Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o rzucaniu uroków na dzieci ??

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj byłam w parku z moim synkiem , ma niecały roczek . Jest ogolnie bardzo ładnym dzieckiem . Tylko wczoraj słyszałam kilka razy o tym , żebym wiązała wstążeczke czerwoną , bo mi ktoś dziecko zauroczy . Na co dzień też to często słysze . MOja znajoma mi mówiła , że to prawda . Jak jej dziecko było małe jakaś kobieta je zauroczyła i płakał bez przerwy , wił sie w nocy w łóżeczku itd. Jej mama przelała wosk , pojawił się taki dym i pokazała jakaś straszna twarz jakiejś kobiety . Dziewczyna ma równo pod sufitem i nie sądze , zeby ściemniała. Od tamtej pory dziecko było już spokojne . Co wy myślicie na temat uroków ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz później zawracać głowę egzorcyście, to wiąż! Nie wiesz, że wszelkie gusła to grzech śmiertelny?!! Ty masz ufać Bogu, Jemu powierzać swoje dziecko a nie bać się jakichś czarownic. Ze złem się nie dyskutuje, nie wchodzi w żaden dialog. Nie ma białej magii!!! Jest tylko okultyzm, który zawsze pochodzi od szatana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnijcie sie w glowe. Dorosli ludzie i wierza w jakies czary, za co debilizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka , a czy ja mówie , że wierze w takie rzeczy . Pytanie było co wy o tym sądzicie . Nie pisałam , że wiąze kokardki albo tasiemki przy wózku , bo nie wiąże . A tu zaraz atak .. ja pierdziele dziewczyny co wy takie nabuzowane od rana ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sądzę? Sądzę, że są to zabobony, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Dostaję czkawki, jak słyszę takie rzeczy. Matka całe życie karmiła mnie takimi głupotami, ciągle wymyślała że ktoś mnie czymś zauroczył. Raz nawet odczyniała jakieś uroki (jak miałam jakieś 13 lat!), co wprawiło mnie w niemałe zażenowanie. Uważam, że takie rzeczy działają na zasadzie samosprawdzającej się przepowiedni. Człowiek sobie wmawia, że to prawda i podświadomie działa tak, aby stało się to prawdą. Tak samo jak czarny kot, przechodzenie pod drabiną, czy siadanie choćby na chwilę, gdy się wróciło na chwilę do mieszkania bo się czegoś zapomniało. Ja nie siadam gdy wrócę się na chwilę do mieszkania, jak muszę to przechodzę pod drabiną, a czarny kot nie stanowi dla mnie wyjątkowego zagrożenia (o ile nie ma wścieklizny ;) ). O dzieci po prostu należy dbać, a jak dziecko płakało, to polecałabym iść z nim do lekarza, a nie odczyniać uroki, bo może miało np. kolki. Jestem niewierząca, ale czy przypadkiem wierzący nie powinni wystrzegać się tego typu zachowań? Nie jest to łamanie pierwszego przykazania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy naprawdę wierzycie w takie bzdury? To już mnie coraz mniej dziwi, że wygrał Duda. Ludzi ograniczonych jednak jest dużo. XXI wiek mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę rzucić urok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oc***anie :D ja się boję oc***ania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ocio/tanie mi ocenzurowało! czyli jest coś na rzeczy.... ZUUUUOOOO! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w rodzinie tez niestety dominuja takie przesady:/ o ile babcie lat 89 rozumiem, o tyle rodziców z wyzszym wyksztaklceniem, kuzynów,kuzynki i reszte młodycg nie:/ ja oczywiscie nie wierze ale jestem w ciazy i juz podejmuja tematy sznurków na wózkach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez w to nie wierzyłam dopóki nie miałam własnych dzieci. U nas niejednokrotnie się oduroczanie sprawdzalo. Mały kiedyś darł się w nieboglosy. Zero spania, prezyl się, wił w łóżeczku. Był zdrowy bo tego samego dnia byliśmy u lekarza. Nie szły mu zęby, nie miał nic nowego do jedzenia w tym dniu. Mama na sile wygonila mnie z pokoju i go oduroczyla. Możecie wierzyć lub nie, ale zasnął spokojnie w 2 minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeśli chcesz później zawracać głowę egzorcyście, to wiąż! Nie wiesz, że wszelkie gusła to grzech śmiertelny?!! Ty masz ufać Bogu, Jemu powierzać swoje dziecko a nie bać się jakichś czarownic. Ze złem się nie dyskutuje, nie wchodzi w żaden dialog. Nie ma białej magii!!! Jest tylko okultyzm, który zawsze pochodzi od szatana." x dokładnie, 100% prawdy. Ja mam 2 dzieci ale moja mama ( ultra katoliczka) również mowila mi o wstążkach i innych p*****lach. A tak naprawdę to jest grzech i dawanie szatanowi szansy na zawladniecie duszy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie używamy przeciętnie 10 % możliwości naszych mózgów, a niektórzy dużo mniej, pewne rzeczy są dla nas nie wyobrażalne, tak naprawdę ludzka myśl to energia, a jak wiadomo ta może na nas oddziaływać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda. Kolezanki corka trzyletnia darla sie nocami ze kogos widzi itd, kolezanka wykonczona tymi nocnymi placzami udala sie do szeptuchy. Kobieta pare razy odmawiala nad nia modlitwy, trwalo to troche. Niby przez ten okres byl spokoj a potem znow. W koncu trafili do ksiedza egzorcysty, zabronil takich modlow itd bo to podobno wlasnie otwiera furtke. Nie wolno tak robic. Powiedzial ze dziewczynce nic nie jest, odprawil msze. Z czasem minelo... chyba dziecko po prostu wyroslo z tego. Z kolei mojemu synkowi jak mial kilka miesiecy na wlosach robily sie z tylu supelki. Sasiadka tez mi wmawiala ze dziecko ktos zauroczyl chwalac i ze mam zdjac urok bo bedzie chorowal. Tak mi nagadala ze az sie balam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W uroki nie wierzycie,ale w boga,modlitwe,szatana,komunie sw,zmartwychwstanie,swietosc papieza i niepokalane poczecie (LOL) juz tak? A czym to sie rozni? Jesli istnieje jedno to i drugie (w bibli jest o czarownicach i wrozkach),a jesli religia jest bujda to i wszelkie gusla,zabobony i okultyzm rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wierzy w świętośc papieża? W którym miejscu w Biblii jest mowa o wróżkach? Nie ma to jak palnąć głupio, a nuż ktos uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja tez w to nie wierzyłam dopóki nie miałam własnych dzieci. U nas niejednokrotnie się oduroczanie sprawdzalo. Mały kiedyś darł się w nieboglosy. Zero spania, prezyl się, wił w łóżeczku. Był zdrowy bo tego samego dnia byliśmy u lekarza. Nie szły mu zęby, nie miał nic nowego do jedzenia w tym dniu. Mama na sile wygonila mnie z pokoju i go oduroczyla. Możecie wierzyć lub nie, ale zasnął spokojnie w 2 minuty " i pewnie co niedziela chodzisz do kosciola? kobieto, nie mozna wierzyc w Boga i bawic sie w okultyzm jednoczesnie! potem wielki placz i lament bo w rodzinie zaczyna zle sie dziac, choroby,klotnie,wypadki,problemy na roznego rodzaju plaszczyznach.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co o tym sądzę?- sądzę, że niebawem przeczytam ten temat na " beka z mamuś na forach" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 9:41 to sobie czytaj , a najlepiej zaraz załóż taki temat po co bedziesz czekać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja gościu z 9.39 napisałam choć słowo na temat swojej wiary i chodzenia do kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem w co wierzyć a w co nie , Ja kiedyś widziałam w domu demona raz bez głowy i stup , mieszkaliśmy w bardzo starym domu , w pokoju mieliśmy surowe podłogi bo lada moment miał być remont i coś rzucało piaskiem o ściane , widziałam tego ducha ja , moja siostra, nawet w snach mnie męczyło a potem toche w domu az sie bałam . Poszłam kiedyś do księdza , modlił się ze mną i przeszło , powiedział na końcu , że nie jestem złym człowiekiem tylko obracałam się wśród złych ludzi , tak samo ci ludzie co bawią się w wywoływanie duchów itd , pózniej są kłopoty i egzorcysta . Mówil mi to sam ksiądz egzorcysta , u którego byłam , bo męczyło mnie coś w domu . Okazało się, że mój ojciec kiedyś odczyniał uroki itd , i to wszystko od tego się zaczęło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"w bibli jest o czarownicach i wrozkach" :D Przytocz cytaty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ludzie używamy przeciętnie 10 % możliwości naszych mózgów" - moze Ty tyle uzywasz, nie wiem:D Ale normalnie to używamy całego mózgu, ale z różną aktywnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, jakaś część mojej duszy wierzy w istnienie sił nadprzyrodzonych i dopuszczam do siebie taką możliwość, że można rzucić urok. Ale nie jestem aż taką debilką, żeby wiązać czerwoną wstążeczkę czy odczyniać różne inne rytuały w innych przypadkach. A Ty co autorko, plujesz przez lewe ramię jak zobaczysz czarnego kota? I nie stawiasz torebki na podłodze, bo pieniądze uciekną? Przecież takie zwyczaje to zabobon dla ciemnoty:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka . A czytałas mojego posta? To przeczytaj go jeszcze raz bo nic nie pisałam o tym , że wierze w takie rzeczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różne dziwactwa są na tym świecie, okultyzm istnieje i ma się dobrze. Głupotą jest negować takie rzeczy ale też nie ma co wierzyć w każdy głupi zabobon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Wy natomiast nie słuchajcie waszych proroków, waszych wróżbitów, waszych mających senne marzenia, waszych przepowiadaczy ze znaków ani waszych czarowników, którzy wam mówią:(..) " (Ks. Jeremiasza 27:9, Biblia Tysiąclecia) I co? Jednak pismo swiete mowi o wrozbitach. A cytatow jest wiecej. Najpierw sie zapoznajcie,a potem krytykujcie. Czy Was na religii nie uczyli,ze zajmowanie sie wrozeniem i jasnowidzenie jest grzechem? Ze swietoscia papieza chodzilo mi o Jana Pawla II,a nie o obecnego. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że wierzę w uroki. Natomiast nie wierzę w te teksty o otwarciu drogi Szatanowi żałosne :D. Zajmuję się białą magią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma białej magii!!!!!!!!!!!!!!Albo trzymasz z Bogiem albo z szatanem. Ateizm przed tym nie chroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×