Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klara80pisze

Głodówka START 12.06.15

Polecane posty

Krótka głodówka jest dla każdego i nie wymaga konsultacji z lekarzem » NIEPRAWDA Decydując się nawet na kilkudniową głodówkę, trzeba się wcześniej dokładnie przebadać. Należy zrobić morfologię (choćby dla wykluczenia anemii), EKG – bo w okresie głodówki zwiększa się znacznie ryzyko zawału, USG jamy brzusznej – żeby sprawdzić, czy nie ma na przykład kamicy pęcherzyka żółciowego, zbadać stężenie kwasu moczowego w nerkach, poziom kreatyniny, a także zrobić rentgen płuc (żeby wykluczyć na przykład gruźlicę). Praktycznie każda przewlekła choroba jest przeciwwskazaniem do stosowania głodówek. Głodówka jest wykluczona także w przypadku dzieci i młodzieży oraz osób starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówka wymaga kilkudniowych przygotowań » PRAWDA Nawet jeśli planujemy jedno- lub dwudniową głodówkę (taką raczej nie zrobimy sobie krzywdy), trzeba się do niej przygotować, stopniowo zmniejszając kaloryczność posiłków. Menu w dni poprzedzające głodówkę powinno być mniej obfite – można zrobić najpierw kilka dni bez mięsa, potem dzień warzywno-owocowy. Podobnie dzień, dwa po zakończeniu postu jemy potrawy mniej kaloryczne niż zwykle. W ten sposób organizm łagodnie zniesie krótki okres niejedzenia. Podczas głodówki nie wolno rezygnować z picia. Przeciwnie – należy pić dużo płynów, najlepiej wody mineralnej i soków warzywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówka pozwala w ciągu dwóch, trzech dni spalić zapasy tłuszczu » NIEPRAWDA Żeby ten mechanizm zadziałał, głodówka musiałaby trwać ponad tydzień. W pierwszych dniach zużywane są przede wszystkim zapasy glikogenu z wątroby, a dopiero później tłuszczu. Kiedy nie jemy, nie dostarczamy sobie potrzebnej do życia energii. Organizm uwalnia wtedy jej zapasy z komórek tłuszczowych, a razem z tłuszczem spala zbędne substancje. Stąd przekonanie, że głodzenie się nie tylko zmniejsza tkankę tłuszczową, ale też oczyszcza z toksyn. Niestety, głodząc się dłużej niż dzień lub dwa, zmniejszamy drastycznie ilość składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Po tygodniowej głodówce mechanizm spalania tłuszczu zostanie uruchomiony, ale jednocześnie będziemy odczuwać negatywne skutki niedożywienia organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówka powoduje zaburzenia układu nerwowego » PRAWDA Głodzony organizm zaczyna zużywać własne białko – szczególnie szybko, kiedy zapas tkanki tłuszczowej jest nieduży. Ponadto przy braku węglowodanów tłuszcze są spalane nieprawidłowo. Powstaje wtedy duża ilość związków ketonowych, które powodują zakwaszanie organizmu i zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego. Jednocześnie nadmiar tych substancji wywołuje stan podekscytowania oraz uczucie sytości, mimo że człowiek nic nie je. To dlatego osoby stosujące głodówkę czują się początkowo świetnie – nie odczuwają głodu, są w stanie pobudzenia, a nawet euforii. W konsekwencji jednak długo utrzymujący się wysoki poziom związków ketonowych niszczy układ nerwowy. Powoduje między innymi zaburzenia koncentracji, a także problemy z pamięcią. Głodówka trwająca dłużej niż jeden tydzień prowadzi często do obniżenia nastroju, złego samopoczucia, zawrotów głowy, a nawet zasłabnięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówka jest zalecana przez lekarzy w niektórych schorzeniach » PRAWDA W wyjątkowych przypadkach, na przykład przed niektórymi operacjami (między innymi przed wstawieniem endoprotezy stawu biodrowego), gdy konieczne jest szybkie schudnięcie, zalecane są diety bardzo niskokaloryczne. Nie wolno ich jednak stosować bez kontroli. Są też terapie głodówkowe, które przeprowadza się w warunkach szpitalnych pod okiem specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadmiar jedzenia szkodzi, a ograniczenie kalorii jest korzystne dla organizmu. Czy zatem głodówka jest zdrowa? Pokutuje w nas przekonanie, że duży apetyt świadczy o zdrowiu, że "dobrze wyglądać" to mieć sporo ciała. Dlatego tak trudno nam uwierzyć, że głodówka może być lekarstwem na wiele dolegliwości. Głodówka - zatkany komin Doświadczenia naszych przodków potwierdzają, że głodówka leczy. Ale dlaczego? To proste. Nasz organizm działa jak wielka fabryka wytwarzająca energię niezbędną nam do życia. Podczas procesu spalania zawsze powstają produkty uboczne. Nasz organizm się ich pozbywa dzięki krążącej krwi i limfie. Jednak pełne konserwantów i tłuszczu jedzenie oraz skażenie środowiska i papierosy sprawiają, że produkujemy odpady, do których usuwania natura nas nie przygotowała. Na dodatek jemy coraz mniej warzyw i owoców, bogatych w błonnik, witaminy i minerały. A to właśnie one przyspieszają spalanie. Nasz "piec" się zatyka, działa coraz wolniej. Odpady nawarstwiają się i osłabiają narządy wewnętrzne. Zaczynają się problemy z trawieniem, krążeniem, dokuczają nam migreny, bóle stawów, cera robi się szara, pokryta wypryskami. Stąd już tylko krok do poważnych chorób. Głodówka - autoliza Gdy nie dostarczamy pożywienia z zewnątrz, wszystkie nagromadzone toksyny, złogi i zapasy tłuszczu same stają się paliwem. Co ciekawe, organizm wykorzystuje je do naprawiania różnych zepsutych "części i podzespołów". To właśnie dlatego podczas głodówki wszelkie rany czy skaleczenia goją się szybciej. Zawdzięczamy to autolizie, czyli trawieniu własnych komórek. Proces ten działa precyzyjnie. W pierwszej kolejności trawione są te tkanki, bez których organizm może prawidłowo funkcjonować. Dopiero na końcu pochłaniane są substancje potrzebne do życia. Nie powinniśmy się martwić, że organizm sam się "zje". Mózg i serce to obszary, które nie ulegają autolizie – są chronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Post, jako metoda leczenia, prowadzi do mobilizacji wewnętrznych naturalnych sił samoleczenia organizmu. Przygotowanie do postu Okres ten zaczyna się jeszcze na etapie przedlekarskim. Podstawowym zadaniem tego okresu jest uzyskanie pozytywnego nastawienia do leczenia drogą prowadzenia rozmów. Osoba, dobrze przygotowany pod względem psychologicznym, znacznie lepiej znosi okres postu. Jasne wyobrażenie istoty metody, wiarygodnego efektu, możliwych reakcji ubocznych i szczegółowej metodyki prowadzenia leczenia – to gwarancja sukcesu. Jak długo powinien trwać post? Długość okresu poszczenia ustala się indywidualnie, przeważnie w granicach dwóch-trzech tygodni. Zależy to od wieku, stanu odżywienia pacjenta, rozpoznania zasadniczego, charakteru chorób towarzyszących i innych przyczyn. Objawy niekorzystne w czasie postu? Większość chorych dobrze znosi okres poszczenia, szczególnie gdy byli dobrze psychologicznie przygotowani do kuracji. W pierwszych 2-3 dniach poszczenia możemy zaobserwować nudności, ból głowy, zamroczenie, nieprzyjemne odczucia w nadbrzuszu. Po 2-3 dniach stopniowo znika apetyt, występuje zanik perystaltyki. W okresie poszczenia chorzy niekiedy mogą odczuwać słabość w nogach, obniżenie nastroju, parestezje (przeczulicę) w różnych okolicach ciała. Powodem tego jest pojawienie się we krwi produktów niepełnej oksydacji produktów przemiany tłuszczowej, obniżenie poziomu glukozy i zasobu zasad krwi. Stan chorych zaczyna się poprawiać od 3-4 dnia kuracji, a szczególnie po przełomie kwasiczym (5-9 dzień). W tym czasie normalizuje się ciśnienie tętnicze, zmniejsza się częstość napadów dusznicy bolesnej, na ogół odpada potrzeba stosowania leków. Jaką wodę powinniśmy pić w czasie postu, w jakich ilościach? W przebiegu całego okresu poszczenia pacjentom zaleca się picie wody w ilości nie mniej niż 1-1,5 litra na dobę [Niemcy zalecają 2-3 l]. Wodę zaleca się zwyczajną studzienną, źródlaną albo mineralną. Biorąc pod uwagę brak podaży witamin i mikroelementów z produktami żywnościowymi, można codziennie przyjmować preparaty wielowitaminowe w połączeniu z mikroelementami, a także dodatkowo wprowadzać sole potasu w celu profilaktyki hipokaliemii. Aktywność fizyczna, a post? Na czas poszczenia pacjentom zaleca się specjalny tryb życia – codzienne spacery na świeżym powietrzu nie mniej niż 6-7 godzin, z przerwami na odpoczynek. Uwzględniając pogodę, przy obniżeniu temperatury powietrza, zwłaszcza w zimie, zaleca się ubierać się cieplej, ponieważ w tym okresie pacjenci mają podwyższoną wrażliwość na zimno. Leki, a post? Na cały okres poszczenia odstawia się leki. W razie potrzeby niektóre z nich stosuje się, ale w ilości połowy dawki (decyzje podejmuje indywidualnie lekarz prowadzący). Wychodzenie z głodówki To stopniowe przejście z odżywiania wewnętrznego na zewnętrzne. W tym czasie należy koniecznie trzymać się dwóch ważnych zasad: 1.Nie jeść zbyt wiele, 2.Dobrze przeżuwać jedzenie, 3.Powstrzymać nadmierny apetyt, Długością okres odbudowy dorównuje okresowi poszczenia, choć niekiedy może go przewyższać. Chory jeszcze przed rozpoczęciem leczenia powinien wiedzieć, że przy niedotrzymaniu diety okresu odbudowy mogą wyniknąć poważne powikłania. Okres wychodzenia z głodówki jest ściśle indywidualny. Zależy ono od wielu czynników: długości okresu poszczenia, istnienia chorób towarzyszących, przebiegu choroby podstawowej i indywidualnych cech pacjentów. Przeciwwskazania do podjęcia głodówki leczniczej? Kacheksja, znaczne wyniszczenie organizmu. Przewlekła niewydolność nerek i wątroby. Ciąża i okres karmienia piersią. Ostre stany, w których niezbędna jest pilna pomoc lekarska. Cukrzyca insulinozależna [cukrzyca II. typu nie jest przeciwwskazaniem] Ostre choroby zakaźne Dzieci w okresie dorastania Brak zaufania pacjenta do proponowanej metody leczenia. „U podstaw każdej choroby leży jej przyczyna, której nie usunie żaden lek. Głodówka jest drogą do dobrego zdrowia i długowieczności”. Głodówka to forma terapii, zaliczanej do najskuteczniejszych i najbardziej nieszkodliwych, pod warunkiem prawidłowego stosowania”. „Lecznicza głodówka” – MAŁACHOW Giennadij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mnie "zmusiło " do takiego kroku; -problemy z zdrowiem -ogólny zły stan zdrowia -słaba kondycja -problemy z spaniem -poblemy z sercem oddychaniem -ogolne rozdrażnienie -problemy skórne -problemy z żołądkiem -złe trawienie ,wzdęcia -ogólny brak energi i złe samopoczucie . -nadwaga . Próbowałam juz wszystkiego na mnie niestety to nie działa głodówka to u mnie ostania szansa Kiedy moja waga spadnie -30 kg wtedy wprowadze cwiczenia i diete . Nie moge cwiczyc bo w tym stanie to sobie tylko zaszkodze . mam problemy z hormonami przed 7laty miałam podobnie wtedy przez 5 miesiecy głodówek z przerwami schudłam -40kg niestety po latcah problem powrócił . Pamiętam przed laty ze najtrudniej było zacząć i miałam w tedy grupę wspracia niestety to forum już obecnie nie istnieje dlatego przyszłam tutaj . 2 miesiace temu na 2 dniowej głodówce straciłam -5kg ale to nie było az tak istotne jak fakt ze w koncu mogłam zasnać przespac noc .Wiece jak sie czuje kobieta przed porodem kiedy nie moze spac wszystko ją boli jest ociężała itp ??? ja tak ma codziennie mimo iż w ciązy nie jestem ,czasem z bólu mam ochotę wyć w nocy.....tak źle się czuje..... Ktoś chętny na przyłaczenie się ???? zaczynam jutro tylko woda nic więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara80pisze
Mój pierwszy dzień głodówki; -Od rana silny ból żołądka mdłości po wypiciu 2 szklanek wody trochę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak idzi ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×