Moja kobieta chce abym ją bił i podduszał

Ona podczas sexu chce abym ją dusił, ciągnął za włosy, podduszał, klapsy w pupe oraz wysywał od dziwek..... Nie powiem, trochę mnie to kręci ale czy ona jest normalna, po sexie jak zwykle szacunek i miła kobietka ale w trakcie zamienia się w dziką suke....

Nie rób tego, kobiety sie nie bije. Znajdź inną, która nie jest masochistką.

TO jest bicie w granicach rozsądku o charakterze erotycznym

jako kobieta powiem, ze to... normalne. i pewnie nie jeden gosc ci zazdrosci, bo wiele jest tu cnotek niewydymek co pojecia o konkretnym seksie nie maja. dla mnie seks bez klapsa, czy chwytania za wlosy nawet nieraz analu to nie seks:) Bez tego to sobie gimbuski w toalecie moga sie seksic a nie ci, co wiedza o co chodzi w zyciu:)

to raczej bardzo prymitywny seks i wątpię żebyś miała się czym chwalić

prymitywny bo ty tego nie doznajesz? jak nie doznajesz, to nie wiesz o czym pisze jak chcialabys, to zmien parnera. jak uwazasz ze to zle, uargumentuj to merytorycznie, bo poki co - nie zrobilas tego. takich jak ja jest wiele, porozmawiaj w swoim gronie, o ile jestes w ogole na tyle otwarta....

Otwarty. Co ciekawego jest w biciu ukochanej osoby? No chyba, że chodzi o sam seks to sorry.

Sam seks bez żadnej głębszej relacji miałem na myśli.

Powtórze może bo sie nie rozumiemy. To nie jest bicie fizyczne w sensie przemocy, to jest w granicach rozsądku o erotycznym charakterze.... nie rozumiecie chyba tego, mnie to nawet nakręca. Poza tym po sexie jest wielki szacunek nie ma mowy na uderzenie kobiety.

Pani tutaj pisze o ciągnięciu za włosy. Od razu mam przed oczyma ohydne filmy porno które oglądałem przed laty gdzie ciągnięta za włosy się dławi podczas głębokiego gardła na siłę i ma rozmazany tusz przez łzy.

Po tych klasycznych scenach przełączałem na inny.

ale można w granicach rozsądku się trochę sponiewierać, niektórym sprawia do przyjemność i jeżeli obie strony w tym widzą coś fajnego to w czym problem

co innego jest klepanie po tylku w czasie seksu, czy nawet ciagniecie za wlosy, a co innego duszenie... juz samo zadanie pytania: czy ona jest normalna, pozwala stwierdzic, ze nie masz o tym zielonego pojecia. jest wiele przypadkow tragicznych zakonczen, wlasnie w czasie takich zabaw. naczytaly sie greya i mnoza sie pseudosuki jak grzyby po deszczu...

ciagniecie za wsloy mialam na mysli przy seksie od tylu, jak sie wypinam. Co do naciagania glowy na penisa - umiem wlozyc gleboko, facet nieraz przytrzymuje mnie za glowe, za wlosy, podnieca mnie to. Lubie sie czuc tak.

W niczym problem. Wyraziłem swoją opinię. Nigdy bym nie sponiewierał swojej kobiety w żadnej sytuacji. Jak to lubi to droga wolna.

Bo jesteś cipką którą kobieta poniewiera!

Doprawdy aż tak dobrze mnie znasz?

Człowiek może ciekawych rzeczy dowiedzieć się o sobie na forum. Może niektóre kobiety podnieca masochizm, ale mnie nie bardzo rajcuje sadyzm. Może rzeczywiście cipka ze mnie bo nie jestem psychiczny.

Założę się, że jesteś jednym z tych świętoszków i wielkich katolików co niedzielę chodzących do kościoła którzy w łóżku nigdy klapsa kobiecie nie dali, a z ust nigdy nie im nie wyszło nic sprośnego. Większość kobiet pragnie być czasem sponiewierana W ŁÓŻKU nie życiu chociaż się do tego nie przyznaje. Podduszanie to oczywiście lekka przesada no ale prawda jest taka, że kobiety lubią jak od czasu do czasu mężczyzna im pokaże kto tu rządzi. Lepiej się z tym pogódź bo inaczej będziesz rogaczem.

Po pierwsze nie jestem katolikiem, po drugie masa katolików których znam stosuje takie praktyki. Uważacie się za wielce oświeconych a bez przerwy ciskacie stereotypami. Potrafię powiedzieć coś sprośnego, ba potrafię rozpalić kobietę do czerwoności bez wyrywania jej włosów z głowy. Szkoda by ich było, są ładne, blond. Bardziej niż wyrywać wolę je wąchać bo zawsze ładnie pachną.

Nie chcę być złośliwa ale chyba jesteś kobietą uwięzioną w ciele faceta i za parę lat zrobisz to samo co Bruce Jenner.

Poza tym z tego co wiem to ksiądz na mszy mówi że żona ma być podporządkowana mężowi więc trochę z d**y ten zarzut.

zeby podduszac trzeba wiedziec w jaki sposob i jak dlugo, zadawanie jakiegokolwiek bolu podczas sexu mocno podnieca i nie ma w tym nic nienormalnego, owszem zazdroszcze Tobie ze partnerka chce ostrzejszy rodzaj innicjacji seksualnej

Skoro nie chcesz być złośliwa to nie bądź. Sa kobiety, które lubią jak je ktoś poniża i są takie, które tego nie lubią. Są faceci którzy lubią poniżać kobiety i tacy jak ja. Trochę tolerancji do tego co jest niezgodne z twoim systemem postrzegania związków anty kleryczko.

Wy sataniści udający ateistów którzy tak walczycie z kościołem i gadacie o różnorodności i tolerancji sami nie tolerujecie co najmniej tylu spraw co katolicy.

Nie bardzo rozumiem kogo nazywasz satanista, i o ile dobrze widze to odbiegacie od tematu, facet liczyl na pomoc a Wy zrobiliscie z tego klótnie...ale tacy jesesmy My Polacy

Tacy jak ty czyli pytający się non stop kobiety 'skarbie czy nie za mocno' chociaż jest za delikatnie :P? Proponuję abyś zaproponował w sprośny sposób swojej kobiecie ostrzejszą zabawę i sprawdził jak zareaguje. Pewnie się zdziwisz.

Nie miałem na myśli ciebie.

ano, taka uroda kafeterii. jednak co do podduszania, nie zmmienie zdania, uwazam za bardzo niebezpieczna zabawe... :)

Jezeli pijesz do mnie to zly adres, nie ja zalozymem ten temat to po pierwsze, po drugie ateista a satanista to dwie rozne bajki, a jezeli sie sugerujesz moim nickiem to masz pecha, nie jestem ani jednym ani drugim