Muszę sie wyzalic rekrutacja, przedszkole

Bo to jest jedna z matek które zawsze beda wmawiać dziecku jakies choroby . Takie nawiedzone baby nie powinny miec dzieci.

Tak, ma stwierdzone całościowe zaburzenia rozwoju i jest diagnozowanie w kierunku autyzmu. Korzyść materialną? Niezupełnie. Mam po prostu większy dostęp do terapii. Łagodne formy ma masę osób, ale potem pojawiają się problemy w szkole, w grupie rowiesniczej.... I tego chce uniknąć.

Ale z tego co piszesz twoje dziecko rozwija się normalnie. Mówi, sygnalizuje potrzeby, jest kontaktowe. Wszystko wskazuje na to, ze jest całkiem normalnym 2,5 latkiem. A to, ze czasami nie słucha, robi cos po swojemu? Większość dzieci tak robi. Chyba na siłę probujesz u dziecka znaleźć zaburzenia tylko po co skoro krzyczysz o normalność. To się kłóci. Zresztą u 2,5 łatka nie można z cała pewnościa stwierdzić calosciowego zaburzenia i pewnie opinia jest pod twoim naciskiem. Nie rob na siłę z dziecka niepelnosprawnego na papierze skoro rozwija się całkiem normalnie. I sama jestes sobie winna, ze dziecka nie przyjeli przez twoje wymyslanie i kombinowanie.