Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dwie prace

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mieszkam w chwili obecnej na wyspach, nie dawno zostałem zwolniony z jednej firmy (heh, troszkę mi puściły nerwy i mój przełożony usłyszał zbyt wiele słów;p) Zwolnienie dało mi pozytywnego kopa i w ciągu 3 dni znalazłem 3 prace, jedną już odrzuciłem (najniższa krajowa). - jako malarz - magazyn W obu mam stawkę tą samą czyli 12 euro na godzinę, z tymże mam troszkę zgryzotę :/ Praca w dużej firmie oznacza że znowu będę traktowany jako jeden z wielu i już przyszły pracodawca mi mówi że nie można używać telefonów komórkowych obawiam się także trochę że będę tam ganiany a ja lubię mieć swobodę, jednak ogromnym plusem jest to że dostaje umowę na rok z góry... No jeśli chodzi o pracę jako malarz to już pracowałem z gościem właściwie półtorej dnia, jest naprawdę w porządku, mam swobodę działania nikt mi się nie wpieprza, przyjemna atmosfera, kontakt z klientem czyli to co lubię, nie mogę o nim powiedzieć słowa. Mam jednak już nieprzyjemne doświadczenie z tego typu pracą raz już jeden gość po tygodniu pracy na czarno mnie nie wypłacił ;) Tutaj wygląda to inaczej - umowę dostaję z góry więc wiem że nikt mnie na kasę nie wydyma ;) Minus jest taki, że wiadomo jak wygląda budowlanka - teraz na sezon pracy jest sporo - jak przyjdzie zima może być różnie... ;) Nie chcę się przechwalać, bo nie ma czym, żadnym biznesmenem jak widać nie jestem ;) człowiek ma różne momenty w życiu, jeszcze kilka dni temu bałem się o możliwy powrót do Polski, teraz cholernie się zastanawiam co wybrać... Chodzi mi o to, że może ktoś z zewnątrz jest w stanie chłodnym okiem spojrzeć i podpowiedzieć co by wybrał w takiej sytuacji... Pozdrawiam i przepraszam za zawracanie głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emigrowałeś na stałe czy przyjechałeś po prostu zarobić jak najszybciej jakąś sumę i potem bye?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej na stałe... przynajmniej z 5 lat nie wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy raczej? zdecyduj się. przyjechałeś sobie ot tak pożyć w innym miejscu i klimacie czy po kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim po język :) W polsce też jakoś problemu ze znalezieniem pracy nigdy nie miałem. Na pewno kilka lat tutaj posiedzę, ale czy na stałe? Nigdy nie planowałem życia na tak długą perspektywę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy w którejś z tych prac przybliżysz się jakoś bardziej do swojego językowego celu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to dzięki za spostrzeżenia, właśnie tak sobie myślę że prędzej jako malarz, teoretycznie praca nie jest stała ale w sumie na zimę zawsze mogę sobie do pl skoczyć na 2 czy 3 miesiące, nawet jakbym chciał to tam pracę nawet na zimę mam od kopa chociaż za złotówki... ech :) Dziękuję nie patrzyłem z perspektywy takich dłuższych celów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w Irlandii nie w UK, ale 6,5 funta? To jaka tam minimalna jest? :) Na hodowli się nie znam, w ogóle jakoś zawsze prace związane z rolnictwem... Nie wiem, wydaje mi się, że to nie dla mnie :) tzn troszkę łyknąłem w PL, bo hodowałem co nieco swego czasu hehe i to z całkiem niezłym skutkiem, ale obiecałem sobie że skończę z tą zabawą ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie w sumie tam chałpa zagwarantowana to przeliczając nie jest źle :) ale taaakieee saaadzooonkiii?? hehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×