Czy mezczyzni w Waszych domach sprzataja po sobie?

Moj ojciec czesto zostawia zalany woda blat w lazience oraz zacieki na lustrze I na baterii kranowej. Probujemy go z matka zmuszac aby wycieral po sobie, ale nie zawsze sie z tego wywiazuje. To samo w kuchni. Czasami strach zostawiac go samego w domu w porze posilkowej, poniewaz jak ma sobie sam cos odgrzac, to pozniej pelno pracy w kuchni. Czy to normalne? Co oczekujecie od mezczyzn w Waszych domach?

Oczywiście, że sprzątają, dla mnie to jest normalne i oczywiste, że dorosły człowiek nie zostawia po sobie pobojowiska...

Nie chodzi mi o pobojowisko, poniewaz ojciec np. myje po sobie naczynia, sklada ubrania, dba o ogrod, ale o takie szczegoly jak zacieki na kranach, pasta na lustrze, itd.

sprzątają nie trzymamy syfiarzy w domu

A opuszczaja po sobie deske w toalecie?

to zalezy jakie kto ma priorytetry.Ja nie oczekuję od męża pedanterii ale za to mam robione zakupy ,załatwiane sprawy techniczne i bezpieczeństwo finansowe.W zamian oferuję gotowanie, pranie ,sprzątanie. Taki mamy podział i dobrze nam z tym

Tak i po mnie też sprząta czasem i odwrotnie ja po nim i po sobie.