Do dziewczyn w Holandii, czy czujecie się tam bezpiecznie?

Bo ja mieszkam juz tu trochę czasu i powiem Wam ,że czuje się tu coraz mniej bezpieczniej :o Jadąc rowerem czy idąc na spacer co chwile trabia auta lub ktoś mnie zaczepia, niedawno pod wieczór jadąc autem zatrzymałam się na poboczu by móc odebrać telefon no to w ciągu pięciu minut dostałam dwie propozycje sexu od gości z innych aut! Ostatnio idąc na miasto trzy razy zatrzymał się jakiś bus pytając mnie o sklep, którego tam nie ma a na oko widać było, że goście z tego auta są zjarani! Powiem, że wszystkie te sytuacje miały miejsce jak byłam sama, moja koleżanka idąc boczna droga miała krótsza sukienkę no to tez auta zwalniali i pytali się jej ile bierze za numerek. .! Co chwile słyszy się o jakichś morderstwach czy gangach. .nie wiem może tylko ja tak mam? Jak to jest z Wami?

Nie mówiąc o tym, że w pubach trzeba strasznie uważać, mi raz ktoś próbował dosypac czegoś do drinka, a ja jestem spokojna dziewczyna, nie ubieram się wyzywajaco, do pubów rzadko chodzę, jak już to czegoś się napić i posiedzieć niż tańczyć, lubię biegać i jeździć na rowerze. .

Ale masz fantazję... napisz powieść, zostaniesz milionerką

Jaka fantazja? Jak naprawdę tak miałam! I nic nie wymyślam bo niby po co?

Ja pracowałam pół roku w Holandii i czułam się tam bardziej bezpiecznie niż w Polsce, także uważam, że koloryzujesz i to bardzo :)

Ech, a takie świetne, fajne prawo miało być. :-(

No to ja nie wiem, może mam po prostu pecha, ale takie sytuacje zdarzają mi się bardzo często, to nie jest przyjemne gdy auta trabia lub mnie zaczepiaja jak idę sobie pobiegać czy pojeździć na rowerze. ..Albo mieszkam w takiej okolicy, mieszkam blisko przy granicy z Belgia, blisko czerwonej belgijskiej ulicy :p

to jak kręcisz się w okolicy czerwonych ulic to już masz odpowiedz czemu zostajesz zaczepiana.ja również w Holandii czulam się bardzo bezpiecznie.

A jak mam się nie kręcić skoro tam mieszkam? ;) mieszkam jakieś 15km od tej znanej belgijskiej ulicy, ale żeby nie było nigdy na niej nie byłam :p

To może watro kiedyś pójść?:-p

Nie dzięki :p

Najmniej bezpieczny kraj to Francja. Tam, jest mniostwo kolorowych, Francuzi sie ich boja :O wiuec nikt ci nie pomoze, kiedy taki arabus bedzie cie na ulicy molestowal. Ten kraj upadl, tam sie nie daje zyc. Polki prowadzaja sie z kolorowymi, arabi sa glosni, tarasuja ulice bo klecza na srodku i odprawiaja modly. Muslimy wyzywaja biale kobiety, kiedy sa ubrane )(wedlug nich) w zbyt krotka spodniczke. Tam sie nie da zyc! Brrr!!!! Trzymajcie sie z daleka od kalifatu francuskiego.

W Holandii czarnowłosi dżentelmeni są bardziej szarmanccy niż łysi polacy pod wpływem % którzy biją kobiety w domach.Ostatnio mojej koleżance mąż złamał nos bo coś mu odpyskneła.

To niech ty i twoja koleżanka nie ubierajcie się jak k***y i tyle . Ehh :D Wyglądacie jak wyglądacie a potem wielce oburzone księżniczki bo ktos wam seks proponuje . Albo olejcie to w cholere lub poprostu się normalnie uwberzcie i tyle w temacie , pozdrawiam.

Ubierzcie *

Ja w NL czuje sie jak w domu. W Amsterdamie jest zakaz naruszania przestrzeni osobistej. Na ulicy tlumy ale malo kto cie zaczepia. Wszedzie patrol, policja- na koniach, rowerach, skuterach... Kocham ten kraj. Pamietam jak na Polskiej Mszy w Kosciele Katolickim w nl Ksiadz powiedzial: "Podziekujmy Ziemii Holenderskiej za goscine".

k***iska chodzą w miniówkach zakrywających ledwie pół d**y i potem się dziw+ią :D że mają je za dziw+ki

Wcale, aż tak nie ma bezpiecznie pewnie w dupie byliscie i ... widzieliscie