Czy dalej z nim być

Jestem ze swoim chłopakiem juz dwa lata. Kocham go, ale coraz częściej myślę o rozstaniu. Sama nie jestem idealna i wiem, że przeze mnie często się kłócimy, ale on sam nie jest bez winy. Ma 20 lat, jego matka bywa 2 dni w tygodniu w domu, bo ma rodzinę poza jego miejscem zamieszkania i się nim nie interesuje. A on traktuje ją jak świętość. Robi wszystko co ona mu każe, ukrywał przede mną fakt, że kazała mu wynająć sobie mieszkanie 60 km ode mnie, by mieszkać bliżej niej. Mówi ze to nic takiego, i dziwi mi się ze czuje się oszukana bo jeszcze jakiś czas temu mówił ze nie ma zamiaru przeprowadzać się do innego miasta... jest mi z tym źle, że wszystko przede mną ukrywa

skoro często myślisz o rozstaniu to to zrób, po co masz się męczyć, a i dla niego czym szybciej tym lepiej- łatwiej mu będzie zapomnieć.

Uwierz że bycie z maminsynkiem nie ma sensu. Skoro matka się nim nie interesuje to on powinien uwagę skupić na Tobie czyli na kobiecie która przy nim jest.skoro tego nie robi i jeszcze bezczelnie oszukuje Cie to najlepszym wyborem będzie rozstanie.