Jak przyciągnąć uwagę faceta z pracy, który mi się bardzo podoba

Pytanie w zasadzie takie, jak w tytule. Od niedawna zatrudniono mnie w firmie, w której pracuje pewien bardzo przystojny typ. Z tego, co wiem, to aktualnie jest wolny. Na powodzenie w tej firmie nie narzekam (nigdy z tym nie miałam problemów), tym bardziej, że pracuje tam bardzo mało kobiet, a wydaje mi się, że jestem dość urodziwą dziewczyną. Chłopak często na mnie zerka, krótko zagaduje, ale jeszcze do niedawna miałam chłopaka, o czym miał świadomość. Sprawia wrażenie osoby, która nie chce konkurować z tyloma facetami, które się wokół mnie kręcą. Jest bardzo cierpliwy, nienachalny, co mi się strasznie podoba w przeciwieństwie do zdecydowanej większości w firmie (o których wiem, że mają dziewczyny lub żony. Teraz też jestem wolna. Jak to wszystko odkręcić i spowodować, żeby zaczął się mną interesować, żeby mnie może gdzieś zaprosił...? Na razie zerkam na niego, kiedy mogę - w ten sposób wyrażając swoje zainteresowanie. Czy to wystarczający znak dla chłopaka?