Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIBY MAM WSZYSTKO A NIE MAM NIC :(

Polecane posty

Gość gość

Mam prace, mam mieszkanie, garaż, auto, motocykl, 32 lata na karku i pustke, wciąż pustke. Wydawałoby sie że wiode fajne dostanie życie, ale nie jest ono szczęśliwe. Brakuje mi kobiety :( Wszystko bym oddał żeby mieć cudowną kobietę u swojego boku, na dobre i na złe. Jedną Jedyną na całe życie. Niby żyje, ale chodze jakbym obuchem w łeb dostał, coraz bardziej mnie to przygnębia i dołuje. Znajomi zakładają rodziny, a ja mogę tylko pomarzyć. Jestem zerem... Nie chce rozwydrzonych małolat lecących na kase, a wszystkie starsze lub moje rówieśniczki są już dawno pozajmowane Ehh, chciałem sie tylko wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ptaszka masz którego używasz TYLKO do sikania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jestes przystojny ? Wysoki ? Moze wygladem cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówie, że jestem misterem, najprzystojniejszym facetem na ziemi, ale źle nie jest. Ja bym się określił jako przeciętny+ wzrost 187cm, waga 85kg, ćwicze, uprawiam sporty, rower, basen, troche siłownia, łysinka mi jeszcze nie dolega ;) Miałem tam jakieś kobiety, ale to głównie roszczeniowe panienki chcące sie ustawić przy mnie, taką idzie łatwo rozgryźć, ja nie chce tak. Po za tym przez prawie 10lat byłem za granicą, ale postanowiłem wrócić, tam w zasadzie też mnie nic nie trzymało, tyle że zarobek lepszy, ale co mi po pieniądzach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak uwazasz, że malolaty. Ja mam 22 lata, a moj narzeczony 34 nie jestesmy milionerami mamy przecietne wynagrodzenia. Jestem z nim szczesliwa i wcale nie lecialam na kase czy cos tam, bo mam mieszkanie i to on sie do mnie wprowadzil. Mamy roczna corke. :-D jestesmy szczesliwi. A moze to ty tak troche przewrazliwiony jestes, ze wszystkie na kase... Mozesz sie zwiazac z kim chcesz, przy slubie intercyza, rozdzielnosc majatk., i nikt ci kasy nie zabierze. A no i zabezpieczaj sie zeby nie bylo ze alimenty czy cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno nie jesteś zerem! Zobacz ile w zyciu osiagneles, choc to nie daje Ci juz takiej satysfakcji pokazuje ze jestes rzetelny w tym co robisz. Sprobuj poszukac znajomosci w internecie tylko nie rob nic pochopnie i pod zadnym pozorem nie wysylaj pieniedzy! Miłość przychodzi do nas sama moze sprobuj isc do baru choc raz w tygodniu moze poznasz tam kogos ciekawego, rozumiem Cię wiem co to znaczy samotnosc ale nie poddawaj sie!:) Jak nic z tym nie zrobisz mozesz nawet wpasc w depresje bo kazdego chyba przybije brak osoby do ktorej mozna sie przytulic, porozmawiac ktora zrobilaby dla nas wszysttko i dla ktorej jestesmy wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie chcialbys moze psa wziasc do siebie? Napewno byloby Ci razniej pies daje naprawde duzo radosci ale trzeba tez o niego dbac, tak jakbys dbal o kobiete tak bys mogl dbac o psa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty chcialbys mosc zycia czy kandydatke z plodna macica zeby ci dziecko urodzila?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tą drugą, bo koledzy już mają to szczęście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsze i rówieśniczki pozajmowane, zrób przegląd na kafeterii to zobaczysz ile kobiet w wieku 25-30 lat smęci tak jak ty o samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestancie byc zlosliwe, to jak kobieta marzy o rodzinie i dziecku to tez tylko szuka jader do zaplodnienia najlepiej dobrze ustawionych finansowo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie tak właśnie jest :) bogate jądra to jest to. I stara prawda głoszona przez heloizę, że po porodzie ma się wywalone na męża. Niektóre też marzą o miłości, chcą po prostu się zakochać i żeby było pięknie, ale te to dopiero przygniata ciężar życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Cię to nie pocieszy ale na wszystko przyjdzie czas :) Ja swojego partnera znalazłam w wieku 29 lat, 2 lata jesteśmy razem :) A co najlepsze znalazłam go kiedy porzuciłam wszelką nadzieję na udany związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opis autora brzmi jakby był spoko gościem, ale może to gatunek desperata, albo też mimo wszystko chętnie leci na te małolatki, a potem się dziwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×