Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syn z dziewczyną, której nie znam sam w domu ?

Polecane posty

Gość gość

Mają po 25 lat, własny rozum, ale też są nie wyrzuci. Są razem od roku, dziewczynę znam, ale nie jako dziewczynę mojego syna. W następnym tygodniu jedziemy na wakacje z mężem i córką. Mój syn mimo, że nie mieszka w naszym domu to na czas naszego wyjazdu będzie mieszkał. Tylko, że 20 idzie na wesele ze swoją dziewczyną i chce, żeby spala w naszym domu od środy, bo ona wtedy ma już wolne. Nie chodzi o to, że nie wierzę tej dziewczynie, bo wiem, że to porządna dziewczyna, ale wiadomo - młodzi, sami w domu, nie wyrzuci, jedno im w głowie. Nie wiem co mam zrobić. Co zrobilybyscie na moim miejscu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku i tak i tak na 99% uprawiają seks. Co za różnica dla Ciebie gdzie to robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież i tak to robia, zastrzeglabym tylko zeby nie dotykali Waszego łóżka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha 25 lat to nie 15 :P jasna sprawa że każda normalna para jest aktywna seksualnie w tym wieku:P boisz sie o co? o ciąże? jak są rozsądni to nie wpadną, przestań trzymać syneczka pod kloszem, jest dorosły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję ich najpierw wyrzuć do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona owszem jest rozsądną, ale mój syn nie. A jakoś nie mam ochoty zostać babcią, a mój syn jeszcze nie ma stałej, dobrze płatnej pracy. Nie trzymam go pod kloszem. Już w liceum mieszkał poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie prawo to jesteś nie normalna!!!!! 1. Na pewno to robią! 2. Jak są od roku razem to robią to min 6 miesięcy, więc z koro jeszcze nie zaszła to znaczy że się zabezpieczają. 3. 25 lat to dorosły facet. Jak mój miał tyle to drugie dziecko było e drodze. 4. Wyjeżdżacie więc i tak tam będą razem. Pewnie cały okres waszego wyjazdu, i nie masz na to wpływu.... Wyluzuj, odpal radio Maryja, znów koronke za tą żeby syn znalazł pracę, bo na jego życie sexualne od jakiś 6 lat nie masz żadnego wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prace ma, e póki nie zrobi aplikacji mało może zdziałać w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zajdzie w ciążę to będziesz babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni mają po 25 lat!! W tym wieku to mogliby już własne dziecko do przedszkola szykować i to wcale żaden skandal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje się, że na robią ,,coś". Wtedy jedno i drugie zakończy kariery. Mój syn będzie mieć gorzej, bo praca po samych studiach i bez aplikacji jest za grosze, a ona studia skończyła, praktyki też tyle ze dopiero od października idzie do pracy. Mój syn jest rozczepany, lekkoduch, nie rozsądny. I jak ja mam mu zaufać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o prawda że jak zajda w ciążę to koniec ich kariery.... Właśnie wtedy ma się zazwyczaj kopa do działania.... Ja zaszłam że swoim jeszcze wtedy chłopakiem jak byłam na 3 roku studiów.... Mąż znalazł pracę po studiach, ja zaczęłam pracować na necie.... Jak pokonczylismy studia każde z nas już miało pracę.... Sądzę że syn jest po prawie, zanim zrobi aplikacje ( najpierw musi się na nią dostać) trochę czasu minie.... Jak chłopak ma głowę na karku to nie pieprz że po prawie jest praca za grosze ( siostra aplikacje zrobiła w wieku 33 lat) a wcześniej od 6 lat była managerem działu prawnego z super pensja.... Jeśli te 25 letnie dzieci, mają w głowie trochę oleju ( a pewnie mają bo są po studiach) to raczej dziecko by ich tylko zmotywowalo a nie zniszczyło ich " kariery ".... Toć to nie 16 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się pisać najpierw kobieto, bo tak jak się nigdy tu nikogo nie czepialam to Ciebie nie da się czytać :o widać, że prosta kobita z Ciebie, więc i tak Ci nie przetlumaczymy, ze syn to juz dorosły facet i mozesz mu nagwizdac, jesli chodzi o jego życie seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko kobieto oni sie bzykaja pewnie wszedzie i od dawna a ty sadzisz ze jak ich raz zostawisz to zaraz dzieciaka zrobia, beda mieli zrobic to zrobia nie potrzebuja do tego mieszkania. chłop 25 at a ty sie z nim cackach jak by miał 15, a nieudacznik jest bo tak go wychowałąs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się dobrze przerzują , to im amory miną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty w jakim wieku sie bzykałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha myslisz,ze ona nie moze zajsc w ciaze gdzie indziej i w innym czasie niz podczas waszej nieobecnosci i u was w domu? no prosze Cie to smieszne, oni maja po 25 lat , ja juz wtedy bylam 3 lata po slubie , a dziecko urodzilam wlasnie 3 lata po slubie jesli dziewczyna jest rozsadna to moze bierze tabletki? albo po porstu sie zabezpieczaja glupot narobic mozna wszedzie , a najbardziej wtedy kiedy nikt sie nie spodziewa, a moze po prostu chca ze soba pobyc sami? a sex moze nie bedzie wazny i tak to robia, tymbardziej,ze syn niem ieszka z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 5 roku studiów byłam w ciąży z synem. Nie mowie, że zmarnowało mi to życie, ale też nie ułatwiło. 1,5 roku byłam z synem w domu, a później poszłam do pracy, ale ja miałam pod ręką mamę,która nie pracowała. A mój mąż jest starszy o 5 lat. Kiedy ja bym w ciąży to mój mąż miał stałą pracę. A mój syn tego nie ma. Utrzymuje się sam. Od 8 lat nie mieszka z nami, wiec nie zrobiłam z niego nieudacznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo to prowo, albo jesteś nieźle stuknięta. Lecz się kobieto, twój syn jest dorosły i nie mieszka z wami, nawet jakby miał dziecko to nie twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bez aplikacji trudno o prace a szans na rozwoj branzy nie ma. Ta, twoj syn jest dorosly. Z wieloma problemami mierzy sie od dawna a ty piszesz o nim jak o nastolatku. Czy jestes malo inteligentna czy to tylko chwilowe zacmienie mozgu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do liceum poszedł 70 km od naszego miasta. Teraz mieszka w tym mieście. Pomagamy mu finansowo, ale zarabia. Zaczął prace w marcu. Wiadomo, że prestiż wzroście gdy skończy aplikacje. Jeśli się dostanie. Uważam, że lepiej będzie się im żyło kiedy będą po ślubie,będą mieli życie, które pozwoli dziecku na szczęśliwe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są juz dorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie jej trzaskal minete az bedzie jej lechtaczka furkotac jak choragiewka na wietrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha ostatni koment :D:D A do autorki - to jest naprawdę TYLKO ICH SPRAWA. Nawet gdyby chcieli mieć dziecko, to już od siedmiu lat mogą sobie tak zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam podobna sytyacje raczej niewesoła ...wychodzi na to ,ze wypadało by nie pracowac .Moj syn 14 latek ma kolezanke ... fajna ok tylko wiem ze czasami do nas przyjdzie i kiedys przeczytałam sms ...jak sie domyslacie napisali do siebie co niby robia .... oczywiscie temat zaczełam rozwijac ..jak to dzieciak w tym wieku .Dziewczyne znam fajna rezolutna ..ale mysle ze to po czesci pozory ..załamana jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 lat ty miałaś juz dziecko, on też powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku ty otwierałaś już ci/pę a jemu zazdrościsz.Zrozum ludzi dorosłych.Powinnaś ich zapytać lub doradzić jak należy się bzykać bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko z założonego wpisu wynika, że nie uświadomiliście odpowiednio Swojego syna. O antykoncepcji się rozmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×