IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

:::::Julia- Tytanie pracy, zamiast odpoczywać przed punkcją to Ty pracujesz ehh, ale dobrze że taki ładny wynik. Zobaczysz że teraz sie uda. Autosiban jest na skurcze po transferze? :::::Azzurro- troche przeszłaś, najważniejsze że wszystko dobrze sie skończyło, gratulacje! :::::Ananasowa, darkness- dzięki Kobitki. Widzę, że większość z Was crio robi na bezowulacyjnym. :::::Elfica- nie łam sie, poznasz tu na forum wiele historii dziewczyn, które długi walczyły i wkoncu sie udało. :::::Doremido- to juz 22tc? Niedawno ogłaszałaś bete jezuuu znowu ten czas tak leci.

Elfica w Warszawie Novum ma najlepsze opinie. Natomiast teraz tylko komercyjny wchodzi w grę. Invimed jeszcze w lipcu przyjmował nowe osoby na rzadowke, a teraz nie wiem. Oleska ja zmieniłam klinikę na Gamete ale teraz już w Gamecie Rzgów też nie ma środków. Trzeba czekać do grudnia. Zawsze możesz złożyć papiery, przygotowywać się, wpisać na listę oczekujących i ruszyć od nowego roku. Wtedy to pewnie w każdej klinice będzie kasa, o ile w ogóle będzie jak zmieni się rząd, al MZ zapewnia że tak. Dziewczyny pamiętacie od kiedy po punkcji bralyscie progesteron? Czy luteine można dopochwowo w dniu punkcji? Ania, Biedronka, Zocha, MH1, Piksi dzięki :* Zocha tak autosiban zapobiega skurczom. Ogólnie jest lekiem na zatrzymanie poronienia.

Dzięki za wsparcie dziewczyny, jesteście na prawdę fantastyczne. My z M. Postanowiliśmy że IUI próbujemy 6 razy jak się nie uda to zostaje IVF.

- Juleczko super wynik, trzymam teraz kciuki za zapłodnienie udany transfer. Oby to był początek życia Waszego Maluszka :) Ja luteinę i duphaston zaczęłam brać od następnego dnia po punkcji. - Eversea no proszę, to burzliwe zaczynamy rok :) 7.01 to termin z OM, z "wieku ciąży" mam na 3.01. Dla mnie najlepiej by było, żeby donosic do 2016, ale zobaczymy - co ma być to będzie :) - Kiciolka, Szmacioszka - dużo zdrówka życzę! - Kkinia - dobry lekarz to podstawa, najważniejsze żebyś czuła, że jesteś po dobra opieką. Trzymam kciuki :) - Elfica witamy. Ja jestem po 6 nieudanych iui więc doskonale wiem co czujesz. Za każdym razem porażka bolała coraz bardziej, ale jakimś cudem udawało się pozbierać i walczyć dalej. W końcu każdej tutaj się uda :) - Nadziejko jest to możliwe, choć to faktycznie wcześnie. Ja pierwsze ruchy poczulam w 17 tygodniu, później nic, ale okazało się że Mały był "dziwnie" odwrócony i jego ruchy odczuwałam wyłącznie jako ból naciagajacej się macicy. Od 19 tc to już wyraźne ruchy i słodkie kopniaki. - Piksi :) - Doremido - to nas wystraszyłas Kochana, najważniejsze że problem został zdiagnozowany i że jesteś pod dobra opieką. U mnie dr bada szyjkę na każdej wizycie, ale powiedział tylko "bardzo ładnie, jest długa i zamknięta". A brzuch czasami jest twardszy, ale nie odbierałam tego jako zły znak. Po prostu myślałam że Mały się wypiął... Będę czujniejsza. Buziaki

Oleska pies to niezły terapeuta, ja ze swoim rozmawiam , przytulam i od razu jest lepiej. A co do ivf to wniosek złożyliśmy chyba na 3 miesiące przed mająca sie rozpocząć procedura ( nie pamiętam dokładnie ) w miedzy czasie okazalo sie ze udalo sie naturalnie, jednak ciąża obumarła i po tym wróciliśmy do kliniki. Poronienie bylo w lutym a od maja zaczelam przygotowania do długiego protokołu. Kto jest Twoim lekarzem prowadzącym i jakie jest jego zdanie na temat rządówki i wniosków ?

Ja nie czekałam na telefon , leczyłam sie u dr. J.D i umówiliśmy sie na rozpoczęcie procedury na marzec-kwiecień. Po prostu powiedział jaka jest mniej wiecej kolejka i ile się czeka. Ale wyszlo trochę inaczej..

Nadzieja szczerze myslalam ze to ma jedno z drugim związek. Ale jesli nie to musze się podszkolić. Na następnej wizycie dokładniej dopytam dr i moja szyjkę i rozwarcie.

MH1 ja to rozumiem tak ze jak szyjka sie rozwiera to wtedy sie skraca, ale jeśli tylko sie skraca to nie musi byc rozwarcia. Ale jest b.nie bezpieczne.

Nadzieja ja myslalam ze jedno bez drugiego zaistnieć nie może. No cóż cale życie człowiek sie uczy :) A mnie dzisiaj bardzo boli brzuch. Raczej ze str przewodu pokarmowego bo moje wiatry zabijają...

Biedrona 3mam kciuki. julia a czemu nie bralas encorton? cos mi sie obilo o uszy ze encorton jest na zagniezdzenia zarodka ale nie jestem pewna.A swiezego ananasa wcale nie jadlam teraz(poprzedni jadlam ,teraz nie).A gonapeptyl ci przepisal?Julia 3mam kciuki beda piekne zarodeczki daj znac

elfica witaj:)

Wczoraj smarowalam 5 razy posty i dupa. Teraz na szybko Dziewczyny- jakoś po 17 tygodniu brzuch twardnieje od skurczy haxtona. Taka gimnastyka macicy. Potem pod koniec ciąży ja miałam brzuch napięty totalnie jakby miał pęknąć bo sa skurcze przepowiadające których w zasadzie nie czuć. Drętwiejące boki też miałam, to juz bolało ale tylko w nocy. Jak chodzi o szyjkę to ja do 34 tygodnia miałam jeszcze ponad 3 cm. Julia- zazdroszczę tylu komórek Szmacioszka- ja produkowalam bardzo dużo waniliowej widzieliny,im bliżej porodu tym więcej. Dwóch lekarzy nie widziało problemu, taka moja fizjonomia. Nie miałam żadnej infekcji w ciąży Dziękuję wszystkim za gratulacje i życzenia Mh1- jesteś następna. Twoja córa już spora. Biedrona- powodzenia na wizycie Potem napisze co mi się przydało w szpitalu i po, może komuś sie to przyda.

biedronka czekamy na wiesci :)

Piksi- szkoda mi Ciebie, chyba trafiłaś na podobną lekarkę co ja w sierpniu. Człowiek musi sie jeszcze stresować niepotrzebnie.

Biedrona kciuki zaciśnięte! Azurro napisz, napisz :)

Malena będzie dobrze :* <> griszankanka super czytać o Twoim maleństwie :) :) <> Eversea no i super. Hmmm z tym USG zawsze mnie to zadziwia, że wie lepiej hihi. Co do L4 to przecież wiadomo, że stres jest bardzo niekorzystny. Ja z tego powodu (i nie tylko) jestem na L4 od kiedy tylko wiem o ciąży. Mój dr powiedział od razu L4 bez ograniczeń! Dobrze, że już masz L4 :) <> PikiDiksi cały czas mnie zastanawia jak tacy lekarze cały czas leczą, kto do nich chodzi?? Co za durna baba wrrrrrrrr <> Nadzieja, lepiej uszko? Super, że mogłaś znów zobaczyć ;) <> Azurro strasznie się cieszę, że zostałaś mamą i gratuluję! To dobrze, że syn wybrał akurat TEN DZIEŃ!! Ten chwyt nie jest zabroniony? Całe szczęście, że już po, jesteś dzielna!! Życzę zdrówka i powodzenia z karmieniem. <> Mh1 na pewno dasz radę, czemu by nie? Wszystkie zawsze dają radę :) <> Nadzieja, Eversea ja sobie nie wyobrażam póki co, że miałabym nie mieć wizyty co tydzień... może mi potem przejdzie i jakoś wytrzymam. Najchętniej to bym co dni chodziła na wizytę ;) <> Darkness u dr byłaś z nóżką?? PESEL hehehe też powoli mnie to łapie :) <> Julia super wynik. BARDZO MOCNO ŚCIAM KCIUKI ZA SAME SUPER ZARODKI!! Czekam na info. I proszę o pozytywne myślenie, co to za dzień na płakanie? Absolutnie się nie zgadam! A propo tego co napisała Nadzieja, to też po punkcji czułam się całkowicie super fizycznie no i się udało. W dzień punkcji brałam tylko antybiotyk i Clexane. Ale nie dam sobie głowy obciąć. Jutro mam wizytę ale nie wiem czy to będzie serduszkowa. Taką mam nadzieję. A jak nie to za tydzień się umówię w urodziny M chyba w klinice bo u mnie akurat tego dnia nie przyjmuje żaden sensowny doktor. <> Merenka ponoć badanie krzywej jest paskudne. Super czuć już te słodkie kopniaczki. <> elfica porażki są ciężkie ale z pewnością znajdziesz siły i dopniesz swego :) <> Kkiniaa trzymam kciuki aby zmiana lekarza wpłynęła na pięknie pozytywne efekty :) <> DoReMiDo :( mam nadzieję, że ta szyjka się wydłuży i będzie dobrze :( :( Musi być dobrze z resztą. <> Biedronka czekam na wrażenia z wizyty ;)

Jestem w kalendarzu jako ciężarówka! Ale fajowsko :) :)

Azzurro - napisz koniecznie :) mnie ogarnia momentami panika , ze tego nie ogarne ;)

Ja się wczoraj wyryczałam, a dziś reaktywacja. Teraz czekam na @ i zaczynamy kolejną turę walki. Trzymam bardzo mocno kciuki za te przed którymi testowanie i za te które się podniszą do kolejnej walki. Za te u których bije w brzuchu serduszko też mocno trzymam łapki, żeby wszystko było ok. :-)

Hexe dostałam wynik nietolerancji. Jestem uczulona na sporą ilość produktów. Głównie pszenica, ryż, jajko, mleko, rośliny strączkowe, owies. Z mięs tylko na jagnięcine na szczęście. Na orzechy, pomidory. Masakra. Ale postaram się to odstawić na ten czas. Golf doczytałam ulotkę encorton jest na zmniejszenie stanów zapalnych, czyli dobre na moje Hashimoto. Gonapeptyl też 1szt. Na 5 dni od punkcji. Wspomaga działanie cialka żółtego.

Biedronka już po wizycie?

Nadziejko ivf rzadowe bedzie Nam przyslugiwalo bo spelniamy kryteria. Ale na ostatniej wizycie wypelnilam tylko wniosek i zostawilam w rejstracji i powiedziano mi ze trzeba czekac na telefon od nich ale ze niewiadomo jak to bedzie po wyborach i na koniec roku sie okaze. moim lekarzem jest prof S.W. i dr M.L. jestem po laparos kopii i 3 iui i 3 latach bez owocnego leczenia. dzis zadzwonie do dr M.L. i ona jako kobietka wyjasni mi wszystko bo profesora to czasami trzeba za jezyk ciagnac. zastanawiam sie jak to bedzie z tym naszym wnioskiem dalismy sobie przerwe narazie i podejdziemy do 4 iui tak dla siebie w grudniu.

Julia powiem tak, dobrze, że Ci wyszło tyle nietolerancji. Może to jest powód niepowodzeń? Teraz wyeliminuj z diety nietolerowane produkty i będziesz w ciąży. Zdrowej ciąży. Ja mam dodatkowo insulinooporność i teraz zamierzam jeszcze bardziej dbać o siebie...

Iza :-) ucho praktycznie nie boli , dbam o siebie teraz ze juz bardziej nie mozna :-) czekam na posiew bo dr pobral mi wymaz bo znów jakieś zapalenie albo grzybek wrrr i tak pewnie będzie sie ciągnęło, mój organizm wszystkie badziewia ściąga w ciąży po kolei. Dziś kupilam sobie polecane witaminy w ciązy przeciw mdłościom (które jeszcze mnie męczą wieczorami ) Provemit zobaczymy czy pomogą :-) trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę !! - Oleska u tego profesora leczyla sie nasza Justynka i teraz jest mamusią dwóch ślicznych bliźniaków :-) a,dla mnie oboje robili tranafer bo J.D byl na urlopie( dr.robila a prof.pomagal) i widać skutecznie :-) jesteś w dobrych rękach i to dobry pomyśl z telefonem do pani dr.bo jest bardzo komunikatywna fajna babka. Pisz na bieżąco, trzymam kciuki ! - Biedronka chyba chcesz nas wykończyć... :-P

Nadzieja, że też w ciąży te badziewia się Ciebie łapią :( Oby ten lek pomógł! Dzięki :* Biedrona chce nas wykończyć, to pewne :)

Nadziejo jestem juz po telefonie do Pani dr. niestety powiedziala mi ze nie ma narazie miejsc zlozylam wniosek i czekam. umowilam sie juz na wizyte na 5 pazdzernika do dr i mamy sobie porozmawiac co dalej bo prof na urlopie w tym czasie ma byc. mam nadzieje ze przyszly rok bedzie dla mnie lepszy:( a jak jest w gameta rzgow sa jeszcze miejsca? i jakie sa opinie na temat kliniki?

Iza82 Z tymi wizytami to raczej nie przejdzie ;-) ja.strasznie się denerwowałam, zresztą dalej tak jest, jak na przykład przez jeden dzień Mała mniej się ruszała i nie czułam jej to następnego dnia już byłam u lekarza albo u położnej. Na razie miałam tylko dwie albo trzy takie sytuacje ale ile to nerwów kosztuje... X Merenka Ja miałam badanie krzywej w zeszłym tygodniu - tak jak napisała Iza, jest okropne :-/ najgorsze to przełknąć ten słodki ulepek i nie zwymiotować, potem przez jakiś czas jest Ci niedobrze, jak to przetrwasz to jest ok :-) no i trzeba na to poświęcić sporo czasu, bo mi na przykład między badaniami nie pozwolili opuszczać przychodni. X Elfica, Oleska - Dziewczyny, nie poddawajcie się i nie traćcie nadziei, na pewno się uda :-) wiem, że kolejne nieudane próby są koszmarnym przeżyciem, że przechodziłam przez to przez 7 lat, a teraz się udało :-) trzymam za Was kciuki! X Nadzieja78 Kochana, w ciąży spada bardzo odporność więc ryzyko załapania jakieś infekcji jest większe, trzeba się uzbroić w cierpliwość i z tym walczyć. Na szczęście tak jak mi mówiła lekarka, teraz jest dużo więcej preparatów, które mogą być stosowane w ciąży. Mam nadzieję, że szybko się tego pozbędziesz i już nic się nie przypląta. Może zapytaj lekarza, co mogłabyś brać, żeby zwiększyć odporność, żeby uniknąć takich stresów :-) X Julia83 Kurcze, dużo tego Ci wyszło :-( myślałaś o jakieś konsultacji dietetycznej czy bedziesz próbować sama ułożyć sobie dietę? :-) Świetne wyniki punkcji :-) teraz to już musi być dobrze :-) X Biedronka Czekamy na wieści od Ciebie :-) X Dziewczyny, ja znowu piszę z telefonu :-/ jeszcze parę dni to potrwa, bo aktualnie jesteśmy z Dzidzią w szpitalu na obserwacji z podejrzeniem przedwczesnego porodu :-( w nocy się obudziłam jak zwykle na siku i zobaczyłam mokrą plamę na piżamie, bałam się że wody mi zaczęły odchodzić, więc Mąż przywiózł mnie na pogotowie. Na szczęście na USG wyszło, że ilość wód jest w normie, ale będą mnie obserwować czy nic się nie dzieje. Więc grzecznie leżymy bo mam zakaz chodzenia, tylko do wc.

*Oleska, niestety w Gamecie Rzgów też środki się skończyły i nie rozpoczynają nowych procedur. Pieniądze mają być dopiero w styczniu. Ja czekam własnie na crio u nich i jak do tej pory jestem zadowolona, a będę jeszcze bardziej, jesli się powiedzie ;) *Julka, masz jakies wiesci? no nie moge się doczekac :)

Eversea idę to dietetyka jutro. Nie ogarnę, za dużo mi tego wyszło. Zwłaszcza jeśli chodzi o mleko krowie, pszenice i pomidory. Bo przez to żadnych serów, serkow, jogurtów, masła, pieczywa, sosów pomidorowych, ciast, ciastek, makaronów, czekolady też nie bo na kakao mi wyszła nietolerancja. Kawy z mlekiem też już nie wypije:( Spróbuje się tego trzymać przez 2 miesiące. Zobaczę czy przeciwciała spadną. Oleska Gameta Rzgów nie ma miejsc już. Dopiero w przyszłym roku obiecują. Dobre opinie, dużo ciężarówek u nas. Ja też póki co sobie chwalę.

Ananasowa żadnych wieści. Liczę że telefon będzie jutro żeby przyjechać w piątek. Chociaż bardziej bym wolała transfer blastocysty w niedzielę, bo to będzie oznaczało że lepiej się rozwijają, ale juz teraz nic ode mnie nie zależy. Oby w ogóle był transfer. Zadzwonili do mnie z ceną tego leku Autosiban. 1100zl. Na razie zrezygnowaliśmy. Ewentualnie przy następnej próbie...