Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy urywacie kontakt z chamskimi znajomymi

Polecane posty

Gość gość

ja tak zrobilam I niezaluje, mialam kolezanke, ma 2 dzieci meza ale strasznie nieszczesliwa, jej zycie to plotkowanie na wszystkich dookola, kobiety, matki, opowiadanie wymyslonych historii, a wlasciwie to szukala takich problemow u ludzi ktore sama miala w domu, nie mogla zniesc jak malzenstwo zyje ze soba dobrze I np maz zajmuje sie dzieckiem bo jej niestety nigdy nawet nie wzial na rece zadnego ich dziecka, czepia sie o bzdury itp niechce mi sie pisac wszystkiego, mialam jej dosyc wiec urwalam kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i urwałaś. zawsze urywam kontakt z ludźmi którzy mi nie odpowiadają i w d**pie mam co później o mnie mówią. Ograniczyłam kontakty do minimum, bo nie lubię k*estwa, chamskich ludzi, wrednych złośliwych plotkar, zawistnych idiotek. Im człowiek starszy, tym grono znajomych się zwęża nie poszerza. Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam okazji się z takimi jakoś szczególnie zakontaktować, może dopiero w przyszłości co niektórzy się przeobrażą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje, jak sie slyszy od kolezanki ze np co z jej bratowej za matka bo jej corka ma cukrzyce!!I to jej wina to wlos sie jezy na glowie ale na takich ludzi nie ma sposobu, to jest zacofanie I tepota, sama mam prawie 40 lat I od jakiegos czasu unikam chamow I zazdrosnikow, mam obok siebie super ludzi sprawdzonych od 15 lat ktorzy nawet by nie pomysleli ze matka jest winna bo corka ma cukrzyce czy bialaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co na siłę latać i zadawać się z kimś kto nam nie odpowiada bo i po co? Bo to modne? Mam dwie przyjaciółki od lat, kilkoro znajomych i w zupełności mi to wystarcza. Nie chce mi się słuchać narzekań mężatek na mężów, na dzieci, na sąsiadki itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez ostatnio unikam znajomej, mam jej dosyc, cale zycie jest rozgoryczona I probuje rozwalic kazde malzenstwo ktore zna opowiadajac ze maz jest okropny-nie musze pisac ze jest wrecz odwrotnie, jej sie nie uklada wiec pociesza sie kazdym rozwodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka ktora znalam od przedszkola jak pozakladalysmy swoje rodziny i ona mnie odwiedzala to za każdym razem próbowała osmieszyc mnoe przed moim mezem albo wmoqic ze jestm glupia, maz nie zwracal uwagi na to i zazwyczaj wychodzil zeby czyms sie zająć ale sie zastanawialam czemu ona tak robi mowi:o co z niej za zona ..przestalam do niej dzwonic i sie tak zakonczyla nasza znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze.Nienawidze kobiet które plotkują,świadczy to tylko o tym,że naprawde nie mają co robić i chyba im się strasznie nudzi,lub obgadując innych próbują się dowartościować.Kiedyś miałam mnóstwo znajomych,ale też zerwałam kontakty po tym jak zauważyłam,że jedni obsmarowują drugich za plecami.Dziś mam 30 lat i została mi jedna przyjaciółka na którą zawsze mogę liczyć i nikomu d**y nie obrabia.Lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela,niż dziesięciu fałszywych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urwalam kontakt z kolezanka, po spotkaniach z ktora mialam zawsze zepsuty humor, potrafila mi mowic przykre rzeczy ubierajac to w forme zartow i docinkow, chyba sobie w ten sposob poprawiala samopoczucie, kosztem mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 39 lat I tak naprawde mam jedna przyjaciolke od 20 lat, jest fantastyczna, zawsze w dobrym humorze, ciesze sie ze ja mam, pozbylam sie 2 z mojego zycia bo juz mialam dosyc jak mi docinaly z zazdrosci chociaz ja nie miala tego co one, nie rozumiem takich ludzi czy oni sa nieszczesliwi czy nie uklada sie im w zyciu, poza tym jak niby dobra kolezanka obrabia mi tylek jak jestem w ciazy to juz chyba zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×