czy wypada dobrze wygladac na spacerze z dzieckiem?!

Jestem kobieta zadbana, maluje sie i ubieram dosc modnie(nie wulgarnie) ostatnio na spacerze z niemowlakiem uslyszalam komentarz 2 innych matek ktore przechodzily obok mnie w parku"patrz jaka laleczka, pewnie dla dziecka czasu nie ma" i obrzucily mnie spojrzeniem od dolu do gory...az milo... czy kobieta po urodzeniu dziecka ma na prawde wygladac jak fleja w dresach bo inaczej jest z nia cos nie tak?

Myślę, że jesteś inteligentną kobietą i znasz odpowiedź na to pytanie.

Matka matce wrogiem...

Daj spokój, olej te mamuśki i nie przejmuj się. Masz być ubrana tak żebyś się dobrze czuła

To wszystko wynika z zazdrosci,ze im sie nie chce dbac o siebie. A skoro im sie nie chce to nikt nie powinien o siebie dbac,zeby bylo sprawiedliwie. Chocuaz moj maz tez ostatnio mnie zaskoczyl. Na spacer z corka zalozylam kostium bez ramiaczek,spodenki byly do polowy uda,wi3c pupy nie bylo widac ;) Stwierdzil,ze jako matka nie powinnam sie tak ubierac :O

Aa tam, laska tak tylko napisala, zeby sie pochwalic, ze jest z******ta :-P bo niby co Ci odpisac? Ze maja racje, zacznij chodzic jak fleja, w koncu jestes matka? xD czy moze czekasz na pytania "ojej, ale jestes cudowna, jak Ty to robisz?! Male dziecko i taka zadbana cudownalasencja?" Daj spokoj..

Przeciez wiesz ze lepiej byc zadbana matka niz matrona w przetartym dresie i tłustymi włosami wiec po co sie pytasz?? Matka zadbana, delikatnie pomalowana wyglada ładnie co innego matka z tapeta, tipsami i szpilami na platformie Aaa i do tego legginsy prześwitujące...to jest tragizm.

Ja bardzo lubie jak matki wygladają na zadbane. Tu na osiedlu gdzie mieszkam jest taka jedna pani, która zawsze na spacerze wygląda ładnie, modnie itp. Wiadomo, ze nie każdą na to stać czy też przez brak czasu, ale myślę, że własnie też dla wlasnego lepszego samopoczucie warto o siebie dbać, nawet jak jest się matką :) A te kobiety pewnie tak powiedzialy, bo po prostu zazdroszczą...

od tych flei w dresie rozcagnietym z smalcem na lbie to ich partnerowie regularnie na d***** chodza i związek się rozpada. Kobieta tez musi dbac o siebie i podnosic wlasną samoocenę na wszelkie sposoby jak sobie zażyczy

sorry nie kazda ma sile ladnie wygladac po nieprzespanej nocy i ciezkim dniu...kazda ma prawo wqyjsc w dresie i z nieumytymi wlosami...spacer w dzieckiem to nie pokaz mody!!!!!

Gościu 13.17- w dresie tak, bo to po prostu strój sportowy odpowiedni na spacer ale z tłustymi włosami nie- skoro myjesz się codziennie to chyba można poświęcić dodatkowe 3 min podczas prysznica na umycie włosów... Litości.

Jak chce lszic jak fleja to niech lazi ale niech nie komentuje innych :/ Ja mam dwójkę małych dzieci a maż nie pracuje na miejscu i jakos możnassię ogarnac, wziąć rano peysznic, zalozyc czyste ubrania i się pomalować. I nikt mi nie pomaga, czy są chorzy czy nie chorzy. No ale to się z domu wynosi, żeby być zadbanym a nie jakmoje szwagierki, bo męża mają to już nie muszą o siebie dbać, cytat dosłowny Nastepnym razem powiedz glosno że nie każdy jest nieogarnieta fleja, moze następnym razem się zastanowia zanim otworzą pyski

masakra coraz głubsze te topiki na kafe,jakim trzeba byc pustym aby wciaz gadać o wyglądzie albo sprzataniu

na co schodzi ten świat by matką pytała czy wypada dobrze wygladac, masakra

Juz widze kobiete ktora inna kobiete powiedzialabt "laleczka" :D Marzenia, autorko, marzenia :D :D :D :D :D :D

Nieumyte włosy, o matko to jak ty wyglądasz skoro dla ciebie to ok fujjjj po wyglądzie widać kto jak dba o resztę ja zawsze mam umyte włosy, jestem czysto ubrana i jak dla mnie modnie, dzieci czyste o zadbane, w domu czysto ! To co można pomyśleć o kimś to wyskoczy w brudnych ubraniach czy dresie i tulustych włosach Mam nadzieje ze zartowalas ze to normalne i każda ma prawo do tego

macie ludzie problemy :):) Mnie się zdarzało nie umyc włosów jak syn był mały:) A z kolei dresu nie mam żadnego. A co do "dylematów" autorki- padłam, autentycznie, jak mawia klasyk , leżę i kwiczę:)

Sorry autorko, ale dopiero jak zobaczymy Twoje zdjęcie będziemy mogły się wypowiedzieć na temat zaistniałej sytuacji, bo wersje są dwie: 1. Inne mamusie były głupie/zazdrosne/cokolwiek innego i stąd ten komentarz. 2. Wyglądasz jak tania lala i tego nie widzisz. Każda z opcji jest równie prawdopodobna. Niestety znam mnóstwo dziewczyn/kobiet, którym wydaje się że są fajne, zadbane i w ogóle, a wyglądają paskudnie. I mają np. wytapirowane koszmarne włosy, kilo podkładu z pudru z podkładem i czarne kreski zamiast brwi. Skąd mamy wiedzieć czy nie jesteś "tapeciarą"? Przecież jeśli byś była, to byś o tym nie wiedziała:/