straszne paznokcie pomozcie

wczesniej mialam ladne paznokcie, ale raz na wesele zrobilam sobie akrylowe(chyba), jak to zdjelam, po tygodniu paznokcie zzolkly, potem byly slabe , plytka sie lamala. Zawsze je malowalam, wiec nic z tym nie robilam. Minelo pol roku, spilowalam troche plytke z wierzchu zeby nie miec takich oblesnych pazurow. Wszystko ok a potem po miesiacu od nowa zrobily sie zolte, ale juz sie tak nie lamia. Co je moglo tak oslabic, nieumiejetne sciaganie tego dziadostwa czy np lakiery lub zmywacz?

Brak tlenu. Paznokcie musza oddychac a pod akrylem nie ma opcji. Twoje paznokcie moga byc akurat tkliwe. Olejuj je. Naloz oliwke i wypoleruj z nia paznokcia. Mozesz tez sprobowac odzywek Eveline ( bardzo ja sobie chwale), wedlug zalecen na odwrocie opakowania. Co prawda jest to trucizna dla paznokcia... ale wted sposob osiagamy szybki efekt. Mozesz takze udac sie do manikurzystki na japoński manicure, tzn leczniczy.

Tak naprawdę, to różne czynniki mogą wpływać na osłabienie paznokci. Też kiedyś miałam z moimi taki problem, ale zaczęłam używać specjalnych preparatów do paznokci od www.cmclassic.pl, dzięki którym moje paznokcie wróciły do dobrego stanu. Tam mają różne olejki np. do odnowy biologicznej paznokcia. Nawilżają oraz wzmacniają paznokcie, przywracają im elastyczność. Te ich produkty są naprawdę wysokiej jakości i są skuteczne. Polecam od nich zamówić, to dobra firma

A może jakieś domowe sposoby pomogą?

Też mam bardzo słabe paznokcie :( niedawno kupiłam oeparol i jak na razie jestem bardzo zadowolona. widzę poprawę :)

miałam okropnie zniszczone paznokie, odbudowałam płytkę dzięki gel break od OPI, już po kilku dniach zniknęły przebarwienia.

U mnie przede wszystkim stawiam na zdrowa dietę, jem duzo warzyw i owoców, ale też nawilżam je odpowiednio, robię często płukanki no i odzywka u mnie to podstawa.