Miało być na dwa baty a jest co najwyżej na półtora

Mąż uwielbia trójkąciki. Robiliśmy to i z dziewczynami i z mężczyznami. Jednak ostatnio zaczyna to trochę być dziwne. Rozumiem, że mąż lubi filmować ale gdy zajmuje się tylko filmowaniem a cały seks sprowadza się do tego, że bierze mnie ktoś zupełnie obcy to zaczynam się dziwnie czuć. Były nawet przypadki, że mąż wcale nie brał udziału w seksie. Ponagrywał trochę, potem szedł np. do kuchni zrobić coś sobie jeść, a ja w tym czasie nadal leżałam pod obcym facetem, który nadal mnie posuwał. Nie mam nic przeciw drugiemu facetowi ale wolałabym, żeby on był właśnie jako drugi, a mąż jako pierwszy. Chyba tak powinno być, nie? We trójkę, razem. A nie mój facet w kuchni, a obcy posuwa mnie ile chce na wszystkie możliwe sposoby. Zaczynam czuć się jak d****** Poważnie. Sprowadza do domu jakiś facetów, których często pierwszy raz na oczy widzę, a oni mnie posuwają. Lubię urozmaicenia w seksie ale uważam, że u nas dawno nastąpiło jakieś przegięcie.

Ja jestem tez zona i szukam kobiety dla nas :) możliwe spotkanie nasza 2 i Ty lub tylko my dwie . Miałabyś ochote ? Mój email marzenie.1988@wp.pl

on odkrył w sobie rogacza i żyłkę operatora dokumentalisty a jak chcesz na 2 baty to powiedz mu by 2-ch kolegów sprowadzał ! :)

Na razie dziękuję, bo na jakiś czas chcę wycofać się z takiego życia. Dla mnie za szybkie tempo. Był czas kiedy mąż niemal codziennie umawiał kogoś przez internet. Za każdym razem ktoś inny. Ja mam już dosyć w ten sposób. Chcę odpocząć.

@ 12:45 On już mnie pytała czy chciałabym dwóch innych. W ogóle te jego pytania są coraz dziwniejsze. Niedawno usłyszałam od niego czy chciałabym zostać zgwałcona. Nie wiem co miała na myśli ale zaczyna mnie to przerażać trochę. Chcę się wycofać na jakiś czas.

Nie boisz się HIV

Zaczynam podejrzewać, że on czeka aż powiem nie i wtedy będzie miał ten swój gwałt. Sprowadzić ich i pozwoli im wziąć mnie siłą. Tak podejrzewam. On jest coraz bardziej chory na punkcie seksu i już sam nie wie co wymyślać. HIV się nie boję bo umawia się tylko ze zdrowymi.

Jesteś zwykłą szmatą

Jaką najbardziej zboczoną rzecz zrobiliście?

fajnego masz alfonsa....

Mówię że właśnie też czasami czuję się jak dziwna a on sprowadza do domu kolejnych kolesi. Nie robiliśmy jakoś szczególnie nic zboczonego. Był kiedyś jeden fan bicia po stopach i jakoś namówił męża by pozwolił mnie związać ze nogami w górze. Dziwne że nikt mnie się jakoś nie zapytał o zgodę. Nie twierdzę że bił mocno bo nie było to mocno ale mimo wszystko należałoby chyba mnie pierw zapytać czy się zgadzam co?

Psychopata !. Na twoim miejscu już by mnie tam nie było.

Ja to trochę lubię, nie powiem. Kiedy mnie związali z nogami do góry to nawet mi się podobało. Owszem było moment kiedy on uderzał nieco mocniej po stopach i wtedy rzeczywiście bolało już nie na żarty. Z drugiej strony gdyby nie to bicie to nigdy bym się nie odważyła wsunąć język między czyjeś pośladki. A on sprawił, że w końcu zaczęłam lizać mu doopę. Po prostu bił dotąd aż w końcu się zgodziłam. Mąż też widziałam był zafascynowany tą moją uległością. Dotąd nawet jemu nie chciałam lizać tyłka. A teraz proszę - obcemu facetowi. Jednak ten facet trochę oszukał mnie. Powiedział, że jak się zgodzę i mu wyliżę, to przestanie bić. A po wszystkim wcale nie przestał. Powiedział, że wymagam dalszej tresury i znów bił. A mąż patrzył tylko chociaż potem prosiłam go by zabrał tego sadystę ode mnie. Mimo wszystko nie narobił mi jakichś ran na nogach. Nawet miło to wspominam.

tak tez myslalam... po pierwszym poscie juz zapalila sie czerwona lampka ale teraz z kazda twoja wypowiedza to juz cala choinka sie pali.... i obnizasz poziom... a zatem slabo... provo

Ano obniżam, co zrobić kiedy pomysłów brakuje. OK, zamykamy temat. To jasne że to prowo. Mam nadzieję że nikt na poważnie nie uwierzył w to bzykanie sie z każdym z kim popadnie. PROWO zamykam temat TO PROWO

uuu słabo było chociaż pociągnąć do klocka na klate z rozmazaniem