Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet z pracy

Polecane posty

Gość gość

wyjeżdża na 3 lata za granicę. podrywał mnie od pół roku, od kiedy razem pracujemy, ale dopiero niedawno byliśmy na pierwszej i ledwie drugiej, udanej, ale platonicznej :) randce /to akurat z mojej strony tak wyszło, że dopiero po pol roku, nieważne. widzę w jego spojrzeniu, jak bardzo mu się podobam, pamięta drobiazgi, które mu mówiłam o sobie - ma klasę, nie o łożko mu chodziło. jest singlem ma 39 lat, ja mam 29. wyjeżdża za 2 dni, w ostatnich dniach nawet nie przychodził do mnie w firmie, gdzie pracujemy. zagadywał tylko w kuchni przy ekspresie do kawy, komplementował, zadowolony, zabiegany.po jego oczach - luz, żadnego żalu. a mnie w środku smutno. jeszcze tydzień temu powiedział "możesz jechać ze mną", ale potraktowałam to jako żart, bo jedzie daleko, za ocean, bo nawet nie jesteśmy parą, bo musiałabym zostawić wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi nawet o to, że żal związku, który mógłby być. żal tego, że on tak jakoś przeszedł do porządku dziennego nad tamtą rozmową, nad tym, że coś się zaczynało. byłoby mi łatwiej, jakby przyszedł, powiedział coś, cokolwiek, co by to symbolicznie zakończyło, albo dał do zrozumienia, że może jednak, że jak będzie bywał w Polsce.. cokolwiek. i pewnie żal mi, że tylko mi jest żal....przynajmniej na to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszcie mi coś miłego, bo siedzę sama dziś, bez wina, i tak mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam gorzej bo też zaczynało się coś dziać z koleżanką i nagle staje się coś co wszystko przekreśla a ja pp uszy zakochany zdycham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy przezywa swoje - a skoro ona nigdzie nie wyjeżdża, to masz jeszcze szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doszłam do wniosku, że najsmutniejsze jest to, że nie mam z kim o tym pogadać, tylko liczę, że ktoś na forum otworzy wątek i rzuci jakiś ochłap na pocieszenie. jestem najbardziej samotną osobą na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem najbardziej samotną osobą na świecie. x Tak, oczywiście że jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×