Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśka2312

szczepić czy nie szczepić, oto jest pytanie

Polecane posty

Gość gość
Mieszkam w innym kraju tu szczepienia sa darmowe ale przymusowe.I tak bym szczepila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wiekszosci innych krajow szczepienia sa dobrowolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednak uważam, że takie kampanie są potrzebne, bo nagłaśniają problem i choć możliwe jest, że większość rodziców na widok takiej reklamy machnie ręką i nie zaszczepi dziecka, to jednak dowie się, czym są pneumokoki i zwiększy w ten sposób swoją świadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie kampanie sa dla ciemnych mas ktore latwo zlapac na haczyk poprzez zmanipulowane dane, chwytliwe slogany itp. Rodzic prawdziwie swiadomy poczyta w domu na temat pneumokokow, poszuka wiedzy w roznych zrodlach i jesli bedzie mial na tyle szczescia aby dojsc do obiektywnej wiedzy to dojdzie do wniosku ze szczepienie tak naprawde nie rozwiazuje problemu pneumokokow a wrecz stwarza jeszcze wieksze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pneumokoki akurat nie szczepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepię swoje dzieci na pneumokoki, ale o wiele więcej do myślenia dała mi kampania w talk show Jimmy'ego Kimmela. Ale każda kampania, która sprawia, ze rodzice mogą się czegoś dowiedzieć jest jak najbardziej pozytywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NinaBet
Może i fakt, że rodzice są podatni na takie kampanie ale uważam, że i słusznie. Nie jestem lekarzem, więc nawet nie byłam zainteresowana tematem pneumokoków, a gdy trochę o nich poczytałam i porozmawiałam z lekarzem pediatrą o szczepieniu i chorobach wywoływanych przez pneumokoki stwierdziłam, że warto zaszczepić. Nie uważam się za jakąś naiwną, ale chcę dla mojego dziecka jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że szczepię. Skoro mogę uchronić moje dziecko przed inwazyjną chorobą pneumokokową to oczywiste, że szczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz chyba w ministerstwie zdrowia trwają jakieś prace nad poszerzeniem kalendarza szczepień o pneumokoki. może niedługo wszyscy rodzice będą mogli skorzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepie,moja pediatra ktorej ufam bezgranicznie tez szczepi swoje dzieci,znajomi tez,wole by dziecko bylo zaszczepione niz potem pluc sobie w brode jak cos sie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szczepie na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie ktore nie szczepia na nic tylko na kafeterii ......w realnym zyciu nie spotkalam nawet jednej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jeszcze nigdy nie spotkałam osoby w swoim otoczeniu, która by przyznała, że nie szczepi dzieci. Wszyscy zgodnie przyznają, że nie widzą w tym nic złego i jeśli mają pieniądze to płacą nawet za szczepionki zalecane np. pneumokoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepie na pneumokoki i wszytskim polecam, zwłaszcza jeśli dziecko idzie do żłobka lub przedszkola. Na zdrowiu się nie oszczędza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepic, szczepic, szczepic... to jest moje stanowisko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szczepic, nie szczepic, nie szczepic, to jest moje stanowisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszego dziecka nie zaszczepiłam, bo wydawało mi się, że szczepienie na pneumokoki jest zbędnym wydatkiem. Niestety syn, gdy poszedł do przedszkola zaczął mi bardzo chorować na górne drogi oddechowe i uszy. Wymaz z nosogardła wykazał, ze syn jest nosicielem pneumokoków. Bardzo długo trwała nasza walka o jego zdrowie. Młodszy synek został zaszczepiony już w 2 miesiącu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci w wieku przedszkolnym w 70-90% sa nosicielami pneumokokow a tylko niewielka liczba choruje. zamiast szczepic nalezaloby zadbac o zdrowe odzywianie i odpornosc dziecka. Pneumokoki nie atakuja zdrowego dziecka. Badania pokazuja ze szczepienie nie rozwiazuje problemu, bo zamiast chorowac na pneumokoki serotypy szczepienne dzieci choruja na nieszczepienne oraz na bakterie przed ktorymi pneumokoki chornia dzieci np gronkowce, H. influenzae, menigokoki. W USA od czasu wprowadzenia szczepien wzrosla im o 50% zachorowalnosc na pneumokoki w duzej mierze wlasnie na serotypy nieszczepienne ktore normalnie nie mialy jak sie rozwijac bo serotypy szczepienne z ktorymi dzieci byly "obeznane" chronily dziecko przed tymi nieszczepiennymi. Niestety ale pneumokoki to bardziej zlozony temat niz tylko zaszczepic, zapomniec. Zaburzajac srodowisko jakim jest ludzki organizm i bakterie na nim zyjace nie oczekujmy ze bedziemy cudownie zdrowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W piątek Sejm przyjął ustawę, zgodnie z którą od 2017 r. to NFZ, a nie – jak dotychczas – resort zdrowia, będzie finansował zakup obowiązkowych szczepionek dla ubezpieczonych. Ma to umożliwić publiczne finansowanie szczepień m.in. przeciw pneumokokom i HPV. źródło: http://szczepimy.com.pl/sejm-przyjal-ustawe-dot-finansowania-szczepien-przez-nfz/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szczepie ma nic, ale nie mieszkam w Polsce I tu nie ma obowiazku szczepien, w moim otoczeniu jest przynajmniej kilkoro dzieci ktore sa na nic nie szczepione. Niestety w Polsce nadal poglady typu szczepila Kowalska, szczepie i ja, a wystarczy zamiast na kafe poczytac jakas wiarygodna prase na temat szczepien, ale w sumie skoro Kowalska nie czyta to ja tez nie bede! sredniowiecze k****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepię, czytam poważne artykuły dotyczące szczepień, pod którymi podpisują się lekarze imieniem i nazwiskiem. Mimo wszystko wchodzę na kafe, bo szukam informacji z wielu źródeł i zastanawia mnie czasami ignorancja innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie życzę nikomu żle ale zobaczycie ja tak te wasze nieszczepieńce zachorują i może umrą kogo wtedy kretynki będziecie oskarżać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że szczepić :) Ale wątpliwości są normalne i nie ma co ich lekceważyć. Warto poczytać o szczepionkach na www.zaszczepsiewiedza.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a szczepicie na meningokoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×