Co za świat... dewianci zaczynają przejmować władze nad światem

Tak sobie tu rozmawiacie, przerzucacie sie argumentami a ja sobie mysle, ze to przykre, ze Polacy wciaz maja taka mentalnosc i wcale sie to nie zmienia... Mnie zycia, akceptacji, tolerancji, usmiechu, wolnosci nauczyly podroze i doprawil to jeszcze kraj w ktorym obecnie zyje... I teraz dla mnie te wasze dyskusje sa takie, takie male... Takie w ogole nie na miejscu... Wydaje wam sie, ze wojny pomiedzy homo a hetero to jest taka ciezka bitwa i niewiadomo co, a wystarczy zeby ktores z was wyjechalo gdzies na chwile i zobaczylo jaka mentalnosc maja inni ludzie... I jak to wplywa na jakosc zycia... Zycie bez narzekania, strachu, wiecznych pretensji, zlodziejstwa, braku tolerancji... Wtedy smialibyscie sie na widok takich "powaznych" dyskusji o niczym :) Ludzie, otworzcie umysly, i to na wszystko... Swiat, ludzie maja tyle do zaoferowania... Szkoda czasu na jalowe walki, walki ludzi z ludzmi... Czemu tak sobie utrudniacie to zycie :(

Szkoda czasu na jalowe walki, walki ludzi z ludzmi... Czemu tak sobie utrudniacie to zycie smutas.gif Bo człowiek to waleczne zwierzę a cała historia ludzkości to walka z kimś i o coś.

przyjdzie islam i pozamiata wszystkie ku'rwy, spokojnie...

Pewnie ciekawi was gdzie to wyjechałam, otóż o dziwo, los powiódł mnie do Kambodży... niepozorny kraj, uznawany za niebezpieczny... ale tutaj ludzie są całkiem inni, nikt nie prowadzi takich małostkowych wojenek homo-hetero, ludzi osiągnęli poziom wyższej ekstazy, są dla siebie mili, uprzejmi, tolerancyjni... Oh gdybym tak mogła wam jakoś przesłać radość życia, którą tutaj odkryłam, wszyscy jesteśmy ludźmi, kochajmy się a nie wadźmy...

Przyjdzie islam to: a na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniśc... pedały znaczy ;)

Jeszcze troche i zoofile tez upomna sie o swoje prawa. A co czy dymanie kozy lub swini jest czyms zlym ? Albo obciaganie lub nadstawianie koniowi ?:-P

wszystko przez muzułmanów...

No co czlowiek to zmalupy powstal wiec tez zwierz. Wiec jak zwierz zwierza charata to wszystko w normie ,nie?:-P

Pewnie ciekawi was gdzie to wyjechałam, otóż o dziwo, los powiódł mnie do Kambodży... niepozorny kraj, uznawany za niebezpieczny... ale tutaj ludzie są całkiem inni, nikt nie prowadzi takich małostkowych wojenek homo-hetero, ludzi osiągnęli poziom wyższej ekstazy, są dla siebie mili, uprzejmi, tolerancyjni... Oh gdybym tak mogła wam jakoś przesłać radość życia, którą tutaj odkryłam, wszyscy jesteśmy ludźmi, kochajmy się a nie wadźmy... xx No tak , to wszystko wyjaśnia . A wiesz co robiono w Azji ze zboczeńcami? A przywiązywano ich tam gdzie rosły młode pędy bambusa. A wiesz co one robiły? A przerastały takiego kogoś na wylot.A dokładnie gdzie tak robili? A za miedzą w Wietnamie i możliwe że w Kampuczy też. Ale przecież Azjaci są tacy mili i uśmiechnięci.

A ty idioto kim jesteś? Duszkiem? Człowiek to ssak - zwierzę, a co do zwierzęcej świadomości, to implikując twoje brednie, zwierzęta można krzywdzić w każdy możliwy sposób, bo właśnie "zwierzęta nie posiadają świadomości". I oto cała pedalska logika, wielka pętla. Homoseksualizm to parafilia, pogódź się z tym, bo odrzucenie czegoś z listy chorób, na podstawie głosowania jest mało wiarygodne. Dam ci szanse. Dowiedź mi, że homoseksualizm nie jest zaburzeniem seksualnym, proszę o co najmniej 3 artykuły, opublikowane w czasopismach znajdujących się na liście filadelfijskiej, które dowodzą, że jesteś zdrowy. Interesuje mnie głównie neurobiologia, psychiatria, genetyka i nauki pochodne. Żadnych spekulacji, statystyk, ale empiryczne badania. Czas start. xxxx Ech, ciągle się tylko gmatwasz. Udajesz, że czymś "zaginasz", wymyślasz coraz to bardziej żałosne rzeczy. A ja muszę znów klepać jak dziecku, chociaż nie powinnam, no ale jak już się bawimy, to dobrze. A więc - w języku potocznym 'zwierzę' używa się do określenia każdego żyjącego stworzenia z wyjątkiem człowieka. Już rozumiesz? A więc idąc dalej, zwierzę nie ma samoświadomości. Człowiek ma. I daj już spokój tym zwierzętom, akurat jestem weganką i jestem świadoma krzywdzenia zwierząt. Lawirujesz gdzieś pomiędzy tematami, żeby uniknąć najważniejszego, zero merytoryki i argumentacji, zacząłeś pluć głupotami i nie jesteś już dla mnie partnerem do rozmowy, a na początku było ciekawie. Dasz mi szansę? Nie rozśmieszaj mnie. Mam inne rzeczy do roboty niż grzebanie dla Ciebie w liście filadelfijskiej. Dałabym Ci taką samą "szansę" na dowiedzenie mi, ze homoseksualiści są chorzy, ale nie mam już na Ciebie czasu, bo jak powiedziałam - nie jesteś już dla mnie partnerem do rozmowy, bo od kilku postów muszę pisać to samo na inne sposoby, bo zachowujesz się, jakbyś wypierał niepodważalne fakty. Nie dasz sobie przegadać - rozumiem. Jestem też przekonana, że nie czujesz się wygranym w tej dyskusji, więc będziesz pluć jeszcze głośniej. Jak już skończysz, przemyśl sobie parę spraw.

Jak naga kobieta się ułoży w pozycji 'pieska' przy psie i ten się do niej dobierze, to w razie przyłapania grzywnę zapłacić będzie musiała ta kobieta (która tylko biernie leżała) czy pies? Niedawno była afera że jakiś kolo w USA nagrywał jak jego żona uprawiała seks z psem i jakieś tam zarzuty postawiono. Nie pamiętam tylko czy tym ludziom czy psu :(

gość dziś Pewnie ciekawi was gdzie to wyjechałam, otóż o dziwo, los powiódł mnie do Kambodży... niepozorny kraj, uznawany za niebezpieczny... ale tutaj ludzie są całkiem inni, nikt nie prowadzi takich małostkowych wojenek homo-hetero, ludzi osiągnęli poziom wyższej ekstazy, są dla siebie mili, uprzejmi, tolerancyjni... Oh gdybym tak mogła wam jakoś przesłać radość życia, którą tutaj odkryłam, wszyscy jesteśmy ludźmi, kochajmy się a nie wadźmy... dobry podszyw :D

gość dziś Pewnie ciekawi was gdzie to wyjechałam, otóż o dziwo, los powiódł mnie do Kambodży... xx No tak , to wszystko wyjaśnia . A wiesz co robiono w Azji ze zboczeńcami? A przywiązywano ich tam gdzie rosły młode pędy bambusa. A wiesz co one robiły? A przerastały takiego kogoś na wylot.A dokładnie gdzie tak robili? A za miedzą w Wietnamie i możliwe że w Kampuczy też. Ale przecież Azjaci są tacy mili i uśmiechnięci. xxx hahahaahahaha, widze mlody pelikanik sie trafil :D

1% populacji zaczyna juz przejmowac wladze nad swiatem? Uhuhu, to potezni ci homo :) Czas sie bac :)

jak suka nie da to pies nie weźmie :D

" A więc idąc dalej, zwierzę nie ma samoświadomości. " xxx https://en.wikipedia.org/wiki/Mirror_test Kolejny pokaz niewiedzy i ignoranctwa xxx "najważniejszego, zero merytoryki i argumentacji," xxx Z twojej strony. Poszukiwałem rzekomych badań, na podstawie których odbyło się głosowanie, którego efektem było wykreślenie homoseksualizmu z listy chorób i okazało się, że nic nie znalazłem, prócz opinii niepopartych empirycznymi badaniami. xxx "Nie rozśmieszaj mnie. Mam inne rzeczy do roboty niż grzebanie dla Ciebie w liście filadelfijskiej." xxx To ty mnie nie rozśmieszaj. Oboje wiemy, że niczego takiego tam byś nie znalazła. Ja twierdzę, że homoseksualizm to dewiacja, zachowanie nienaturalne, dysfunkcja, jako argument podając, że tego typu związki nie są premiowane potomstwem. Tak jak w przypadku hetero związków, gdzie ktoś jest np. bezpłodny, mówimy, że jest chory i ma to uzasadnienie i medyczne i biologiczne. W związku z tym, ciężą dowodu, leży po twojej stronie. Homo przestało być chorobą poprzez głosowanie i różnice głosów były nieznaczne. To ma być dowód na normalność homo? A co z naciskami lobby który miał miejsce podczas tego głosowania? Gdzie publikacje oparte na empirycznych badaniach, nie statystyki, nie opinie, które miały służyć jako argument 'za' w głosowaniu? Nie masz nic na uzasadnienie homo, prócz "opinii", "uważam, że", nie jest 'faktem'.

AVE SATAN

Ja urodziłam się w związku homoseksualnym i wyrosłam na porządną kobietę. Miałam dwóch tatów, niestety obaj zmarli w wypadku samochodowym. Moi rodzicie nauczyli mnie, że wszyscy są równi, dali mi mnóstwo miłości i ciepła, pokazali, że należy walczyć z zacofaniem. Nie tylko trzeba się sprzeciwiać homofobii ale i dyskryminacji kobiet. Jesteśmy tak samo wartosciowe jak mężczyźni i parytety powinny być wprowadzone nie tylko w sejmie ale i np. w przedsiębiorstwach, gdzie dochodzi do faworyzowania mężczyzn. Kobieta na tym samym stanowisku co mężczyzna, powinna zarabiać dokładnie tyle samo.

naprawde autorze musisz sie nudzic bardzo jak siedzisz i wyszukujesz rzeczy dotyczacych homosiow :) kobieta ci nie daje czy o co chodzi? moze kryptogejem jestes? poswiecasz czas i energie na walke z wiatrakami i to glupia walke :) zajalbys sie czyms madrzejszym i bardziej produktywnym niz rzucanie ludziom klod pod nogi :) no chyba ze taka masz nature to wspolczuje :) twoja satysfakcja z zycia polega na tym ilu ludziom dziennie dokopiesz

gość dziś a Ty nie znasz takiego typu ludzi w Polsce? zazwyczaj ludzie spod jakichś blokowisk, bez perspektyw, z mało inteligentnych rodzin, bez ambicji i pasji, siedzą tylko przed komputerem z piwskiem w ręku i kombinują jak tu komuś dopiec, żeby samemu poczuć się lepszym. później jeden z drugim wyszukują gdzie w Polsce jest jaka zadyma (czyt. mecze, górnicy, politycy) i biorą race w łapska i idą "walczyć", a nie wiedzą nawet za co i co się dzieje ;) mało to takich? właśnie tu się taki przykład trafił. nie ma się czym zająć to siedzi i wymyśla. ale kogo to obchodzi. no ale pół biedy jak w internecie się wyżywa, ale jak już doczepiają się do każdej słusznej sprawy z tymi swoimi brudnymi łapskami i łysymi pałami, bo szukają wojenki, to się rzygać chce.

wezcie juz zejdzcie z tematu.. a z tego co widze to k***a wiecej na temat homo mowia hetero niz sami homo..po chuj rozdmuchujecie sprawe,siedzcie kazdy w swoim domu i dajcie kazdemu spokoj

Bo homoseksualizm NIE JEST normą i nigdy nie będzie ani z punktu biologicznego ani psychoanalitycznego. Piertolenie lewackiech pseudo-psychologów mnie nie interesuje. Mogą sobie sto tysięcy orientacji wymyślić, ale tylko jedna zostanie normą - heteroseksualizm. Już Freud pisał, że homoseksualizm jest objawem męskiej histerii. I miał tu dużo racji.

Freud sam był homoseksualistą niedokształcony pacanie. Poczytaj sobie, 1/4 wielkich tego świata to homoseksualiści. Według badań, w społeczeństwie jest 20% osób o tej orientacji, kolejne 20% jest bi, więc pogódź się z tym.

Według badań, w społeczeństwie jest 20% osób o tej orientacji, kolejne 20% jest bi, więc pogódź się z tym. A kto te badania zlecał i przeprowadzał. Może chociaż linki jakieś.

ak informuje „Rzeczpospolita”, przeprowadzone ostatnio badania wskazują, że w Wielkiej Brytanii jest o wiele mniej homoseksualistów niż sądzono „Z pierwszych w historii oficjalnych badań preferencji seksualnych Brytyjczyków wynika, że zaledwie 1,3 proc. mężczyzn uważa się za gejów, 0,6 proc. kobiet za lesbijki, a 0,5 proc. to osoby biseksualne. W sumie za mniejszość seksualną uznaje się 1,5 proc. z 61-milionowego społeczeństwa. To o wiele mniej, niż twierdziło lobby homoseksualne szacujące liczbę gejów i lesbijek na 7 proc. populacji” – informuje „Rz” w artykule Wojciecha Lorenza.

http://www.fronda.pl/a/andrzej-margasinski-dla-frondapl-ilu-jest-homoseksualistow-w-polsce,43307.html

Hm. Jestem lesbijką. I powiem coś, co zaskoczy pewnie większość... Ale sama nie przepadam za gejami. Mnie też często razi ta ich "niemęskość", chociaż oczywiście nie wszyscy tacy są, ale połowa pewnie tak. Lesbijki też bywają takie, hm, "chłopskie". I też za takimi nie przepadam. Ja jestem z tych zwykłych kobiet, nikt nie rozpoznaje mojej orientacji po wyglądzie ;) Ale też nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kogoś dyskryminować ze względu na odstający od normy wygląd i styl. A naprawdę wydaje mi się, że to głównie o to tu chodzi. Ludzie hetero widzą gejów na paradach, obrosłych w kolorowe piórka i myślą, że tacy są na co dzień. I ich to wkurza. Za to nikt "nie widuje" zwykłych gejów, tych umięśnionych i w garniturach, bo nikt ich nie rozpoznaje, a w Polsce też nie jest łatwo powiedzieć o swojej orientacji. Gdyby ci zwykli, nie "spedaleni" geje zaczęli się ujawniać, ale nie krzyczeć, tylko po prostu szczerze o sobie mówić, to może jakoś by to szło. Bo jak widać, z lesbijkami to nie ma takiego problemu. Wręcz przeciwnie, większości mężczyzn miło się patrzy. Ot taka hipokryzja ale potwierdzająca to, że głównie chodzi o sprawy wizualne. Bo tak jak było powiedziane, boimy się i odrzucamy to, co wygląda inaczej niż norma. Więc żeby oswoić tych zaciętych homofobów z homoseksualistami, należałoby raczej pokazać swoją zwykłą twarz sąsiada, współpracownika, przyjaciela. A nie tą wymalowaną na paradzie. Ale i tak nic nie daje podstaw do dyskryminacji. Można nie lubić, nie trawić, ale nie można dyskryminować, obrażać, poniżać.

Pytanie do lesbijki: To prawda że lesbijki brzydzą się penisami i wszystkim co im te członki przypomina? (banany, wibratory itd.)?

jak się sprzeciwiasz homoseksualistom - jesteś kryptogejem, jak się sprzeciwiasz pedofilom - jesteś kryptopedofilem

jak się sprzeciwiasz zoofilii, jesteś kryptozoofilem jak się sprzeciwiasz nieuzasadnionej przemocy i torturom, jesteś kryptopsychopatą :(