Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Eversea dobrze że z maluchem ok i w nocy to był tylko fałszywy alarm. Mam nadzieję że jesteś pod dobrą opieką. Jak obrocisz telefon w poziomie to powinna pojawić się ikona do zalogowania. Ustaw sobie jakąś stopkę. Przypomnij gdzie Ty się leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczęta :) Dziękuję za kciuki i dobre słowo :) Dziś na wizycie co prawda nie słyszałam niestety serduszka, ale widziałam pulsującą Kropeczkę :) Pulsowała jak zwariowana i w każdym razie akcja serca jest :) Jestem szczęśliwa, bo ulżyło choć trochę, ale jak same wiecie dalej w strachu ;) x Jula - ależ masz zagwozdkę z tą nietolerancją pokarmową.. Kurczę współczuję, bo to jednak komplikuje dość znacznie ulubiony jadłospis, ale Kochana czego się nie zrobi :) Trzymam mocno kciuki :* A kiedy transfer, wiesz coś? x A ja mam pytanie do Was... Jak często miałyście wizyty u lekarza na tym wczesnym etapie ciąży? Ja mam kolejną za tydzień i tak się zastanawiam dlaczego tak często.. Co prawda wynika to pewnie z tego, że progesteron i estradiol mocno skacze i jak lekarz zmniejszył dawkę luteiny to progesteron dość znacznie spadł.. Poza tym nie wiem dlaczego (oczywiście nie zapytałam) zabronił mi używać tantum rosa.. Kurczę a wiem, że Wy używacie i możecie.. Nie mam stanu zapalnego, a jedynie delikatne pieczenie przy aplikacji i zaczerwienienie i na to przepisał pimafucin krem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza82 - wydaje mi się, że na serduszko u Ciebie jeszcze za wcześnie, transfer miałaś tydzień po mnie i zapewne będzie to wizyta pęcherzykowa, a za tydzień już będzie serduszko :) Lekarz powiedział, że był pewny że dziś nie będzie akcji serca, a tu takie zaskoczenie ;) Życzę Ci aby to były bliźniaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
```Iza82 pamiętam jak ja siebie zobaczyłam na liście ciężarówek. emocje sprawiły że prawie zemdlałam! to chyba było spowodowane tym, że sama jeszcze nie dowierzałam a tu ktoś uwierzył :) bardzo miłe uczucie. ```Oleska0987 czytam, że 3 lata się staracie. czas najwyższy brać byka za rogi bo jak widać sprawa sama się nie rozwiąże. oczywiście na każdą decyzję oboje musicie być gotowi ale wiem po sobie że stanowczo za długo czekaliśmy, że za długo mieliśmy nadzieję że roblem nas nie dotyczy. ```Merenka badanie cukru wcale nie jest okropne. wielkokrotnie o tym pisałam. nie masz co się obwiać. mój sposób: zatykasz nos, wypijasz duszkiem cały kubeł, siadasz na poczekalni z książką i czekasz. im mniej się ruszasz tym lepiej. ```Eversea trzymaj się kochana. ```julia83 jestem ciekawa co na to dietetyk powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedrona1979 ja miałam wizyty co 2 lub 3 tyg w zależności od wyników badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eversea - trzymaj sie w tym szpitalu, dobrze ze nic sie nie dzieje...bedziesz spokojniesza jak CIe przebadaja :) Biedronka - za czestymi wizytami jeszcze zatesknisz ;P...ja musze czekac po 5 tyg czasami i to straaaaaaaaaaasznie długo jest ;)a z tantum rosa to zagadka... Nadzieja - mnie tez sie łapie wszystko co lata chyba...do tego infekcje wewnetrzne...od samego poczatku ciagle cos musze sobie wrzucac...a to wszystko wypływa i generalnie małokomfortowe jest ale coz zrobic...pan w aptece ostatnio byl mily i pytałam o probiotyki zeby brac ciagiem...pan powiedzial ze taki zwykly probiotyk tez ochroni ...nie trzeba wydawac wiekszej kasy na probiotyki ginekologiczne...wiec kupiłam i łykam....i sie łudze ze moze na nastepnej wizycie juz niec dodoupnego nie dostane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do krzywej cukrowej tez musze w przyszlym tyg iść...i mam w planie podejsc na twardo jak pisze Mh1... przy czym lekarz mnie ostrzegł zeby nie wciskać zadnej cytryny nie pic wody i zasadniczo przysiasc na tyłku i przeczekac. Zobaczymy co moj żołądek na to ;) a w ogole lekarz kazał pilnowac zeby byly 3 pobrania...a ja myslałąm ze dwa ..ile mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka :-) najlepsze wiadomości jakie mogłaś nam przekazać. Wielkie gratulacje !!! ps.ja,serduszko zawsze widzialam/widzę a slyszalam tylko raz i to kilka sekund w 13 tyg na prenatalnych. Co do wizyt to na tym etapie sporo z nas ma często, u mnie tez tak bylo co tydzień, półtora :-) teraz dr. Chciał co miesiąc ale ja postanowiłam co trzy tygodnie, to i tak dla mnie lata świetlne. Pimafucin Ci pomoże tez stosowalam i chwalę sobie. Ciekawe z tym tantum rosa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi a czemu bez cytryny ? Ja tak robie (dwa razy mialam wcześniej) ze zatykam nos i duszkiem potem siedze i sapie( oddycham buzią ) parę minut zeby nie zwrócić ;-) a co do probiotykow to mozesz napisc jakie używasz ? Bo ja nie wiem jakie nam można. Jutro wynik ale czuje ze znów będę musiala wziąć Nystatyne i pimafucin maść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja - bire multilac synbiotyk ( w opakowaniu jest 10szt- koszt 7,50 ale trzeba pamietac ze dziala tylko jak go bierzemy, nie ma przedłuzonego działania> na ulotce nie ma nic o stostowaniu w ciazy ale pan w aptece zapewniał ze moge..jest dla maluszkow wiec mysle ze spoko... a co do infekcji to ja np musałam przestac stosowac plyn do higieny intymnej , ktory przed ciaza stosowałam bo ponim zauwazyłąm ze swedzi mnie bardziej... a co do cytryny..położna mówiła, ze ona obniż stęzenie glukozy a nie po to sie łyka w takim stezeniu zeby rozcieńczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
~ Biedronka :):):) Cieszę się, że kropeczka pika, na następnej wizycie pewnie usłyszycie ten cudny dźwięk :) Nie martw się częstymi wizytami, ja bym się chyba bardziej martwiła, gdyby były za rzadko. Ja wizyty u mojego dr miałam w 6 tc (serduszkową), później w 9 tc, a później to już regularnie co miesiąc. ~ Eversea - trzymaj się tam w tym szpitalu, najważniejsze, że z Maleństwem jest wszystko ok. Musisz teraz bardzo na Was uważać - wiesz, założenie jest takie, że rodzimy razem w terminie ;) ~ Julka - czekam z zaciśniętymi kciukami na dobre wieści od Ciebie :) ~ Dziewczyny ja tylko napisałam, że krzywą mam za sobą i uważam, że nie było źle :) Dałam radę bez cytryny - miła Pani w labo kazała mi usiąść i wypić spokojnie, bo jak się pije duszkiem, to jest większe ryzyko mdłości, czy jakiś innych atrakcji. Mimo, że nie słodzę niczego na co dzień - po 3 łyku już się jakoś przyzwyczaiłam do tego ulepku, poza tym roztwór to tylko 300 ml, więc dużo tego nie było. I też musiałam siedzieć na tyłku w poczekalni - pobierali mi krew po 1 h i później po kolejnej 1 h (czyli w sumie byłam kłuta 3 razy). Książka, karty na komórce i czas szybciutko zleciał :) Pozdrawiam serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi ;-) to ja Cię mogę kopnąć i nakierować :-P . A co do płynu to ja ciągle uzywam lactacyd i tez myślałam zeby odstawić, moze kupie jelenia w kostce szare i spróbuję. Jutro kupie tez probiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleska0987
MH1 pisze 3 lata bo tyle jestesmy po slubie a leczymym sie tak okolo 2 i pol roku. wiesz nie zdawalam sobie sprawy ze to sie tak potoczy ze tyle lat i bez dziecka, mysle ze i tak wczesniej zaczelam leczenie bo ja mam w tej chwili 25 lat a moj M 27.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Biedronka gratuluję serduszka :) * Mi też w labo pani powiedziała, żeby glukozę wypić spokojnie, małymi łykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do cytryny w glukozie. Moja siostra pracuje w laboratorium i mowils ze ogolnie niektore panie zadaja cytryny ale ona moze zafalszowac wynik jesli jest faktycznir cukrzyca moze nie pokazac. Ja mialam dwa razy robione i nir przesadzajcie poprostu bardzo slodki plyn to wszystko. Jesli kubek slodkiej wody jest straszny to co powiecie przy porodzie:) co do tantum rosa moj gin w pierwszym trymestrze powoedzial ze absolutnie nie powinno sie uzywac. Ewentualnie w drugim jesli naprawde nic innego nie dziala. E sumie nie dopytalam czemu ale pa i w aptece tez nieraz mowila ze nie powinno sie uzywac w ciazy tego chyba ze lekarz karze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie kochane:)tak bardzo sie ciesze ze kalendarz ciezarówek sie powieksza i nadal trzymam kciuki za starajace sie a tym którym sie nie udało bardzo kibicuje:* witaj Olenka:)jesli pozwolisz wypowiem sie troszke na temat kliniki i prof oraz p dr:) powiem tak, kliniki ani lekarza bym nie zmieniła:)prof choć mało komunikatywny taki troche "mruk" jest bardzo ciepłym człowiekiem:) aaaa i ma reke do blizniat:)kilka par w klinice poznałam od niego z blizniakami:) lezac 2 tyg na patologii w białymstoku 2 razy mnie odwiedził , potrzymał za reke i zapytał czy wszystko ok:)to było bardzo miłe, sam robił mi cc i po cc tez 2 razy przyszedł zobaczyc dzieciaczki i zapytac sie czy wszystko ok. Prof nie pracuje na położnictwie ani ginekologii a mimo wszystko sie pofatygował:)jak chcesz wiedziec cos wiecej to smiało pytaj,nie jest tez za podawaniem dwóch i wiecej zarodków, jest "tatusiem"ciaz blizniaczych jednojajowych buziaki dla wszystkich:*:* justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Biedrona super, gratulacje Eversea na pewno wszystko będzie ok Julia trzymam dalej kciuki Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka cudownie! Może w końcu uwierzysz niedowiarku. Powiedział Ci lekarz termin porodu? Bo nie mogę się doczekać żeby go wpisać :P Chodzisz do Invicty? Będziesz tam prowadzić ciążę czy szukasz jakiegoś lekarza. Zastanawiam się jak ja bym to rozegrała. Wcześniej nie miałam tej zagwostki bo klinika byla w Warszawie. A teraz nie chciałabym jeździć do Gamety na te wszystkie wizyty po pozytywnej becie. Na jedną potwierdzającą pęcherzykn jak najbardziej, ale później co? Gametowki jak Wy zrobilyscie? Poza tym do prowadzenia ciąży po IVF może być każdy lekarz? Jejku ja chyba za bardzo się nastawiam na ciążę:) Póki co to nawet nie wiem czy zarodki są :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Nadzieja- bardzo dobry jest plyn do higieny intymnej soraya "ciąża i połóg" oraz tez dla kobiet w ciąży lirene' będę mamą' Jak chodzi o nystatynę to moj lekarz z Gamety mówił że nie jest ona skuteczna i on by tego nie zalecal Biedrona- ten dźwięk serca zarodka to i tak jest tylko podkładany przez urządzenie. Ja po serduszkowej , wizyty miałam co 4 tygodnie, dopiero pod koniec ciąży częściej. Słyszałam ze za dużo badań usg to tez nie za dobrze robić, ale nie wiem dlaczego. A ja mam gorączkę i ogólnie różne bóle. Siedzę cała spocona i czekam aż maly zaśnie żeby choć chwile odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Julia - ja prowadziłam ciążę w Gamecie tyle ze Gdynia, bo po pierwsze mój lekarz przyjmował od poniedzialku do soboty do 19 a ja chodziłam do pracy do 20 tyg więc nie musiałam sie zwalniać. Po drugie jakos czułam sie bezpieczniej bo był on też endokrynologiem i potrafił czytać wyniki a juz miałam zle doświadczenia z innymi ginami przez których straciłam tylko cenny czas bo prostych badan nie potrafili zinterpretować , po trzecie maja dobry sprzęt i labo u siebie, ogólnie same plusy. Mogłam chodzić też na abonament bo mam, ale u mnie w przychodni każdy lekarz przyjmował tylko raz w tygodniu w głupich godzinach i nie można do nich dzwonić. Ale ja nie musiałam dojeżdżać wiec u Ciebie inna bajka. Ja glukozę wypiłam na dwa razy bez cytryny, potem czytałam książkę na poczekalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleska0987
Justynka dziekuje Ci za te slowa:* gratuluje Ci z calego serca i mam taka cicha nadzieje ze reka prof bedzie i dla mnie taka szczesliwa:) Wiem ze trafilam najlepiej jak moglam tylko mam takiego dola bo rozczarowala mnie ta 3 iui i te slowa prof ze niewiadomo co bedzie z rzadowym in vitro ze w tym roku napewno nie. Justynka a Ty od czego zaczelas jesli chodzi o ivf? od zlozenia wniosku i czekania na tel z kliniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro no mi nystatyna pomogła więc mam nadzieję ze w razie co pomoże drugi raz. A co Twój lekarz zalecał zamiast nystatyny? gość jak ktoś ma ciągle mdlosci to jest problem wypić taka glukozę, poza tym na czczo ten lepik jest okropny, i nie porównuj picia glukozy do porodu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doremido
Eversea trzymaj sie tam! A przypomnij w ktorym jestes tc? Zosia? Nel? Biedrona gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam prośbę doradźcie co robić, jeść lub czego nie robić i nie jeść żeby podczas stymulacji wyszło jak najwięcej super jajeczek? Może ja coś robię źle. Teraz po stymulacji gonalem miałam 2 szt po 21 mm i 1 szt 19 mm. Inseminacja była robiona przy pękniętym 19mm już z ciałkiem, pękającym 21mm i trzecim nie pękniętym. 3 dni po IUI zaczełam brać duphaston 3x1 encorton 1x1 acard 1x1 i estrofem 2x1. Podczas stymulacji tylko gonal 75 j. dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Nadzieja- mi nystatyne przepisała inna lekarka która stwierdziła ze mam właśnie infekcje, nic mnie nie piekło etc poza tym nigdy wczesniej nie miałam żadnej infekcji wiec jej zawierzyłam. Potem bylam u mojego lekarza i on stwierdził ze niepotrzebnie to mi dala bo nie mam żadnej infekcji a ten obfity śluz to zasługa ciąży i tak miałam do samego końca. Niestety nie mówił co by ewentualnie przepisał. Pamiętam tylko ze jak usłyszał nazwę tego leku to pokręcił głową i powiedzial że ona ma znikome działanie . W superpharmie często maja promocje na specyfiki od infekcji i nawet test czy w ogóle ma się infekcje , reklamują go w tv. Nie jest drogi chyba 9 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nosz kuuu......jak sie tu nie wkurzyc ucielo mi znow posta a nie skopiowalam go!!!!!!!!!!!!!!!!! Biedrona ja chodzilam od serduszkowej co 2 tyg. Po prenatalnych co 4 mialo byc ale tylko raz tak mialam bo ciezko mi bylo wiec robilismy co 3. Teraz znow moalam miec 4 ale wyszedl ten szpital i znow sie skrocilo. Mysle ze co tydzien to czesto. Ja juz mialam wyrzuty se co 2 mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia - pytanie o termin porodu to dla mnie póki co abstrakcja ;) ale transfer miałam równe dwa tygodnie po Magdzie, więc wypada jakoś dwa tygodnie po niej, czyli ok 19.05.2016 ;) Obiecuję dopytać na następnej wizycie. Póki co jestem jeszcze w Invikcie i pozostanę tam dotąd dopóki będę mogła. Ciąży oni nie prowadzą tylko w Gdańsku. A lekarza póki co też mam wybranego, ale tylko na tej podstawie, że Griszanka do niego chodziła ;) x Azzurro - a ta gorączka to od czego? Przepraszam, że tak z grubej rury ;) od piersi, czy to dolegliwości poporodowe w strefie krocza.. ? Tak, czy inaczej współczuję.. widać organizm wyczerpany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia - zarodeczki będą i niedługo będziesz w ciąży.. zobaczysz :) więc na Twoim miejscu już rozglądałabym się za lekarzem prowadzącym, a zaraz po IV weryfikacji chodziłabym na wizyty do którejś kliniki, masz i w Warszawie trochę do wyboru ;) tak dla spokoju sumienia potem przenieść się do tego wybranego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×