Co sądzicie o emigrujących polakach?

j.w. Uważacie ich za nieudaczników, którzy nie radzą sobie w Polsce a może zazdrościcie im odwagi i sukcesów, Może sami mieszkacie za granicą i razi was zachowanie rodaków, może się przyjaźnicie?

Nic. Ludzie jak inni.

Mieszkam za granica bo taki mialam kaprys :D Nie razi mnie zachowanie Polakow, razi mnie zachowanie chamow, niezaleznie od obywatelstwa. Mam znajomych Polakow jak i osoby innych nacji, wszyscy sie swietnie dogadujemy bo mamy podobne spojrzenie na swiat.

ja mam zamiar wyemigrować teraz jeszcze bardziej bo z głodu zdechniemy z dziećmi w tym padole łez

Tak abstrahvjąc: człowiek, który w jednym miejscu (nieważne, czy to Norwegia, Polska, czy Dżibuti) sobie nie radzi a w innym radzi sobie świetnie nie jest nieudacznikiem, przeciwnie. Nieudane jest tylko to pierwsze miejsce, skoro nie stwarza mu warunków do godnego życia.

ja też planuję emigrować z chłopakiem bo nie mamy mieszkania i nie stać nas żeby razem zamieszkać, emigracja to dla nas jedyne wyjście żeby w końcu byc razem i wyprowadzić się od rodzicow, bo za granicą są niższe koszty zycia, niższe ceny wynajmu. gdybym miala mieszkanie i pracę to bym nawet nie myslala o emigracji

Jakby tu łatwiej się żyło to nie sądzę że tylu Polaków by emigrowało. Mam przyjaciółkę w Anglii, która mimo że ogromnie tęskni za krajem nawet nie chce słyszeć o powrocie. Bardzo często tu przyjeżdża ale nie na długo. Ona nie chce zapomnieć języka polskiego dlatego mnóstwo czyta polskich książek. Zamawia książki w tej księgarni http://www.rewolucja.co.uk/ bo jest tanio i bardzo duży wybór fajnych polskich pozycji. No i dostawa jest w niezłej cenie.

Ze sa odwazni i dzieki temu stac ich na wiele wiecej niz mnie, choc mam wyzsze wyksztalcenie i nienajgorsze zarobki

Ze to madrzy, odważni ludzie. ja byłam głupia i skonczyłam na jakiejś w wsi z dwójka dzieci, bez perspektyw

Człowiek powinien gdzieś być i coś zobaczyć a jeśli spodoba mu się gdzie indziej to czemu ma tam nie zostać? Jeśli mu się nie spodoba to powinien wrócić. Mi się nie spodobało

sama bym wyemigrowała, ale jestem już za stara :)

kibicuję im i zyczę wszystkiego dobrego. Za kilka lat do nich dołączę.

Nic nie sądzę o tych ludziach.Każdy ma prawo decydować o swoim życiu.Ja nie zamierzam wyjeżdżać z Polski.Tutaj jest mój kraj, mam pracę, mieszkanie, rodzinę.Nie wyobrażam sobie na obczyznie!

jestem emigrantka, co mysle o sobie ze wyjechalismy, jak 98 % emigrantow , z powodow finansowych ze mielismy szczescie z praca, mieszkaniem ze jestesmy poszkodowani przez wlasne panstwo, ktore nie dalo nam perspektyw mimo wyksztalcenia, solidnej, uczciwej pracy ze jestesmy troche nieudacznikami, bo inni w PL zostali, zyja, niektorzy maja sie swietnie ze nasze dzieci asa poszkodowane, odcielismy im kontakt z dziadkami rozni sa Polacy na obczyznie, zazdroszcze tym ktorzy za Polska nie tesknia

Sama żyję poza granicami kraju. Pracuje w zawodzie medycznym. Nie czuję się gorsza. Wiele przeszlam żeby tu pracować w swoim fachu. Ale nie czuje się lepsza bo każdy ma wybór co chce robić w życiu i gdzie żyć. Jest tu wielu Polaków, którzy sporo osiągnęli na obczyźnie. Dobrą szkole życia dostałam. Polska nie jest atrakcyjnym krajem. Ten sam zawód nie pozwalał mi godnie żyć w mojej ojczyźnie.

Nigdzie nie jade. W PL jest mi dobrze. Tylko nieudacznicy wyjezdzaja.

Nic nie sądzę. Uważam, że każdy powinien mieszkać gdzie chce.

Ja wyjechałam za granicę do pracy i jestem zadowolona z zarobków. Jeśli ktoś szuka taniego i dobrego przewoźnika to polecam http://przewozydoholandii.net.pl/o-firmie.php