Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyprawka dla drugiego dziecka. Kto ze mna? :)

Polecane posty

Gość gość
I jak zamierzacie karmic w domu w ciagu dnia: na lezaco, czy na siedzaco, biorac pod uwage to, ze pilnujecie jednoczesnie starszego malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, tu autorka. Zaglada tu ktos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaglada tu ktos jeszcze? Tu autorka. Bylam wczoraj u nas w Tesco i wpadlo mi w oko kilka rzeczy, ktorymi chcialam sie tu z wami podzielic. Po pierwsze zauwazylam, ze rozszerzono oferte naszych teskowych pieluch i pojawily sie jedynki. Nie wiem tylko jak wygladaja, a nie chcialam rozdzierac przy ludziach opakowania. Zwrocilam tez uwage na nowe rodzaje chustek i kosmetykow, ale nie przygladalam sie za bardzo skladom, bo bylam z corka. Po niedzieli wybiore sie na spokojnie sama i zobacze co i jak. Spodobaly mi sie tez teskowe smoczki uspokajacze. Z zakupem ubran wstrzymam sie jednak do letniej wyprzedazy, bo na razie jedyne przecenione wielopaki sa z malo atrakcyjnymi aplikacjami i w ogole jest ich bardzo mslutko. Moze sie wyrobimy jak zaczniemy troche pozniej. A o wpadly mi w oko 2 litrowe butle z woda (niegazowane Zywce) i mysle, ze wlasnie dwie takie zabiore do szpitala zamiast trzech 1,5 litrowych. Bylam tez w Rossmannie i ogladalam m.in. doatepne u nich aspiratory i doszlam do wniosku, ze chyba jednak kupie dla syna nowy (ten Free Nose). Z tego wszystkiego nie zwrocilam juz nawet uwagi na te chustki poporodowe, o ktorych jedna z was pisala. Przypomnialo mi sie o nich dopiero pozniej, jak juz bylam na targu po zielenine. A co tam u was? U nas na razie bez wiekszych zmian, ani rewolucji. Cora nadal spi w malym lozeczku u nas w pokoju. Zdecydowalismy, ze jak przywieziemy drugi wozek dla dwojki, to jej stary wyjezdza do dziadkow, bo nie bedzie u mad miejsca na dwa. Troche szkoda, bo czasem by sie przydal ten jej pojedynczy, dlatego ze jest duzo mniejszy, ale trzeba pojsc ba kompromis. W kazdym razie nie sprzedajemy go ani nic takiego, bo prawdopodobnie wroci do lask, jak Lilia przestanie definitywnie korzystac z podwojnego. Wywozimy tez wszystkie za male dziewczece ubrania, zeby zrobic miejce na nowe rzeczy synka. Popakuje sie je w kartony po pieluchach, a to co sie nie zmuesci to w duze worki na smieci, takie do kontenerow. Stary wozek tez sie zapakuje w taki worek. Szkoda tylko, ze nie bedziemy mogli wykorzystac starego fotelika, bo troche szkoda kasy na drugi wiedzac, ze mamy juz jeden wolny w domu, no ale nie da sie nic innego wpiac w stelaz tego, ktory nosimy sie z zamiarem kupic, niz jego wlasnej firmy. Moze tyle tylko usprawiedliwiam ten zakup, ze ten drugi, nowy, wydaje sie jakby wiekszy i wygodniejszy (jakby bardziej zabudowany). Ubranek po malej tez na razie nie sprzedajemy, bo byc moze bedziemy chcieli za jakis czas trzecie, takrze nie wiadomo co sie jeszcze przyda. Szkoda by bylo pozniej kupowac od poczatku, jakby sie okazalo, ze byc moze druga dziewczynka, tym bardziej, ze wszystko bylo nowe i za wiekszosc (poza prezentami) sami placilismy, a sprzedalibysmy teraz pewnie za mniej niz polowa wartosci, bo kazdy chce jak najtaniej. Takze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oops, przepraszam: takze, samo z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w pełnej gotowości czekam na drugą córcię. Dziś wyjęliśmy fotelik i wózek (ileż się Mąż naszukał adapterów do gondoli w tej naszej piwnicy). Starsza córka na szczęście już od dawna nie korzysta z wózka - w zasadzie miała niewiele ponad rok jak wszędzie chciała chodzić, niecałe 2 jak dostała "dorosłe" łóżko. Teraz z zaciekawieniem obserwuje swoje rzeczy dla małej dzidzi. t Brak miejsca to nasze największe zmartwienie... no i niecierpliwimy się się już - dziś 38t3d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie jest zazdrosna? Znajoma mi mowila, ze jak ona wyciagala gondole i rozkladala lozeczko dla drugiego dziecka, to jej corka starala sie zwrocic na siebie uwage i kladla sie do srodka z kciukiem w buzi udajac male dziecko, a miala wlasnie jakos tak ze 3-4 lata, napewno starsza od mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez nie ma za duzo ekstra miejca, takze rozumiem cie. Najbardziej brakuje go w korytarzu, tak jak chyba u kazdego.. A z wozka jeszcze korzystamy i bedziemy jeszcze jakis czas na pewno nadal korzystac. Corka dostanie w wakacje rower biegowy, ale po ulicy na 100% nie bedziemy jej na nim jeszcze puszczac, bo za mloda i zbyt niebezpiecznie (za duzy u nas ruch).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w ogole to dobrze sie czujesz? Macie juz jakies wybrane imie dla drugiej corki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzie się od was dziewczyny zainspirować, szkoda że wczesniej tutaj nie zaglądnęłam. Miałabym wszystko na wyciągnięcie ręki. Teraz u mnie już po wyprawce dla dziecka ale rozgladam się za ubrankami na większe rozmiary. Pierwsze idzie już do przedszkola od września więc myśle jakby to ją ładnie wybrać, nawet do sukieneczki rajstopki taki wynalazłam - co o tym myślicie? http://ancymonki.pl/pl/p/Rajstopy-Dziewczece-2-pary-/85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, czy ktos tu jeszcze zaglada? Przyznaje, ze sama na pewien czas porzucilam ten temat, bo nikt nie pisal, ale moze uda mi sie go wzniwic. Bylam w Rossmannie, nawet trzech i nigdzie nie widzialam zadnych chusteczek dla ciezarnych, ani po porodzie. W necie tez niczego takiego nie ma. Pojechalismy tez ostatnio do Ikei, ale tak bardziej na zwiady niz zakupy i wypatrzylam fajna duza komode do przyszlego wspolnego pokoju dzieci i wysoki krzeslo dla starszej corki, kiedy syn zacznie korzystac z jej obecnego krzeselka. Przejrzalam tez wszystkie rzeczy, ktore mialam na liscie dla drugiego dziecka i raczej przy nich pozostane, ale jeszcze nic nie kupilam. Bardziej bylam nastawiona na to zeby pochodzic, poogladac i zjesc obiad niz robic zakupy. W Tesco i Pepco tez tylko na razie ogladam i czekam na letnie wyprzedaze. Wiem juz tak mniej wiecej co mi sie podoba i na co bede polowac, takze pod tym wzgledem jest spoko. Nie mam jeszcze pomyslu na pokoj dla malej, ani nie chce zbyt wczesnie rujnowac nam gabinetu, bo w sumie bardzo czesto z niego korzystamy, a ona i tak nie bedzie sie tam pewnie sama bawila, dlatego przez pierwszy okres pewnie zostawimy wszystko tak jak jest, tylko poprzenosimy dokumenty na wyzsze polki, zeby byly poza jej zasiegiem i wstawimy male lozko, albo sam materac, bo na razie zadna rama nie wpadla mi w oko. W ten sposob nue bedziemy musieli pracowac na kanapie w duzym pokoju, ani przy stole w kuchni, a ona i tak ma bawialnie w dziennym. A co slychac u wczesniej piszacych tu mam? Tych ktore juz urodzily i tych jeszcze ciezarnych? Jak sobie radzicie? Co widzialyscie fajnego w sklepach? Na jakie gadzety liczycie chcac ogarnac dwojke maluchow i moc jeszcze zrobic cos w domu? Macie zaplanowana jakas rutyne i plan dnia, czy raczej go with the flow? Piszcie, moze sie uda utrzymac temat. W sumie milo by bylo. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już urodziłam - w zasadzie to 17.05 - 20 minut i było po wszystkim :) Teraz czasu o wiele mniej - starsza córcia we wszystkim chce "pomagać" a ja potykam się o rzeczy - na szczęście młodsza tylko śpi i je. Z rzeczy których mi brakuje to "dresik" dla noworodka - bo jak jest ok 20 st to nie mam w co ubrać. Choć teraz to już chyba sobie daruję ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Gratuluje! Ciesze sie, ze sie ktos wreszcie odezwal, bo myslalam, ze juz po temacie (ciezko na tym forum utrzymac temat niestety). Teraz jestem zajeta wiec duzo nie napisze, ale jesli chodzi o dres, to ja uzywalam wzamian pajacow na taka przejsciowa pogode i teraz zamierzam robic tak samo. Sprobuj, naprawde polecam. Tanie, wygodne i praktyczne rozwiazanie. Pod spod body lub nic (w zaleznosci od temp.). Twoja mala ma imie na taka sama litere jak bedzie mial moj syn. Napisze jeszcze pozniej, bo teraz nie moge. Pozdrawiam. Jak znajdziesz chwile czasu to napisz cos wiecej, jak sobie radzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Radzimy sobie całkiem nieźle gdyż maleństwo niemalże ciągle śpi a mąż był z nami prawie 3 tygodnie. Niestety na dzień dobry starsza córka zaraziła się rotawirusem więc mieliśmy mały sajgon. Teraz gdy wróciła do przedszkola to już jest ok. Starsza ciągle chce pomagać przy małej, karmić, dawać smoczka itd - trzeba jej mocno pilnować bo ciężko u niej z delikatnością. Traktuje siostrę trochę jakby dostała lalkę. Ale jest dumna, że ona ma siostrę. Wciąż tylko opowiada Judytku to, Judytku tamto. Mnie niestety dobija rutyna - ciągle tylko pranie, sprzątanie, karmienie, spacery - jak nie jedna to druga itd... niewiele czasu dla męża i siebie. A... i jestem dumna jak starsza się zachowuje na spacerze jak idziemy we trzy. Pięknie idzie obok mnie albo trzyma się wózka. Nigdzie nie ucieka a i jak trzeba wracać to nie dyskutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź sobie produkty od producenta http://www.coletto.pl/. Oni oferują duży wybór różnych wózków dziecięcych w tym wielofunkcyjnych i spacerowych oraz foteliki samochodowe. Mają przystępne ceny i bardzo dobrej jakości towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Czesc Blanka. Jak sobie radzisz? Jak dziewczynki? My od 28 sierpnia juz we czworke. Lilia przeniesiona do drugiego pokoju. Czasem jeszcze jej sie zdarza przywedrowac w nocy do naszego lozka jak sie obudzi, ale ogolnie nie ma problemu z zasypianiem w nowym miejscu. Pokoju jej wcale nie robilismy zeby nie pakowac sie w dodatkowe koszty, tylko odlaczylismy czesc modulowej sofy z duzego pokoju (szezlong z zestawu Soderhamn z Ikei) i zrobilismy z niej lozko przedszkolaka w czesci domowego gabinetu za sciana naszej sypialni. Poza tym dostala nowa komode na spolke z bratem (8-szufladowego Hemnesa) zeby juz byl na przyszlosc do wspolnego pokoju i zeby pomiescic wszystkie dzieciece rzeczy, ktore sie gniota w naszej szafie. Domyslnie polowa ma byc jej a polowa Achima, ale w praktyce jej rzeczy zajmuja jakies 80% miejsca. Maly jest strasznie rozdarty. Ma problemy z przyswajaniem niektorych skladnikow pokarmowych, co wychodzi mu skora. Pomaga Babydream Med (zel 2w1 i 2 kremy). Pupa odpukac ladna (uzywam tylko pudru lawendowego Tesco Loves Baby i doraznie czegos z tuzinow probek, ktorymi mam zasypane szuflady). Chustki nasze najlepsze to niebieskie Tesco 100% bawelna wyprodukowane w Polsce (pozostale z tej serii, ktore sa robione w Niemczech sa duzo gorsze, a biale Newborny to chyba najgorsze, bo szczypia skore i sie mydla). Pieluch tez uzywamy jednak tescowych. Dada 1 byly niezle, ale smierdzialy chemia, no i Biedronke mamy dalej niz Tesco. Z Graco Trekko dla dwojki jestem nawet zadowolona. Troche trzeba sie bylo przestawic i przyzwyczaic do balansowania i podjezdzania pod krawezniki i stopnie trojkolowcem jak sie mialo ponad 2 lata cztery kola. Szkoda tylko ze nie jest bardziej amortyzowany. Gdyby nie to ze kola pompowane to by nim pewnie telepalo. Wkladka dla noworodka waska i nieduza, takze sie nie oszukuje ze starczy do konca zimy przy kombinezonie. Wozek sprawia tez troche wrazenie jakoby dziecko mialo glowe nizej od stop, ale to tylko tak wyglada z zewnatrz, bo wkladka ma nietypowa budowe ktora koryguje pollezaca plaszczyzne siedziska. Fotelik Logico S - ok, duzy i obszerny, dziecku wygodnie, ale wiekszy i ciezszy od naszego starego Keesa i trudniej nosic pod pacha. Maly jest wylacznie na piersi, a ja nie radze sabie z dieta przy jego nietolerancji (strasznie trudno jest eliminowac szereg ulubionych pokarmow, szczegolnie nie wiedzac co konkretnie uczula dziecko, bo momentami nam wrazenie ze chyba wszystko). Corka jakos znosi i toleruje obecnosc brata, choc denerwuje ja jego ciagly placz i marudzenie. Jest troche zazdrosna i czasem sie popisuje zeby zamanifestowac swoja obecnosc jak sie duzo dzieje wokol placzkai wszyscy probuja go wyciszyc, ale nie jest najgorzej. Czasem tylko mowi, mama wez ta dzidzie (w sensie odnies skad przynioslas), kiedy robimy cos we troje, czyli ona i oboje rodzice i nagle z innego pokoju rozlega sie placz. Regresje oczywiscie tez przerabialismy, czyli pakowanie sie corki do gondoli, lozeczka, zadanie butli i smoczka mimo, ze juz od roku nie uzywa, na zasadzie ze ona tez chce. Nie wiem w sumie czy napisalam juz o wszystkim co planowalam. Jak mi sie cos przypomni to dopisze. Dodam tylko ze jestem bardzo zadowolona z tegorocznych wyprzedazy. Udalo mi sie kupic pelno rzeczy po 8 zl/szt. W Tesco w trzecim trymestrze nakupowalam sobie super tank topow F&F po 25 zl bo akurat zostaly same L i XL (to moj maly sekret na niekupowanie drogiej odziezy ciazowej: zwykle leginsy i duzy rozmiar zwyklych koszulek). W domu przydaly mi sie tez bardzo te przywieszane biale polemniki Onsklig z Ikei na akcesoria i kosmetyki (u nas wisza na krawedzi lozeczka), a zamiast maty kupilismy w Ikei taka rozkladana kolderke Charmtroll, bo na dluzej starczy i bedzie akurat do pelzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ze wsztstkie drobiazgi typu platki, patyczki, wkladki laktacyjne, wkladki higieniczne tez pokupowalam u siebie w Tesco i wszystko jest naprawde ok. Wkladki lakt. mam tez z Babydream, ale te z Tesco sa dodatkowo pakowane po 2 szt. (bardziej higieniczne i praktyczne do wrzucenia do torby), do chlonnosci tez sie nie ma co przyczepic. W sierpniu upolowalam tez w Tesco dwie fajne torby na dzieciece rzeczy do wozka. Jedna jest z wyprzedazy ze zwyklego dzialu dla kobiet, ale wedlug mnie pasuje idealnie na raczke wozka i przy tym ladnie wyglada (moze byc potem na wakacje, na plaze), a druga byla niestety nie przeceniona i znalazlam ja przypadkowo w dziale z walizkami, ale ta jest juz typowo dla niemowlat, bo ze skladanym przewijakiem i przegrodka termoizolacyjna wewnatrz na butelke, do tego z ceraty, wiec nieprzemakalna. Zaden z moich wozkow nie mial torby w zastawie, a przy corce zadnej nie dokupowalam, bo szkoda mi bylo kasy, za to w tym roku sobie odbilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu dopisze tez jak poszlo z akceptacja nowych butelek. Wybralismy First Choice i juz kilka razy zostawialam dzieci na dlyzej z tata i odciagnietym pokarmem. Poszlo dobrze. Maly zaakceptowal butelke zarowno z oryginalnym smoczkiem Nuka jak i tanszym Babydream. A uspokajajacego uzywamy na razie Lovi. Bardzo polecam tez pluszaki z pozytywka z nowej kolekcji Babydream, bo maja piekna melodie - identyczna jak drogie begijskie pluszaki Nattou, ktore mozna czasem dosrac w TK-Maxxie. Nawet ja przy tym dzwieku zasypiam. Lilia tez uwielbia. Uzywam jej rowniez w wozku jak usypiam malego na balkonie. A i jeszcze sprzedam maly patent na przywrocenie bieli przyzolklym i poszarzalym pieluchom i bieliznie dzieciecej bez uzywania chloru. Chcialam odswiezyc kilka rzeczy i tetre po corce i wyprobowalam sode. Dziala! Ja mam sode Domol z Rosmanna i na opakowaniu sa instrukcje do czego i jak ja wykorzystac, ale moze byc kazda inna z dzialu z chemia w markecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć . U mnie dopiero 2 miesiąc i nie wiem jaka płeć będzie więc na razie zastanawiam się nad kołyską . Znalazłam fajny biały model . Mam tylko problem z wózkiem . Syn będzie miał 20 miesięcy jak urodzi się drugie i nie wiem jaki wózek kupić . Odkupiliśmy fajny wózek Mutsy Urban prawie nowy od znajomych i gondola nam się zepsuła , mam teraz tylko spacerówkę . Ona mi sie przyda tylko nie wiem czy kolor nie będzie pasował jak np będzie dziewczynka bo jest cały czarny . Jaki ten wózek blizniaczy kupić , coś czytałam o dostawce ale nie wie jak to wygląda . Fajne wózki dla 2 dzieci które mi sie bardzo podobaja są po 2,500 czy 3 tys , macie może coś tańszego ? A tak to prawie wszystko jest . Nowe będą ubranka , ale to tylko jak dziewczynka będzie , jak chłopiec to tylko najmniejszy rozmiar , bo wydałam . Przewijak mam , wanienkę kupię nową , do kołyski dokupię pościel , materac . Kosmetyki sprawdzone nivea albo oliatum , pieluchy pampers zielone do 4 mies a potem dada . Bujaczek na pilota z funkcją huśtawki . Na pewno dokupię karuzelę na łóżeczko i zawieszki na wózek , jakieś gryzaczki , pieluchy tetrowe i flanelowe , becik . Wszystkie gaziki , octenisept do pępka i to fioletowe mam , wkładki laktacyjne się nie przydały za bardzo i 3/4 opakowania mam , podkłady na łóżko też , poporodowe szły jak woda więc kilka paczek muszę kupić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha299
Ja też mam już jedno dziecko - córeczkę Zuzkę :). Mój skarbek ma już 3 latka i teraz jestem drugi raz w ciązy, to już 5 miesiąc. I tak od czasu do czasu wymyślam co by tu kupić w ramach wyprawki i ogólnie. Tak zauważyłam, że mam malo pamiątek po Zuzce z pierwszych miesiecy jej życia, dlatego terax zastanawiam się, jak to zmienić, gdy urodzi sie druga córeczka. Myslałam o jakiejś fajnej sesji fotograficznej lub moze o zrobieniu takiej fajnej pamiątki - odlewu stópki dziecka (takie cudo wynalazłam w tym sklepie http://mini-kids.pl/ ). Co myslicie o takich pomysłach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc gosciu, tu autorka. Nie wiem czy potrafie ci nawet cokolwiek dordzic w temacie wozka, bo nie przerabialam ich wielu, bo mam ich raptem dwa, a dla dwojki mam dopiero do czynienia z pierwszym, takze nie jestem w stanie sie wypowiadac na temat innych niz Kees i Graco. Z tego co sie natomiast orietuje tanie wozki dla dwojki typu jeden pod drugim robi jeszcze Hauck (2 modele), ale nie czytalam ich dokladnych recenzji. Fajne wydaja sie tez iCandy (kilka modeli, chyba ze 3), choc juz nieco drozsze - wygladaja na bardzo kompaktowe. W podobnej cenie, ale juz troche wieksze sa City Select i Britaxy. Nasze rodzime marki tez oferuja takie rozwiazania, choc na pierwszy rzut oka nieco bardziej toporne (dlugie, duze stelaze + duze pompowane kola), np. BabyActive czy Bebetto, choc moge sie co do nich mylic bo nie widzialam na zywo i moze nie sa wcale tak ciezkie, na jakie wygladaja. Musialabys poczytac recenzje. Moj Graco nie byl drogi (a przynajmniej nie kosztowal tyle co Phil&Teds), ale porzadna recenzje bede mogla wystawić jak mlodsze dziecko bedzie juz korzystalo ze spacerowki i dojdzie prawdziwe obciazenie (2 duzych dzieci na raz). Co do czarnego koloru to zupelnie nie widze problemu. Moja corka tez jezdzila calym czarnym wozkiem i obecnie znow mamy caly czarny. Ja w ogole nie wyobrazam sobie takich duzych i intensywnie eksploatowanych na zewnatrz sprzetow w innych kolorach niz czarny, ciemno szary, ciemny granat lub ciemny braz - po prostu ze wzgledow praktycznych (nie widac brudu i kurzu). Poza tym czern jest zwyczajnie elegancka i pasuje zawsze bez wzgledu na plec (przynajmniej w moim subiektywnym odczuciu). A Mutsy to dobra marka. Dziwne, ze zepsula wam sie gondola... A co konkretnie sie w niej zepsulo, bo gondole to - uwazam - raczej trudno popsuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostawki sa ok, ale dla wiekszych dzieci, tj. przy wiekszej roznicy wieku niz u was. Jak wygladaja, to mozesz spr. po prostu w necie. Sa rozne rodzaje: stojace, stojaco siedzace, siedzace. Moim zdaniem jesli miedzy dziecmi jest wiecej niz 2 lata roznicy (tak gdzies blizej 3), to warto wziac dostawke, bo wychodzi zwyczajne taniej, ale mlodsze dzieci potrzebuja jeszcze wygodnego w miare normalnego siedziska, nawet jesli juz wiecej chodza niz jezdza. Do takich przynajmniej dochodze wnioskow obserwujac wlasne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ubran po dzieciach po prostu nie oddaje, zeby nie kupowac kolejnych. Pakuje w kartony po pieluchach i w torby/folie i wywoze na przechowanie do dziadkow. Moze za jakis czas bede chciala trzecie, to juz wszystko w razie czego bedzie (i na dziewczynke i na chlopca). A kolyski nigdy nie mialam. Corka od poczatku byla w lozeczku, syn tez jest od poczatku w lozeczku po corce. Czasem tylko uzywamy gondoli od starego wozka (bo w nowym mamy tyko profilowaną wkładkę) jak spi np. w duzym pokoju miedzy karmieniami, zeby byl pod reka jak chce cos zrobic w kuchnii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w ogole u was dziewczyny? Blanka, zagladasz tu jeszcze? Ja dzis jade po kombinezon dla malego do Lidla, bo widzialam, ze rzucili fajne. Waham sie tylko czy wziac r. 62 czy 68. 2 tyg. temu kupilam tam Lilii tanio kurtke zimowa, z ktorej jestem naprawde zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądam, zaglądam. Tylko czasu jakoś dziwnie mało. Młodsza córcia to złote dziecko, grzeczna, ładnie się bawi i mało płacze. Niestety w dzień śpi tylko 2 razy po 20 min za to w nocy budzi się tylko na jedzenie i dalej śpi. Starsza za to ma jakiś trudny etap, marudzi, krzyczy itd Zazdrosna jest tylko o Tatę. U nas jest 3 lata różnicy a starsza córka szybko porzuciła wózek więc nie wypowiem się o wózkach podwójnych czy dostawkach. Chodzi sama wszędzie już od dawna. Wózek mam Mutsy po starszej i jestem zadowolona. Ciemno brązowy jest i to bardzo praktyczne więc czarny też się sprawdzi. Zawsze można dać kolorowe dodatki (kocyk, zabawki itd). Kołyski nie miałam ale łóżeczko miało płozy to kołysania. Szybko się tego pozbyliśmy bo córka nie lubiła się huśtać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszstkim mamom będącym obecnie na etapie kompletowania wyprawki polecam sklep http://papillon-shop.pl/ gdzie znajdziecie piękne i prefekcyjnie wykonane akcesoria oraz piękną pościel dziecięca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×