Dziecko samo w domu na krótko

Jak w temacie, moje dziecko ma prawie 8 lat,jest odpowiedzialna, zostaje od jakiegoś czasu (miała już skończone 7 lat) na 1-2 godz sama w domu. Mieszkamy w spokojnej okolicy. wie że nie wolno jej sobie robic samej herbaty,używać kuchenki gazowej itp. Ma zostawiony sok,wodę mineralna czy przekąski. Jak coś nie wie-dzwoni z domowego, ma zapisane do nas numery, do sąsiadów, numery alarmowe,zamyka drzwi i nie otwiera nikomu, nie informuje przez telefon że rodziców nie ma w domu. Wraca do domu po szkole i musi pobyć sama 1-2 godz. nie codziennie-ok. 2 razy w tygodniu. Zazwyczaj odrabia lekcje lub oglada tv. W jakim wieku wasze dzieci zostawały na krótko same w domu?

panikujesz! Ile Ty miałaś lat jak sama w domu zostawałaś. Ja jakies 9-10 z mlodszą siostrą na noc same zostawałyśmy. W zasadzie to i cały dzien byłyśmy same, bo niby sąsiadka pilnowała i gotowała, ale matka wyjezdzała w trase i nie było jej tydzien. Te 20lat temu to od 5roku życia sami biegaliśmy po podwórku z kluczem na szyi.

Ja zostawałam sama w domu, bo oboje rodzice pracowali, tak samo moja córka.

Pierwszy raz zostawilam w domu corke gdy miala 7 lat. Byla chora, a ja musialam isc po mlodsza do zerowki. Zostala sama na pol godziny. Przestraszyla sie i wyszla na klatke mnie szukac. W pizamce i boso. Nigdy sobie tego ne wybaczylam i teraz gdyby byla taka sytuacja zalatwilabym jej opieke. Moja corka obecnie ma 12 lat ale nadal nie zostawian jej samej to dziecko nadal.

no noo ostatnio pracowałam w nocy z kobietą która uporczywie wysyłała smsy , coś się nawinęło i mówi że córka sama w domu została.. Myslę sobie no wredna baba , na noc dzieciaka zostawiła.. pytam wiec ile córka ma lat- 17 - i mnie zatkało

Ja jak mnie zostawiali to sie balam siedzialam na balkonie i przez lufcik wygladalam czy juz ida. Zwykle bylo to z 1h max no ale strasznie mi sie dluzylo za moja rodzina  pozniej pamietam (ale nie wiem ile mialam wtedy lat), dostalam wlasne klucze od domu. To chyba gimnazjum bylo. Kurdeeee to byla radocha, czulam sie taka odpowiedzialna. A po kilku dniach zaczelam sie zastanawiac z czego sie ciesze w koncu to tylko klucze do pustego mieszkania :/ (nie lubie byc sama w domu i mam tak do teraz).

Martusiaoop dziś panikujesz! Ile Ty miałaś lat jak sama w domu zostawałaś. Ja jakies 9-10 z mlodszą siostrą na noc same zostawałyśmy. W zasadzie to i cały dzien byłyśmy same, bo niby sąsiadka pilnowała i gotowała, ale matka wyjezdzała w trase i nie było jej tydzien. Te 20lat temu to od 5roku życia sami biegaliśmy po podwórku z kluczem na szyi. X Tak było. Dzisiaj to trzeba uważać żeby jakiś życzliwy nie doniósł i zależy też od dziecka.

Moja od 6roku życia zostaje sama w domu , gdy np pada a ja muszę do sklepu, albo gdy jest chora.Włącza bajki i dziecka nie ma .. Teraz ma9lat,i sama na plac zabaw chodzi, fakt od niedawna, ale plac zabaw mamy pod blokiem, dostaje "otwieracz" do drzwi i biega do 19

http://free.amciu.com/news.php

To nie od wieku zalezy a od wychowania. Jezeli twoje dziecko jest nauczone ze nie mozna otwierac drzwi jak was w domu nie ma, wie ze ma sie nie zblizac do kontaktow kuchenki itp itd to moze zostac nawet jak ma 6 lat. 8 lat to odpowiedni wiek jak sama mowisz ze twoje dziecko WIe co moze a czego nie :)) zreszta 1-2 h to nie jest wiele. ja czasami zwlaszcza w soboty zostawalam sama do 14.30 i dawalam rade bo musialam