Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety powtarzają bzdury po facetach

Polecane posty

Gość gość

Że feminizm i gender powoduje ich zniewiescienie. Feministki walczą o to żeby facet był prawdziwym mężczyzna, szanował kobiety i słabszych, wysilal się umysłowo. Żadna feministka nie chce c***y za męża który gwoździa nie potrafi wbić w sciane, wyprac sobie gaci nie potrafi i umrze z głodu jak się mu pod nos nie poda. Te zniewiesciale c***y wychowują tradycjonalistki które ich wyręczają z wszystkiego i trzesa się na nimi jak nad smierdzacym jajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czarownice i feministki powinni palić na stosach bo robią burdel w kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie wiesz o tym że tylko w drewniane ściany wbija sie gwoździe? Wątpię żebyś w drewnianym domu mieszkała feministko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, to utarty zwrot. Chodzi o wkrecanie kolkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Feministki walczą o to żeby facet był prawdziwym mężczyzna xxxxx A po co mam być prawdziwym facetem jak w domu będę miał drugiego faceta czyli żonę feministkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kołki jak raz można też wbijać ;) Nie rozumiem jaka z ciebie feministka skoro nie jesteś na tyle samodzielna żeby wiedzieć takie rzeczy. Na bank ich nie robisz a mądrzysz się jakbyś umiała coś więcej niż każdy nawet średnio rozgarnięty facet ;) I dla twojej wiadomości: Jestem facetem ale nie wbijam ani nie wkręcam kołków nie wbijam gwoździ i w ogóle z zasady niczego nie naprawiam bo mi sie po prostu nie chce. Stać mnie na to żeby zapłacić za usługę za to pralkę obsługuję i odkurzam oraz sam sobie robię kolację. Nie gotuję bo obiady zamawiam na telefon. Nie chcę też żadnego darmozjada w domu który będzie mi mówił jak się strasznie napracował a ja tego nie doceniam bo wiem że wszystko co jest w domu do zrobienia można zrobić błyskawicznie i dom lśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro zamawiasz obiad na telefon a gwoździe wbija Ci majster to nic dziwnego, że prace domowe uważasz za pestkę :o sama nie jestem perfekcyjną panią domu i ograniczam się w tym zakresie do minimum, ale wiem jak ciężko pracowała moja mama, praktycznie od rana do wieczora zajmując się domem, dziećmi i mężem i zawsze bardzo szanowałam ją za to, że wszystko lśniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem o co ci chodzi koleś. Może ty żyjesz w lukusach ale ja nie. Może ty wynajmujesz ludzi do wszystkiego ale nie każdy ma tyle pieniędzy żeby dawać innym. Poza tym umiejętnoś zarabiania pieniędzy nie jest tak seksowna jak ci się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo gościu z 19.06.:) jestem kobietą, i uczę się róznych rzeczy, bo lubię, ale nie zwalam na poprzednie pokolenie, ze mi źle męza wychowało:) Jak męzczyzna czegos nie umie, to się nauczy, pomogę mu, a on pomoze mnie. Wzajemna pomoc i współpraca w związku:) Domowe sprawy nie są takie trudne, to nie fizyka kwantowa:) Masz na kogos konkretnie gulę, autorko?? Bo juz drugi , podobny temat zakładasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie rozumiem o co tyle hałasu :o przecież to wszystko o czym piszecie to tylko kultura i tradycja, które zmieniają się i ewoluują. W starożytnym Egipcie czy persji faceci uzywali makijażu, w XVII wiecznej francji używali więcej pudru niż kobiety i naklejali sobie motyli na twarz i byli uważani za super męskich. niezależnie od płci lubie ludzi stanowczych, pewnych siebie, ambitnych, taki tez powinien być mój partner. Czy jeżeli jedna osoba w związku jest ogarnięta życiowa, umie wbić gwoździe, ugotować sobie obiad, walczyć o swoje to znaczy, że druga ma się całe zycie chować w szafie? :o nie orzumiem waszego toku myślenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś skoro zamawiasz obiad na telefon a gwoździe wbija Ci majster to nic dziwnego, że prace domowe uważasz za pestkę... x Pisałem o sprzątaniu gotowaniu praniu i tego typu pracach. Kiedyś też gotowałem przecież i też wiem że to wcale nie jest dużo roboty. Umiem. Może nie jakoś nadzwyczajnie ale umiem też gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją myślę że jestes sfrustrowany prawikiem którego nie stać na prostytutke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym umiejętnoś zarabiania pieniędzy nie jest tak seksowna jak ci się wydaje. x Czy ja mówiłem coś o seksie? Mówiłem że nie robię czegoś chociaż umiem to zrobić przez zwykłe lenistwo. Nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak. Facet który zarabia i sam się dorobił nie pieprzy takich glupot. Nie chce ci się bo mamusia za ciebie wszystko robi. Co jeszcze powiesz ? Że jestes tak bogaty że nie musisz chodzić, oddychać i myśleć? Męska logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Kiedy byłem żonaty (jestem po rozwodzie) to nie robiłem w domu nic. Żona nie pracowała w ogóle i uważałem że czysty dom i gorący obiad to jej część pracy. Prosiłem żeby poszła do pracy bo niestety to co uważałem było tylko w sferze marzeń (w domu syf a obiad nie zawsze) ale twierdziła że jej się pracować nie opłaca. Miała jeszcze pretensje że jej nie pomagam! ;) W siedzeniu z koleżanką przy kawie chyba! ;) Wiem ile pracy trzeba włożyć w dom i nikt mnie nie przekona że to jakaś syzyfowa praca dlatego pogoniłem darmozjada szkodnika i żadnego już nigdy więcej nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, tak. Facet który zarabia i sam się dorobił nie pieprzy takich glupot. Nie chce ci się bo mamusia za ciebie wszystko robi. Co jeszcze powiesz ? Że jestes tak bogaty że nie musisz chodzić, oddychać i myśleć? Męska logika. x Daj spokój. Skąd ty wiesz co mówi facet i skąd wiesz ile zarabiam? Pitolisz bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam pitolisz bez sensu. Z twoich wywodów wynika że twoja żona była prosta kobieta bez kwalifikacji zawodowych. Lub też praca jaką wykonywała była dużo niżej nagradzana niż praca mężczyzny więc nie miała motywacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem tego, ze feministki walczą o coś, co juz jest wywalczone:) Skoro jest wywalczone, a one walczą dalej, to walka jest dla samej walki. Za duzo męskich hormonów, trzeba się zbadać. Męzczyzna jest męzczyzną, kobieta kobietą, i nic innego nie wykombinuje. A robienie ludziom wodę z mózgu, tworzenie trzeciej, czwartej " plci", tylko dlatego, iz ktos się źle czuje w swoim ciele, to wielkie nadużycie wobec spoleczenstw. Tak naprawdę, feministki dzisiejsze walczą z męzczyznami o ... władzę. Te samotne, zbyt ambitne, zbyt egocentryczne, nastawione tylko na karierę , wladzę i samą siebie. Rodzina- be, macierzynstwo- be, ugotowanie obiadu- be. Nie dla męza, dla OBOJGA, bo przeciez sama tez będzie jadła. Jakos męzczyźni nie robią halo, jak ugotują, czy zrobią zakupy. Po prostu robią swoje. Ja wspólpracuję ze swoim męzczyzną w domu, a z innymi zawodowo. I wolę pracowac z męzczyznami, nie rozkminiają, nie kombinuja, podjudzają, robią swoje. Nie daj Boże z kobietami... Co do wspólczesnych mlodych męzczyzn, wielu przydalaby się jakas szkoła przetrwania, wojsko z dyscypliną, obóz szkoleniowy...Po takim czyms na pewno staną się prawdziwymi męzczyznami. Feministki nie bronią męzczyzn, one z nimi walczą, kastrując je psychicznie i emocjonalnie, stawiając im częstokrotnie zbyt wysokie wymagania, za to bez slowa pochwaly, czy wsparcia. Kazdy tego potrzebuje, męzczyzna też:) napisała kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie praca w domu to jedna z najcięższych- jest ciężka fizycznie i psychicznie, bo domownicy nie doceniają, społeczeństwo lekceważy a można oc***eć tak całe dnie samemu. Moja mama zrezygnowała z kariery i została w domu po urodzeniu mojej siostry- patrzyłam na nią jak byłam mała i teraz w życiu nie zgodziłabym się zostać pełnoetatową kurą domową :o wolę pracować zawodowo i dzielić się z partnerem tymi obowiązkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie feministki kastruja mężczyzn tylko matki Polki. Wzięła sobie kastrata i teraz kladziesz się na ołtarzu żeby mu ta protezę męska dorobić. Rob tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam takie kobiety które są na każde skienienie faceta, robią mu loda na zawołanie i jeszcze uważają się za kobiety. Ty nie jestes kobieta tylko maskotką i worem na spermę. Uprawiasz kult fallusa i zawsze baczysz żeby to jego uczucia zostały najpierw poszanowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x A ja miałem wrażenie że z moich słów wynika iż moje byłe nieszczęście doczesne było leniem ;) Ty jednak jak widzę nie rozumiesz czytanego tekstu i wyczytałaś że jej się do pracy naprawdę nie opłacało iść. Jesteś taka sama jak ona? ;) Bo mojej gniło żarcie w lodówce i to nie dlatego że prąd wyłączyli tylko kupiła i leżało przez wiele miesięcy a później gdy smród stawał się nie do wytrzymania wyrzucała. Żarcie gniło na balkonie a w domu sterty ciuchów leżały na podłodze wymieszane z brudnymi talerzami z resztkami obiadów. I ten pieprzony wieprz miał jeszcze pretensje że mu nie pomagam w domu!!! Co ty możesz wiedzieć o moim byłym życiu? Po jaką cholerę się mądrzysz i piszesz mi jaka była moja żona jak nic o tym nie wiesz? Co ty o mnie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz kim zostałem po tym małżeńskim szczęściu? Szowinistą. Dziś tylko jedno spojrzenie które mi się nie spodoba spowodowałoby że laska wyjeżdża za drzwi nawet goła a za nią lecą jej szmaty. Tylko na to zasługujecie. A nadajecie się wyłącznie do tego żeby was wybzykać i za drzwi na wycieraczkę wystawić aby w czasie jak jesteście nie potrzebne ktoś inny was używał. Takie z was skarby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była leniem ale czy to znaczy że wszystkie kobiety są leniami? Trafiłes na uszkodzony egzemplarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggoość
To przykre co piszesz. Przez jednostkę traktujesz ogół jak nic nie warte śmiecie. Mój były był dupkiem, s********m bez poszanowania dla wierności. Nie tylko wobec mnie. I znam więcej takich mężczyzn, czy to znaczy, że każdego poznanego mam traktować jako potencjalnego s********a? Uważać, że każdy jest manipulatorem itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też po takim małżeńskim szczęściu zostałam feministka. Jedno spojrzenie i facet dostaje kopa w doope. A ty mi wyglądasz na szowiniste ale takiego który nim wcześniej już byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej opinii wszystkie takie jesteście bo wiem że wszystkie są strasznie zmęczone jak posprzątają mieszkanie a wiem też i to że zmęczonym po tym być się po prostu nie da ;) Póki co twierdzę że lubię laski ;) ale wiązać się nie chcę i tak już mi chyba zostanie ;) Wolę luźne znajomości na które zresztą i tak nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla mnie takim największym chyba abusrdem głoszonym przez absurdystki jest to, że gotowanie i opieka nad tygrysiątkami upokarza kobietę. tego nie potrafię sobie w żaden sposób wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ggoość dziś x Przeczytaj te słowa które zaczynają się od W MOJEJ OPINII.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×