Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziecko owinięte pepowina

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 31 tyg. ciąży. Na usg 2 dni temu okazało sie ze dziecko ma owinieta pepowine wokół szyi. Lekarz nue kazał sue przejmować bo niby jest ona luźna i przepływy sa dobre. Ja sue strasznie martwię, płacze, tyle sie słyszy o tragediach przed urodzeniem. Wolałabym urodzić wczesniaka niż miałoby coś się stać. Nie wiem jak ja dotrwam do końca. Całą ciąże mam problemy najpierw krwawienie, potem od 22 tyg. leżenie z powodu skracajacej sie szyjki a teraz jeszcze to. A najgorsze jest to ze nic nie moge zrobić, gdyby cos sie działo i to mnie najbardziej boli. Powiedzcie jak ja mam dotrwac do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modl sie zeby bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, zd sie martwisz, tez martwilabym sie bardzo. Comozesz zrobic- modlic sie, zeby sie odwinela, BARDZO uwaznie obserwowac ruchy! To najwazniejsze. Jesli tylko poczujesz, ze ruchy sa g***towne badz slabsze niz zwykle, po prostu inne niz zawsze, natychmiast jedz na pogotowie. Mozesz jeszcze probowac zalatwic cesarke 3 tyg przed terminem, to juz nie wczesniak, a 3 tyg to duzo. Zycze Ci szczesliwego rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja byla owinieta pepowina wokol szyi 5x, nie wiedzialam o tym, porod to cc, tylko przed samym cieciem w szpitalu tetno dziecka skakalo. mojej kolezanki corka tez miala 5x owinieta szyje, porod naturalny, pepowina byla bardzo dluga, porod ok bez komplikacji. nie martw sie ale jak tylko ci sie bedzie wydawac,ze dziecko mniej sie rusza to do szpitala jedz,zeby sprawdzili tetno dziecka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i licz ruchy 3 razy dziennie wokreslonych godzinach, 8-9, 13-14, 19-20. Jesli nie naliczysz min 8 ruchow, jedz do lekarza. obserwacja ruchow to priorytetowa sprawa w Twoim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz duzo od podejscia lekarza zalezy. Moja sasiadka byla w takiej sytuacji i lezala ciagle w szpitalu, czesto miala ktg, karta ruchow plodu itp. Skonczylo sie cesarka w37 tyg bo lekarze woleli ciac niz dopuscic do podduszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodziłam naturalnie i dopiero po porodzie mi położna powiedziała że dziecko było owinięte pepowiną bo na usg co robił mi lekarz przy przyjęciu do szpitala niby nie było to widoczne ale jakoś nie chce mi się wierzyć po prostu mnie zmusili do porodu naturalnego jak inne kobiety a że nic się nie stało to kawestia szczęścia i tyle wiekszośc dzieci takich owinietych rodzi sie bez problemu i to naturalnie wiec trzeba jednak myslec pozytywnie a co do cesarki to walcz o nią ja nie wiedziałam wiec nie miałam nic do gadania wiekszośc rzeczy sie dowiedziałam juz po porodzie np. że miałam zielone wody płodowe i inne zagrożenia dla dziecka ale skończyło sie dobrze i tobie tez życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od tego, ze większość dzieci jest owinięta pępowiną. Owinięcie wokół szyi nie jest groźniejsze od owinięcia wokół ręki czy nogi. Dziecko nie oddycha płucami, spokojnie. I uwierz mi, ze nie chciałabyś urodzić wcześniaka, tylko donosić ciąże do końca. Napiszę to drastycznie. Rodzisz teraz w 31 tygodniu i twoje dziecko dostaje zapalenia płuc - jak myślisz ma większe czy mniejsze szanse na przeżycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. dziecko może się jeszcze odwinąć i zawinąć i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie chyba lepiej zebym nie wiedziała o t3h pepowinie przynajmniej bym się tak nie denerwowała. U mnie z tymi godzinami liczenia ruchów jest roznie. Mały nie ma określonych godzin, czasami więcej rusza sie przed jedzeniem niż po. A pozatym mam lozysko na przedniej ściance co dodatkowo tłumi ruchy. Ogólnie to często sie odzywa raz słabiej, raz mocniej. Zastanawiam się jak kiefys kobiety rodziły bez usg, bez częstych wizyt i niby wszystko bylo wporzadku. Urodzenie zdrowego i całego dziecka dla mnie to cud, na ktory czekam 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rozumiem, zd sie martwisz, tez martwilabym sie bardzo. Comozesz zrobic- modlic sie, zeby sie odwinela xxx ha h aha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos cie smieszy? poza Twoja ortografia nic tu nie ma smiesznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez lekarz mowil,ze dzieci czesto maja owinieta pepowine wokol szyi i nie ma sie tym.co przejmowac,bo jak dziecko sie rodzi to polozne od razu odwijaja. Grozniejszy jest wezel na pepowinie. Jak sie zacisnie to dziecko na pewno umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie takie urzadzenie do sluchania serduszka podobne uzywaja polozne w UK tutaj mieszkama i to jest dosc popularne wsrod ciezarnych bedziesz mogla sluchac serduszka kilka razy dziennie czy wszystko w porzadku w razie czego mozesz od razu reagowac i dodatkowo taki monitoring maluszka cie uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×