Zdrada ..niekończąca i męcząca

Mam 50 lat. W trakcie ostatnich 7 lat miałem 9 stałych kochanek , od 26 do 40 lat. Na ogół nie traktowałem ich przedmiotowo, w kilku autentycznie byłem zakochany, z kilkoma nadal utrzymuję przyjaźń. Przedtem wyręczałem się płatnymi dziewczętami - była ich dobrze ponad setka. Kocham swoją żonę , ale nie jestem w stanie się powstrzymać przed nieustającym romansem na boku. Macie tak samo? Na jakim jesteście etapie, a może ktoś ma to za sobą? Choć obawiam się że to się nigdy nie skończy.

Od pięciu lat mam kobietę swego życia i nie szukam już przygód, a miałem podobnie jak Ty. Jestem spokojniejszy i nic nie muszę. Mamy wspólne potrzeby i upodobania.

Mam fajnego partnera, wszystko a mysle o innym mężczyznie.

no własnie- mam niby wszystko, ale wciąż czegoś szukam. Ostatnio już myślałem że natrafiłem na tę , która w końcu będzie zawsze- młodsza o 20 lat, atrakcyjna i inteligentna- byliśmy ze sobą 2lata..i znów, czuję że wygasa, i znów szukam..cholera, nie mam pojęcia- nie chcę terapii bo wiem że nic to nie da.

..wspólne oczekiwania i wspólne upodobania. . tez mi się tak wydawało, ze to załatwi sprawę. Zwłaszcza że poznawałem ją od poziomu su..i , kiedy to była istotnie przedmiotem, aż do chwili gdy eksplozja uczuć wybuchła między nami. Z traktowania jej jako su dawno zrezygnowałem, choć i tak jeśli chodzi o sex robi wszystko czego tylko oczekuję. Ale zaczyna mnie drażnić, jej wypowiedzi, poglądy..słyszę to już po raz setny i mam dosyć..znów szukam czegoś, czego jeszcze nie było

Mam to samo autorze. Fajnego faceta itd a jednak czegoś brakuje. Jakbys chciał pogadać to napisz. Jadę do pracy ale odpowiem. czarnanescafe_120@onet.eu

Miej jaja i powiedz żone , odejdz od niej zostaw dom / mieszkanie i idz sie leczyć. Takich jak Ty powinni kastrować. Kobieta poświeciła Ci swoje życie, przysiegała a Ty ja zdradzasz z jakimiś ścierami. Nie jesteś wart absolutnie niczego pusty zakłamany egoisto.

Aha i niezapomnij w chorobie również zadzwonić po prostytuke żeby sie Tobą opiekowała i tyłek podcierała.

typowe nieustajaca potrzeba odmiany

13.48 zgadzam się mam to samo :) jest niby fajnie, ale zawsze ta ... Ni jest to aż tak częste, ale zdarza się.

Od 10 lat zdradzam męża Miałam kilku kochanków jedni na chwilę inni na dłuższy związek, ale z czasem każdy z nich chce coś więcej inaczej choć na początku ustalamy ze nie będzie inaczej niż kochanek kochanka Oni zakochują się bez pamięci wtedy szybko kończę i odchodzę Nie wierzę w miłość i takie tam