strojenie kościoła

Ile płaciłyście za przystrojenie kościola ? Ja pytając kilku kwiaciarni i cene SKROMNEGO przystrojenia wszedzie słyszałam od 500 do 750 zl.. mieszkam w malej miejscowości, wlaściwie w wiosce z prawami miejskimi a ceny jak w stolicy!!!! Do tego oczywiście siostra zakonna życzy sobie 50 zł za to, że te kwiaty poukłada !!! ona powiedziała, ze moze zalatwic ale w jej ofercie kwiaty wyniosą ok tysiąca złoty !!!! To jest skandal... :o ile wy płaciłyscie za przystojenie ? Nie ukrywam, że żal mi tych pieniedzy,jest to kwiestia 40 minut !!! ja do kościoła nie chodzę w ogole, narzeczony za to tak, ale to jest złodziejstwo, u nas ksiądz sobie zażyczył CONAMNIEJ 500 zł za mszę!! !Kto w godzine zarobi pięć stów ?!

Jesteś obłudną hipokrytką! Po co w ogóle bierzesz ślub kościelny?

bo narzeczony CHCE a po drugie nie o tym temat :]

skoro CHCE to niech płaci!

no to sami jedźcie dzień przed ślubem na giełdę kwiatową i wieczorem zamiast się przygotowywać czy odpoczywać sami przystrójcie sobie kościół. Będzie dużo taniej

tu nie autorka - a uważacie że strojenie kościoła jest potrzebne? Kurcze ja uważam że to totalnie niepotrzebne, kościoły same w sobie są już mocno strojne, poza tym to kościół, czy nieozdobiony kościół na ślub to jakaś siara? Wolałabym te pieniądze przeznaczyć na lepsze jedzenie niż ustrojenie kościoła i pokrowce na krzesła ;/ (i to już nie jest kwestia pieniędzy tylko mam wrażenie że to jest niepotrzebne - tylko czy nie jestem sama w takiej opinii :D)

To zależy jaki kościół :) Czasem są kościoły - bazyliki, które owszem samo wnętrze mają tak pięknie strojne, że nie trzeba już niczego dodawać. Jednakże dzisiaj coraz częściej można spotkać kościoły, które są bardzo skromne wewnątrz, wręcz nie mają żadnych figur / zdobień/ obrazów a kwiaty dodawane są tam też od czasu do czasu. W takim wypadku jestem za strojeniem kościołów, bo jednak w ślubie (oczywiście chodzi mi o taki kościelny :) ) najważniejsza powinna być właśnie Msza, ten czas kiedy się mówi tak przyszłemu mężu a nie już samo wesele :P Co niestety zwykle jest na odwrót...

strojenie dla wieśniaków najważniejsze!

skoro to dla ciebie niepotrzebne, to nie strój. Ja wynajmuję firmę, która się tym zajmie (na spółkę z parą, która ma ślub po nas), bo nie chcę, żeby w dniu mojego ślubu kościół wyglądał tak jak na co dzień. Mnie chodzi o atmosferę, ty możesz nie czuć takiej potrzeby

Ja rowniez zlecialam to zadanie firmie i nie zaluje zadnej wydanej zlotowki. Bylo przepieknie, jak w bajce. Zaplacilabym 2000zl, ale dostalismy rabat ze wzgledu na to, ze slub byl w piatek. W sumie wyszlo 1750 zl

W sumie w tym dniu jeszcze jedna para miala slub po nas i pomimo tego ze nasze dekoracje byly klasyczne (biel, ecru ) to nie dogadalismy sie wiec cala kwote placilismy sami a oni organizowali dekoracje we wlasnym zakresie. Czasem tak wychodzi a szkoda bo zarowno my jak i oni moglibysmy oszczedzic.