Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czekałem i ją straciłem.

Polecane posty

Gość gość

Dwa lata gapienia się i słaba inicjatywa z mojej strony bo myślałem że będę żył wiecznie i jeszcze zdarze. A teraz zdycham jak pies i nawet nie znam smaku jej ust. Jestem pie/rdolonym de/bilem i dobrze mi tak że zdycham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty od nosa ,ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toi ty tutaj kiedys napisałeś,...ze " przyjdzie na grób z kwiatkiem ,postawi znicz i to wszystko" jakoś tak, To Twoje słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To była miłość od pierwszego wejrzenia, niewyobrażalna chemia.. Zakochaliśmy się w swoich oczach. Była dla mnie bardzo miła, słodka, nawet gdy miała zły dzień dla mnie była aniołkiem. Spoglądała uwodzicielsko, usmiechała się, dotykała, wpatrywała we mnie jak w święty obrazek. A ja nic nie zrobiłem, mialem zamiar ale za dlugo zwlekałem. Jej dotyk i uśmiech przyprawial mnie o dreszcze, balem się ja gdzieś zaprosić, cokolwiek. Myślałem że się mna bawi, teraz wirm ze nie. Nie chce dac po sobie tego poznac ale na pewno ma bardzo zranione serduczko przez to co się ze mna stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to że sam sobie to zrobiłem. Zachciało mi się operacji je/banych. A 10 dni po bylo tak dobrze i czulem się jak nowonarodzony. I jak wrocilem ze zwolnienia to podeszla do mnie miala taka radość i miłość w oczach, piekna moja. A potem zaczelo się je/bac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałem i dzisiaj sobie uświadomiłem co straciłem a najgorsze jest to że już się nic nie da zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty wyżej masz szanse jeszcze kogoś pokochac a ja nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skas wiesz ze ona sie zakochala? moze Tobie sie tylko tak wydaje. ja tez go straciłam bo nic nie zrobilam a wydawalo mi sie ze on mnie kocha... ale mi sie tylko wd\ydawalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej znaleźć inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem bo to widziałem w jej zachowaniu, w jej oczach, tak pięknie błyszczących. Widziałem jej reakcje kiedy przyszedłem ze zmasakrowana twarzą do roboty, była w szoku, nie odzywala się a kiedy mi się poprawiło, szczęśliwa była zaje/biście i znowu mnie molestowała wzrokiem a potem znowu się spie/rdoliło i znowu nie wiedziała co zrobić. Kto by wiedział.. Pewnie nikt jej tak w życiu nie kochał jak ja i jej samej jest tego żal. Pewnie czuje się jakbym umarł, bo to w końcu prawda. To nie jest kwestia samego nosa ale cały ryj mam inny, dziwne oczy, czasami się to normuje ale bardzo rzadko.. teraz już 6 dzień z rzędu zdeformowany. Liczę ze chociaż jutro albo pojutrze się coś ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to ty wklejałeś swoje oczy tutaj niedawno to się mylisz! masz normalne oczy opanuj się i idz do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak zajęta to idz i wyjasnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz bo ona mogła się nim pocieszyć a ciągle myśleć o Tobie wyjasnij swoje tchórzostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam normalnych. Zdjecia tego nie oddaja. Widuje ja na codzień i ona mnie nie chce, brzydze ją. Mam roz/p********y ryj. Musielibyscie na zywo to zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiesz że ją brzydzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kiedyś leciała na mnie, byłem sexowny, uwielbialiśmy sobie patrzeć w oczy nawzajem, czuć było chemię i wzajemne pożądanie a teraz nic nie ma.. Tak samo mam coś ze łbem i juz tak nie reaguje jak kiedyś, jak mnie dotknie to nic nie czuje, nie potrafię spojrzeć na nia jak kiedyś. Dopiero jak mi się poprawi ryj to i mózg pracuje lepiej i wtedy te uczucia wracaja i wygladam lepiej choć nie tak jak kiedyś, no i ona nawet zachowuje się tak jak kiedys do mnie, bo na codzień jakbym byl kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę że ona wyczuwa Twoje emocje i jak Ty masz gorszy dzień to jesteś wycofany i ona wtedy się wycofuje,wszystko według mnie zależy od Ciebie ,twarz się nie zmienia co kilka dni masz jakiś uraz psychiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi o to że się zmienia i nikt mi nie chce w to uwierzyć. To jakiś powierzony horror i dlatego się zabije!!! Nawet kolor oczu się zmienił, wzrok pogorszyl. Ja juz nie jestem soba tylko jakimś gownem. Rzuciła na mnie klatee stara wiedzma i się sprawdziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jakaś wiedzma w to zamieszana? musisz zacząć myśleć realnie bo naprawdę ją stracisz a teraz możesz to jeszcze naprawić ,idz do psychologa najlepiej i pytaj go czy twarz się zmienia,on ci będzie mówić,a kolor masz ten sam widziałam zdjęcia ,pójdziesz do psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pójdę się zabić mi ku/rwa psycholog nie pomoże a w tym aparacie który mam tego nie widać. Na żywo jakbyś mnie zobaczyla sprzed i po to byś się przerazila. Też bym w to nigdy nie uwierzyl gdyby mi ktoś opowiedzial. Zdechne i bede mial spokój. I tak tylko ona trzymala mnie przy życiu bo już przed tym bylo ciężko, a teraz to katastrofa ku/rwa co się ze mna stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po tych zdjęciach nie widać żadnej zmiany ! rozumiesz to? oczy jak oczy i przed i po ,nie widziałąm na żywo ale zdjęcia są ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz coś z nerwami zrozum ,nie poszedłeś spontanicznie z tą dziewczyną rok czy dwa bo się obawiałeś i tak samo obawiasz się innych rzeczy a w realu nie ma zagrożeń ani w ciele ,to tak jak z tym oddychaniem się bałeś ,to twoja głowa płata ci figle ,musi być cos co cie uspokoi pomysl co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, a teraz skup się i opisz tylko i wyłącznie SWOJE odczucia po operacji. Czy rokowania lekarzy były pozytywne, czy odczuwałeś ból po powrocie do pracy ? Jakie były perspektywy (co mówili lekarze, jak już byłeś w pracy) ? Co mówili Twoi współpracownicy ? Czy po operacji czułeś się dobrze, w sensie czy byłeś optymistycznie nastawiony ? Czy obawiałeś się powikłań ? Opisz co możesz i reakcje otoczenia, rodziny etc. ale oprócz reakcji JEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on już mowil jak się czul wtedy w innych wątkach, teraz przerabia oczy a akurat oczy ma nawet ładne i po też ! słyszysz uparciuchu,potem przeniesie się na cos innego ,to jest ta hipochondria ale on jeszcze mi nie uwierzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale jej nie straciłeś tylko pewnie dziewczyna się wycofała ,bo nie wie co ma robić. Okaż jej zainteresowanie i przestań się przejmować,bo wyglądasz normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćznajomaT
bede się podpisywać znowu,ja z powodu hipochondrii albo coś kolo tego poszłam na wstrętną gastroskopię która nic nie wykazała złego ,a ciągle brzuch mnie bolał i było mi niedobrze ,a to był bardzo stresujący okres w moim życiu bolało mnie wtedy serce że wstać z łózka nie mogłam ,po prostu wszystko się sypało,w nocy bywałam na pogotowiu ,a to był po prostu wielki stres a dokładnie wielka strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczy masz takie same, wczesniej tez miales lekko przymulone-wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×