Czy tez zauwazyliscie, ze kobiety,ktore sie nie maluja to wiesniary i babochlopy

?

nie

po c****j obrażasz.

Niezadbane babochlopy

Nie

ale ja muszę być wstrętnym babochłopem skoro jestem niska, drobna "taka kruszynka" jak ludzie mówią (ale mam nawet nawet figurę), a do tego mam dziewczęca trochę dziecięcą buzie, ale się nie maluje :P

Mnie się takie babki kojarzą z tymi wszystkimi świętoyebliwymi starymi pannami z organizacji katolickich :D Szaro bure włosy ciągle związane w koński w koński ogon, latem sandały na rzepy i spódnica do połowy łydki, przez resztę roku trampki albo rozlazłe półbuty i workowate ciuchy...

nie, ale zauważyłam , ze jesteś chamskim trollem

Ja sie rzadko maluje a nie wygladam jak babochlop. I z tego co zauwazylam duzo osob przeprowadza sie z miasta na wies. A obrazanie kogos ze mieszka na wsi jest nietaktowne.na wsi kobieta ma mnostwo pracy i nie ma czasu sie p***aczyc tak czesto bo ma wazniejsze rzeczy do roboty. I tylko znygusialy mieszczuch mogl to napisac. ( nie chce obrazic tych co w miescie mieszkaja tylko tych co tak bezsensu pisza)

Niezadbana jestes

Jestem zadbana poprostu nie widze koniecznosci codziennie stac godzine przed lustrem i tapete nakladac

Tak sobie tlumacz

Autorka chyba komus zazdrosci

Taaa zazdrosci bycia aseksualnym babochlopem

tapeciara buhahahaah .Tynk na gebie i mysli ze ladna jest .No coz jak sie ma cere zjechana uzywkami to nalezy ja przykryc .Nie zapomnijcie wstawac wczesniej niz wasi faceci ,coby sie nie przestraszyli twarzy bez malunku .

Autorko,jak masz twarz jak chłop to twoj problem. Nie kazdy musi sie malowac zeby go z facetem nie pomylono

Nie wstydzicie sie wychodzic bez makijazu? Z syfami itp.? Nie mowcie, ze kazda z was niemalujaca sie jest piekna. Widac te blade mordy rano z podkrazonymi oczami, plamami, syfami, tradzikiem (u doroslych osob, co to jest? :D ), malymi oczami i waskimi usteczkami.

U mnie na uczelni to nie maluja sie te najbrzydsze.

A co jest zlego w bladej skorze i malych ustach? Sama sie maluje, ale wlasnie podkreslam blada cere. Ty pewna a z plemienia pomaranczowych masek

Chyba ty jestes pomaranczowa

Powalila mnie ta cieta riposta. Pewnie trafilam, troll jeden ma tradzik i zakrywa go gladzia gipsowa 3 razy ciemniejsza od skory

Ladne kobiety nie potrzebuja tony tapety by wygladac dobrze. Wystarczy im tusz do rzes i pomadka na usta. Czym wiekszy pasztet z zepsuta skora, tym wiekszy make up. Niestety

Bardzo rzadko się maluje. Mam pełne usta o ładnym naturalnym kolorze, zdrową cerę bez problemów, oczy w ciemnej oprawie z wyraźnymi brwiami. Włosy geste miodowo-zlote, faceci jakimś "cudem" oglądają sie za mną a nie za tymi wymalowanymi dziuniami Zadbana naturalność jest the best

Ok lubię się pomalować żeby trochę twarz ożywić ale bez przesady :) Latem nie maluję się prawie wcale, bo mi jakioś tak dziwnie to wygląda gdy jest upał mam wrażenie że mi to się waży i rozmazuje. Nie mam syfów (chyba, że przed okresem :) ) Wyglądam młodziej bez tapety bo mam delikatną skórę opruszoną piegami która do tego ładnie się opala nie chce tego maskować. Rzęsy mam gęste i ciemne, brwi mam ciemne o ładnym kształcie usta mam wydatne w kolorze malinowym nigdy nie używam pomadek bo psują efekt chyba, że przezroczystą :)

Ja mam chorą skórę i się nie maluję. Może kogoś straszę, nie wiem, ale nic mnie to nie interesuje. Jak będziecie kiedyś poważnie chore to będzie wam wstyd za to, że się takimi pierdołami zajmujecie.

Autor to chyba trzecia plec. Ni baba ni chlop;-) bo nie pisze czy kobieta czy meczyzna. Bynajmniej jest bezwartosci. Bo te z golymi d..... i mega makijazem to nic porzadnego...

Tusz i szminka to makijaz idiotko :D

A juz rzygam tymi szatynko brunetkami z czernionymi brwiami i czerwonymi ustami Umaluje se taka brwi jak od linijki i katomierza i myśli ze jest miss

Twarz bez makijazu wyglada nijako

Twoja twarz jak juz