Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny które nie macie powodzenia

Polecane posty

Gość gość
10:37- no nie no ja docinek żadnych nie słyszę, to musi być okropne, wspolczuje :( ludzie jednak potrafia byc okrutni i szczerzy do bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nawet jak jestes brzydka to Twoja mama jest okrutna, nie powinno sie tak mowic do własnego dziecka,ale moja tez potrafiła mnie krytykować nawet jak miałam najwieksze powodzenie, nie wiem może i z zazdrosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooośćooona
Raz jednak powiedziała coś tak okrutnego, że od tamtej pory nie odzywam się do niej, gdy raz poszłam do jej pracy żeby ją odwiedzić, złożyć życzenia z okazji jej urodzin, weszłam do jej biura gdy była sama, cieszyła się podziękowała, kupiłam jej torebkę warto 500 która tak bardzo chciała, ale jak przyszły jej znajome to powiedziała ze jestem dostawca i ze przywiozłam jej torebkę która dostała od męża, w tym momencie pękło mi serce a ona straciła córkę, zerwałam z nią kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś poszukaj innych wartosci Uroda ,piekno ,mlodosc szybko mija:((to co ty zrobisz jak bedziesz sie starzec;)chyba nie przezyjesz tej zmiany???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Numer z dostawcą z******ty To jakiś żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gooośćooona dziś Raz jednak powiedziała coś tak okrutnego, że od tamtej pory nie odzywam się do niej, gdy raz poszłam do jej pracy żeby ją odwiedzić, złożyć życzenia z okazji jej urodzin, weszłam do jej biura gdy była sama, cieszyła się podziękowała, kupiłam jej torebkę warto 500 która tak bardzo chciała, ale jak przyszły jej znajome to powiedziała ze jestem dostawca i ze przywiozłam jej torebkę która dostała od męża, w tym momencie pękło mi serce a ona straciła córkę, zerwałam z nią kontakt x az trudno w to uwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu Pani Szejbal mimo swojej brzydkiej twarzy została aktorką? Bo wierzy w siebie? Bo nie da sobą pomiatac? Bo jest ważna dla samej siebie i nie zabiega o uwagę i akceptację innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli Szejbal jest brzydka to jaka muszę być ja obleśna?! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę mi czasami smutno, że jestem taka 'niewidzialna' dla facetów. Nikt nigdy nie zaprosił mnie na randkę, na spacer itp. Nigdy nie byłam dla nikogo osobą towarzyszącą na weselu, studniówce czy innej imprezie. Z drugiej strony przyzwyczaiłam się do tego, da się z tym żyć :) zawsze jestem tylko koleżanką..jako kobieta czasem się czuję trochę jak taki 'wybrakowany' towar ale sama nie umiem wskazać czego mi brakuje. Niewątpliwie powodzenie u facetów dodaje pewności siebie, na pewno kobieta czuje się wtedy bardziej seksowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...nie wiem czy masz rację, obawiam się, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pocieszaj osoby, której nie jesteś w stanie kompletnie zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie wiesz też jak to jest być brzydkim człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem matka teresa :))nie mam zamiaru ciebie pocieszac :))musisz sama zrozumiec tok zycia :))po prostu na luziku sobie dyskutuje:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
Bez kitu, niech MMartha może przeniesie się na jakiś topik o modzie czy serialach. Rozumiem, że ma dobre intencje, ale te pocieszenia jej niezbyt wychodzą. Ja pocieszać nie będę. Był czas że miałam jako takie powodzenie (ale bez szału), a teraz jest rzekłabym marnie i jakkolwiek z większym zainteresowaniem samców mogą się wiązać pewne niedogodności, to jest to niezły ego-booster, taki pozytywny kop energetyczny dla psychiki. Prymitywne? Być może, ale tak niestety jesteśmy skonstruowani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wolałam juz 100 razy tą zazdrosc koleżanek niż sytaucje teraz kiedy jestem brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz brzydka dziewczyna jest przegrana. I w pracy i wszedzie, poprostu wyglad u kobiet to jest prawie wszystko niestety wiec tragedia jest byc brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja przelotem
a cóż to jest to mityczne "powodzenie"? w szkole i na studiach to powiedzmy, ze to słowo ma jakiś sens. powodzenie oblicza się ilością chętnych do zatańczenia z panną na jakiejś dyskotece czy innej potańcówce lub zapraszających na randki. X w wieku dorosłym, kiedy większość ludzi jest już sparowana, co to znaczy "mieć powodzenie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
A kij z tymi koleżankami. Ja obecnie nie mam ani kochającego faceta ani oddanych koleżanek na dobre i złe. A zgodnie z logiką niektórych kafeterianek powinnam mieć ich wianuszek, bo faceci za mną nie latają. A może jest tak, że kobietom się wydaje że mam powiedzenie i niezbyt za mną przepadają, a mężczyźni... Hmm, boją się mnie? Bzdura. Reprezentuję na tyle niszowy i niepopularny typ osobowości, że nie jestem zbyt lubiana i mam na tyle nieatrakcyjne dla facetów ciało, że nie jestem w związku z żadnym z nich. Nie komplikujmy sobie bardziej życia niż to potrzebne. Umiejmy spojrzeć prawdzie w oczy. Rzeczywistość często bywa bolesna, ale warto ją zawczasu poznać by się z nią rozprawić bądź pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie z tym pogodzisz bedac brzydka. Facet moze byc brzydki, a brzydka kobieta zawsze bedzie ponizana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alicja przelotem dziś to znaczy że nawet jak wszyscy faceci wokół są w związkach małżeńskich to i tak jesteś adorowana i dostajesz propozycje nie do odrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja przelotem
"Alicja przelotem dziś to znaczy że nawet jak wszyscy faceci wokół są w związkach małżeńskich to i tak jesteś adorowana i dostajesz propozycje nie do odrzucenia " X to chyba tylko wtedy, kiedy obraca się w środowisku prymitywnych ludzi bez godności i zasad. za takie "adorowanie" przez żonatych, którzy chcą tylko bzyknąć bez zobowiązań wolną lub sparowaną (przy ich prymitywizmie wsio im rawno przecież) to ja dziękuję. X naprawdę tak pożądacie zainteresowania pustych prymitywów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem zdania ze samemu trzeba o siebie dbać i się szanować, nieważne czy jesteśmy w czyimś typie czy nie Co to za życie gdy ciągle musimy zabiegac o akceptację, o przyjaź? co to za życie gdy musimy oglądać się na innych innych, martwić się ich opinią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja przelotem
oglądaliście film "Malena"? Malena jako piękna kobieta miała podobno powodzenie, ale tylko takie, że każdy chciałby ją w dupę klepnąć albo przelecieć. jak przyszło co do czego, to Malenę zazdrosne baby skatowaly, a żaden facet nawet mankietu nie ubrudził w jej obronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prawda Dlatego napisałam że wcale mi nie żal że juz nie jestem atrakcyjna jak kiedyś Wcale nie tęsknię za powodzeniem typu chuć męska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym chciała znowu w gangbangu w waszymi mężulkami a tu już się nie da :( mój czas minął teraz inne doświadczają tych wspaniałych przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
"Malena" to zapadająca w pamięć produkcja filmowa. Fakt, warto obejrzeć, ale co to ma wspólnego z tematem? Chodzi o popularną dość na kafe teorię jakoby wysoka atrakcyjność fizyczna przynosiła więcej nieszczęść niż pożytku? Może i w niektórych przypadkach tak jest, choć na pewno nie jest to reguła. Tu zresztą jest mowa o tym, że z powodzeniem łączą się dość przyjemne uczucia i jak tego zaczyna brakować, psychika potraktuje to jako pewien dyskomfort. Nikt się nie upiera przy tym, że każda kobieta z ogromnym powodzeniem znajdzie sobie odpowiedniego faceta (choć najczęściej jest to raczej kwestia nieodpowiedniego wyboru nie zaś braku możliwości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×