Depresja

Mam depresję już od 6 lat. Objawy sie nasiliły w ciągu kolejnych lat. Na początku to bylo tylko brak apetytu i uczucie zimna w ciele. Pozniej coraz bardziej tracilam zainteresowanie zyciem, obnizyl sie próg odczuwania przyjemnosci, a od jakiegos czasu nie mam wogole ochoty na seks. (Powodem tej depresji bylo to ze mialam male poczucie wlasnej wartosci, zadreczalam sie, wiele lat temu w szkole bylam wysmiewana, a wtedy jako mloda osoba bardzo to przezywalam, a najgorsze ze w podobnym czasie zakochalam sie ale nieszczesliwie). Mimo ze duzo sie od tego czasu zmienilo, dalej cos we mnie siedzi. Czy tak zaawansowaną depresję można wyleczyc czy juz jest na to za pozno? Ile trwa leczenie?

Dlaczego zaawansowaną?, wiesz ilu ludzi cierpi na niską samoocenę,ilu było nieszcześliwie zakochanych ? Piszesz że nie masz ochoty na sex,czyli jesteś w jakimś związku, czy chodzi o przygodny sex? zbyt wiele niewiadomych, otwórz się na ludzi,jest wiosna wiec spacery,wycieczki,spróbuj wykreślać z życia niemiłe wydarzenia i małymi kroczkami poprawiaj swój stan psychiczny. Jeśli to przerośnie ciebie ,to trzeba poszukać dobrego psychiatrę,bo on może zapisać leki które powstrzymają dalsze pogarszanie zdrowia. Najważniejsze to chcieć .

Widac ze wogole nie wiesz co to depresja.