Czemu faceci to tacy samsy alfa a boją się pobierania krwi?

Mdli ich na sam widok krwi..albo ze ktos im ma sie wkluc do zyly

TAKA NORMA....

akurat to dobrze świadczy o facecie, znaczy, że ma pierwotny instynkt samozachowawczy i negatywnie reaguje na próbę dezintegracji własnego ciała

no niekoniecznie . Pobieranie krwi jest nienaturalne.. Ja tez nie lubie pobierania krwi , ale bólu sie nie boje .. Miałem rozwalone nogi na dużym gwozdziu razem z moim kuzynem jak byłem dziecikiem i nawet nie płakałem , a kuzyn wył a nabił sie na tego samego gwozdzia.. Dalej mam blizne po tym

to ze ktoś sie boi widoku krwi nie znaczy ze jest miekki .. bo zależy w jakiej sytuacji sie ta krew pojawia.

Ja się nie boję pobierania krwi, bo byłem za dużo już kuty. Bardziej nie lubię zastrzyków i szczepionek.