłaty i sprawa natychmiast się rozwiązała. Mamy złodziejski system za przyzwoleniem władzy jaką sami sobie wybieramy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość z was idiotów nie manpojęcia o prowadzeniu firmy. Sam wiem, że kiedyś w firmie ledwo starczało na wypłaty w słabym okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry szef nie informuje pracowników o poważnych trudnościach, tylko sam stara się je przezwyciężyć. Nie bronię tutaj oszustów, ale ludzi, którzy czasowo mają poważne problemy finansowe. Niekiedy wystarczy bankructwo jednego kooperanta, by znaleźć się w poważnych kłopotach. Dlatego rozumiem, SPORADYCZNE sytuacje, braku gotówki w firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt że wielce szanowny szefuncio ma pojęcie jak doić i wykorzystywać bogu ducha winnych pracowników! Skoro nie masz na głodową pensję to sam węź się za robotę albo zatrudnij żonę! Ona na pewno nie bedzie idiotą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze w firmie moze sie zdarzyc brak gotowki ale szanowny SZEF ma napewno wlasne oszczednosci. Co to za tlumaczenie ze firma nie ma? To niech da ze swoich albo sam wykona te prace jak go nie stac na pracownika. Opoznien nie toleruje a juz na smieciowa umowe to wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie poinformował pracowników o tym, że wypłata się opóźni. Sama zadzwoniłam, by się dowiedzieć w imieniu swoim i innych oczekujących. Stwierdził, że gdyby miał, to by ze swoich wyłożył, ale nie ma, że skombinuje po majowym weekendzie dopiero!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vivus albo wonga. Jeżeli nie korzystałaś wcześniej z tych pożyczek to pierwsze są darmowe (prowizja 0 zł). Ja się tak raz uratowałem mimo tego, że dużo zarabiam. Oni obsługują wiele banków więc jeżeli wypełnisz wniosek to jeszcze dzisiaj będziesz mieć pieniądze na koncie. Co do mieszkania, zawsze możesz dać jakąś część kwoty, przeprosić i powiedzieć, że po weekendzie zapłacisz resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
teraz pracodawcy są tacy, że powinni pracowników przepraszać za to co robią. Nigdy nie wiesz, z jakiego powodu taki człowiek ci nie płaci Dedykuję pracodawcom "Sorry Seems to be the hardest Word" Sobie w google wpiszą i mają. Ew. mogę zagrać a szef zaśpiewa :o...były w moim przypadku. Tylko muzykę spiszę na papier nutowy, bo mnie na nuty nie stać. Dobrze, że grać mnie nauczyli w szkole, bo jakbym miał uczyć się poprzez zdobywanie doświadczenia to i tego bym nie umiała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×