Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megość

rozstania. I powroty?absurd?

Polecane posty

Gość megość

2 tygodnie temu rozstałam się z mężczyzną z którym spotykałam się 2 lata...Stwierdzilismy ze ranimy siebie nawzajem, on mówił ze nie sprostał moim wymaganiom, a ja ciagle mialam pretensji ze za duzo pracuje itd. Wyjechal teraz na wakaje,dzien przed wyjazdem wieczorem zadzwonil i zaczal opowiadac co zabiera,kiedy wroci,zapytał czy bedzie mi o brakowac.Powiedzialam,ze to jest nasz czas,kazdy ma go dla siebie i on niech korzysta z zycia.Od jego wyjazdu mineley 3 dni,a on codziennie wysyła mi zdjęcia i opowiada, gdzie był i co robił.Po co tak sie zachowuje?Przyzwyczajenie,czy nadal cos czuje?Ktos ma podobne doswiadczenie?Chetnie porozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd mamy wiedzieć co on czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rozstania i powroty są bez sensu. Czemu sama siebie ranisz? Jesteś szczęśliwa w takim związku, czujesz się stabilnie? Czy co chwilę czekasz na zerwanie? Może celowo wszczynał kłótnie by wyjechać gdzieś samemu bez zobowiązań się pobawić? Znam i takie przypadki. W związku musisz czuć się stabilnie. Wykrzycz żal, wypłacz się i otrząśnij, możesz być tak szczęśliwa, że głowa mała. Tylko daj sobie szansę na poznanie kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ranie siebie?przeciez nie mowie o powrotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×