Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ja faktycznie tak długo karmię?

Polecane posty

Gość gość
Ja karmię długo i dużo przykrego się naczytałam o "sobie" tu na kafe mianowicie rzeczy typu krowa dojna, wariatka, zboczeniem itp (karmię już rok). W życiu prywatnym też czasem znajomi nie dają mi spokoju ale większośc całe szczęście uważa że robię dobrze. Planuję pokarmić jeszcze kilka miesięcy, zalezy bo córka idzie teraz do przedszkola (nie mieszkam w Pl) na trzy godzinki początkowo i jak zacznie mi chorować to nadal będę ją karmić. Ja wracam do pracy . Pozdrawiam wszystkie które choć pierwsze pół roku będą karmić. Karmienie to praca i to nie zawsze taka z górki więc każda taka kobieta to bohaterka jak dla mnie. Urodzić każdy musi, tak czy siak, większośc naturalnie i choć to wyczyn to i tak większy medal należy się tym co potem karmią piersią , nawet pół roku bo tu już kobieta ma wybór a jednak wybiera to co lepsze i za to duży plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmisz rok i dziecko idzie juz do przedszkola? dobre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, to jest dyskusja. Wiadomo najlepiej było by mieć np. owoce ze swojej działki niepryskane wiec jak będziemy o tym, rozmawiac to Ty się będziesz pluć "a ja mieszkam w dużym mieście i nie mogę"? x ja nie mam dzieci, nie planuję (interesuje mnie to bardziej ze wzgledów zawodowych), a wiem, że jakbym zaszła - trudno, ponosi się konsekwencje i trzeba dac dziecku to co najlepsze więc karmienie 8-12 mc to wg mnie podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żywiłam modelem zachodnim bo innego nie znałam gdyż nie mieszkam w Polsce od wieku nastoletniego. Karmiłam piersią bo tak się robi , bo to naturalne i najlepsze a mieszankę kupuje się wtedy kiedy się musi a nie może. Karmiłam rok choć mogłam dłużej ale jednak optymalny czas wytrzymałam dzielnie i po tym czasie zaczęłam podawać mleko pełne kozie bambinchen dla dzieci od skończonego roku (to jest zwykłe czyste ekologiczne mleko kozie bez cukru, olejów roślinnych itp) choć reszta podaje zwykłe krowie. Nie ma tu gdzie mieszkam zwyczaju by nie karmić tylko podawać dziecku zaraz po wyjściu ze szpitala mleko kupne a jak ktoś tak robi to znaczy że nie może karmić ! Tu się karmi i to jest naturalne . Moja mama mówi że w Pl za jej czasów karmiono sztucznie już w szpitalu a potem normalnym było że pediatra przepisywał mieszankę bo przeciez dziecko musiało coś pić . Dla mnie to niedowiary no ale jak widać z przeciwnych rzeczy wy się w Pl dziwicie bo każdy kraj ma swoje zwyczaje. Mleka modyfikowane są w razie konieczności, to naprawdę nie jest dobre pożywienie dla niemowlęcia, jest zbyt wybrakowane. Jak ktoś może karmić to chociaż przez te pięć miesięcy. Czas zleci szybko a ile korzyści da się tym dziecku to tylko natura wie bo mleko matki choć przebadane to jeszcze do końca nie jest odkryte i mnóstwo substancji jest obcych nauce i są w fazie przebadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:50 pierydolisz takie glupoty ze az sie sluchac nie chce. co to znaczy ze kazda musi cyca wywalac przez rok? nie musi, to jest ta roznica, ma wybor a nie przymus. jak sie komus zachce to moze od samego urodzenia mm karmic. jestes cierpietnica i tyle, zreszta moglas karmic ze 3 lata jak tak wierzysz w cudowne wlasciwosci kp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ogólnie przesada lekka z tym demonizowaniem mm i gloryfikowaniem kp. Przecież jemy, żywimy się całe życie, a tak z ręką na sercu, która z was odżywia się IDEALNIE, 100% według piramidy żywieniowej, nigdy nie sięga po coś niezdrowego, nie mówiąc już o jakości mięsa, nabiału czy warzyw. Tylko proszę nie wyskakujcie z zaprzyjaźnionymi rolnikami i własnymi ogrodami, bo nie o to w tym chodzi! To jest jedzenie, aż i tylko. Mm jest pełnowartościowym posiłkiem dla niemowląt. A że nie jest idealne? A co jest? I jakoś żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmię 16msc i powoli odstawiam. Tzn odstawiam juz od 4msc ale topornie idzie. Zostalo tylko karmienie na noc. Mysle,ze jeszcze troche to pociagniemy,bo mloda coraz czesciej zasypia bez cycka. A co do opinie Twoich znajomych,to sorry ale to Twoje dziecko i Twoje piersi i to Wy decydujecie,a nie ciocia Kasia i wujo Franio. KAzdemu latwo mowic,ale odstawic jest ciezko. Dziecko ma byc gotowe. Matka rowniez. Ale jesli chcesz karmic do roku to juz powoli zacznij ograniczac,bo ciezko w krotkim czasie zrobic taki radykany krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
". A że nie jest idealne? A co jest? I jakoś żyjemy. " Co nie oznacza, że macie wmawiać kobiecie karmiącej swoje dziecko piersią, MAJĄCEJ MOŻLIWOŚĆ I CHĘĆ KARMIĆ DŁUŻEJ że jest nienormalna, że MM będzie spoko, że jest cierpiętnicą itd, x Jak piszesz, nic nie jest idealne ale to nie oznacza, że nie mamy dążyć ku jak najlepszym wzorcom. Jak nie masz nogi to się cieszysz z protezy, prawda? Ale nie odrabujesz sobie nogi tylko po to by mieć protezę bo uważasz, ze jednak zdrowa, naturalna noga jest lepsza od substytutu. Dopiero kiedy jesteś chory/masz wypadek rozważasz amputację. I tak powinno być z MM - przy konkretnych względach nalezy je rozważac a nie "bo ja mam w d***e, ja nie będę cierpiętnicą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wlasnie mam w duopie i nie bede cierpietnica! Po to stworzono mm zeby kazdy mial wybor, ja mam postanowieone od poczatku, zadnego cyca tylko mm i mozecie mi naskoczyc. Nie ma przymusu zeby karmic piersia.cierpietnice od siedmiu bolesci, karmily po 2 lata i teraz nie chca zaakceptowac ze ktos moze zwyczajnie tego nie chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja karmie juz 10 m, nie mieszkam w Polsce ale czasem tam jestem na dluzej z dzieckiem. teraz wszystkie ciotki sie pytaja czy dalej kp bo np. jej corka odstawila juz swojego w 3m a inna podawala mm od poczatku. jak bylam kilka miesiecy temu w PL, dziecko mialo 5-6m to prababcia dziecka dziwila sie,ze dziecko tak ladnie rosnie,jest zdrowe itd a tylko kp. Albo inne matki mi mowia jak to piersie po kp oklapna itd(nic takiego nie zauwazylam) to samo mi mowiona gdy bylam w ciazy o roztepach, nie ma zadnych, poztalo mi tylko troche brzuszka ale to z mojego lenistwa bo nie chce mi sie cwiczyc brzucha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 miesiecy to troche za dlugo, dziecko juz samo je normalne pokarmy, lekka przesada tak dlugo latac z dzieckiem przy cycu, a poza tym wydaje mi sie ze te ktore karmia rok i dluzej to sa na garnuszku mezusia i do pracy wracac nie musza. kobiety pracujace karmia pol roku albo krocej ewentualnie wcale wlasnie po to by dzieckiem mogl sie kazdy zajac jak pojda do pracy, a bezrobotnym utrzymankom tak pasuje po 3 lata karmic. taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje i karmilam dzieci wg zalecen, po 2 lata. Takze malo wiesz o kp autorko wyzej. Roczniaka karmi sie juz tylo rano plus wieczor, jak mama jest w pracy. To chyba zazdrosc plus niewiedza innych kobiet powoduje, ze tak naciskaja na przejscie na mm. Polecam podanie tesciowej kilku artykulow, niech poczyta, doksztalci sie. Dziewczyny, ktore sie tu tak wypowiadaja o wolnosci wyboru a nie sa jeszcze matkami, same zobaczycie w praktyce. Jak sie rodzi dziecko to matka zwykle zakochuje sie w takim malenstwie i zaczyna myslec, co jest dla dziecka najlepsze, nie dla swoich czterech liter. Jak moze, to daje mu to co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nie jest najwazniejsze tylko moj komfort i wygoda, jakos jestem w ciazy i sie jeszcze nie zakochalam w plodzie. mam nadzieje ze jak sie urodzi to tez nie dostane malpiego rozumu z tym kp jak niektore tutaj dlugodystansowe (2 lata ciagania cyca), masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ja wlasnie mam w duopie i nie bede cierpietnica! Po to stworzono mm zeby kazdy mial wybor, ja mam postanowieone od poczatku, zadnego cyca tylko mm i mozecie mi naskoczyc. Nie ma przymusu zeby karmic piersia.cierpietnice od siedmiu bolesci, karmily po 2 lata i teraz nie chca zaakceptowac ze ktos moze zwyczajnie tego nie chciec " To co się spinasz kretynko? Karmiłaś MM, spoko. Twoje dziecko Twój wybór - tu jest rozmowa o argumentach za KP a nie o Twoich urojeniach"karmie piersią, przegrałam życie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmia az do przedszkola a potem zwisy do ziemi, fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrość beirze, że ktoś mimo wszystko te "zwisy" lubi i go partnerka podnieca? :P Ja dzieci nie mam, ale tak żenujących kompleksów, kłotni itd jak tutaj to nie widziałam. Dorosłe kobiety a mózg jak u 14 latki - musza dowartościowywać się wytykając komuś wygląd. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiłam 13 mies i gdyby nie to że synek sam się odstawił karmiłabym gdzieś do 18 mies. Długo zajęło mi "wygaszenie" pokarmu. 7 mies to małe dziecko a mleko to najlepsze co możesz mu dać. I tak ma powoli rozszerzaną już dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie zwisy po kp nikogo nie podniecaja, jezeli maz ci tak mowi to klamie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" takie zwisy po kp nikogo nie podniecaja, jezeli maz ci tak mowi to klamie usmiech.gif " Gratuluję inteligencji i czytania ze zrozumieniem skoro piszesz do BEZDZIETNEJ o zwisach po KP :D A zarazem współczuję fatalnego życia, które zmusza Cię do bezrozumnego plucia jadem na oślep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka bezdzietna a na forum o dzieciach sie wyżywa :-) ciekawe. jak bys byla bezdzietna to bys tu nie siedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jakiś zakaz jest? :D Bo TY tak mówisz to tak jest? Nie dość, że żmija to jeszcze nadęta, brawo - słomą w butach należy się chwalić ;) Twoje dziecko będzie świetnym pacjentem dla wielu specjalistów (jeśli je masz, a jeśli nie masz - tak trzymaj).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom wypowiedzi gościa z 17:31 jest poniżej dna. Ale co się dziwić, kafeteria już dawno zasłynęła z patologii wylewającej tu swoje mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja syna karmilam 1,5 miesiaca, corka od poczatku jest na mm. NIc mnie komentarze innych nie obchodzily. Podjęłam takie decyzje i jestem taką matką, jaką sama chce być! Wszystkich i tak nie dogodzisz, więc rób tak, jak podbpowiada Ci serce, instynkt, własny rozum, a nie poczucie winny, czy chcęć podobania innym. Chcesz karmic piersią, nie jesteś gotowa na mm, to karm dalej i wogóle nie przejmuj się komentarzzami innych. Twoje życie i Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p******e kretynki cyce obwisle rzyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, dziewczyny ale się rozpisalyscie :) dla jasności ja wiem, że kp jest dobre i nie mam zamiaru na razie przestawac karmic, zwłaszcza, ze widze, ze moj synek narazie nie jest na to kompletnie gotowy, chodziło mi o to, że większość kobiet w moim otoczeniu uwaza, ze juz za długo karmię i patrza na mnie jak na kosmitke, jak mowie, że narazie nie zamierzam odstawiac. W całej rodzinie mojego meza tylko jego babcia dlugo karmila dziec****ersia i mnie w tym wspiera. Ciekawa bylam ile Wy czasu karmilyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poziom wypowiedzi gościa z 17:31 jest poniżej dna. Ale co się dziwić, kafeteria już dawno zasłynęła z patologii wylewającej tu swoje mądrości. " Tak, poniżej dna jest uważanie, ze w karmieniu piersią nie ma nic złego i, że nie należy wyśmiewać ciała kobiet w ten sposób karmiących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ciezko jest jsk ci najblizsi nie daja nam wsparcia. Moze warto ich uswiadomic o aktualnych zaleceniach dotyczacych kp? Ja znalazlam duzo wsparcia na forum gazety o karmieniu powyzej roku. Mamy tam sa bardzo swiadome, podaja linki do badan itd. Sama karmilam corke ponad dwa lata, synka karmie juz 12 miesiecy. Pracuje jakby co, bo zaraz mnie ktos wyzwie od utrzymanek meza jak wyzej. Lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę, że warto własnie bliskim badania pokazać bo człowiek całe życie się uczy. Tak samo kiedyś chodziki były takie popularne, zalecano je dzieciom a teraz co? Odchodzi się od tego. Jak ma się dzieci tzreba cały czas zdobywac nową wiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MM to g****o.. ja dzieci nie mam, ale widzę jak rozwijają sie dzieci karmione piersią tylko i wyłącznie do 6 mca (po dodatkowe pokarmy) a jak te na MM.... przepaść i głęboka...jak jestem wygodna i leniwa do odstaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 16:13 a jakim Ty jesteś ekspertem,zeby mowic czy karmie za dlugo? Pani profesor od 7 bolesci. Akurat ani na garnuszku mezusia nie jestem ani nie musze zapierniczac do pracy,by miec co do gara wlozyc. Kilka lat oszczedzalam za granica by moc ten czas poswiecic dziecku.A teraz to do pracy po 3msc lataja ale te z kredytem i niezaradnym mezem wiec sobie wypraszam SZANOWNA PANI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×