JAK ODBIC KOBIETE STARSZEMU GOSCIOWI

krzysztof benedyktowicz przeprowadzil takie badania na swoich pacjentkach. Miały one problemy z ojcem i ukryty żal do niego i wiązały się przez to ze starszymi. Dziwi mnie trochę twoja postawa. Przecież ten topic jest po to żeby komuś doradzić. Tu autor ma wiele opinii i może dojdzie do wniosku ze nie chce się wiązać z kobietą która szuka tatusia. Pamiętaj też że stereotypy nie biorą się z d**y tylko mają coś z prawdy. To są uproszczenia. Pewnie, że niektóre są krzywdzące ale przecież faceci Noe płaczą ;)

Ten facet nie ma żadnych publikacji naukowych, a wywiad na który najprawdopodobniej się powołujesz jest jedynym śladem jaki zostawił w internecie. W tym wywiadzie twierdzi faktycznie, że motywy młodych kobiet są "chyba jednak psychologiczne. Coś z tatą było nie tak". No rzeczywiście naukowiec pełną gębą :P Poza tym on ma do czynienia ze swoimi pacjentkami, a więc kobietami które mają jakiś uraz, często do rodziców, więc siłą rzeczy schemat trudnych relacji z ojcem się tam powiela. Ja napisałem wcześniejsze posty w odpowiedzi do gościa, który twierdził, że "udowodniono że młodsze kobiety które wiążą się ze znacznie starszymi facetami miały problemy w relacjach z ojcem". Szukałem, szukałem i nie znalazłem tego dowodu. Ktoś może znajdzie? (wywiad z kompletnie nieznanym psychologiem bez dorobku naukowego nie jest dowodem).

Jeśli opierasz się tylko na publikacjach umieszczonych w necie to współczuję. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać. Zresztą nie o tym dokładnie jest temat. Chcę tylko autorowi pokazać że skoro obiekt jego westchnień nie jest nim zainteresowany to może nie ma co jej "odbijać" skoro w związku wymaga spełnienia zupełnie innych potrzeb (tatusiowania)

Gdzie napisałem, że opieram się tylko na publikacjach umieszczonych w internecie? Jeżeli istnieje publikacja, która potwierdza twoją tezę to byłbym wdzięczny za skierowanie do niej. Poza tym różnica wieku nie musi oznaczać tatusiowania. Przecież to jest kobieta 25-letnia, bardzo możliwe że bardzo samodzielna.