Wózek Adamex Barletta

To który wózek lepszy Amelis czy Adamex?podpowiedzcie. Słyszałam że podpórki pod nogami dziecka w jednym jak i drugim są wadliwe łamią się.

nie, wiem, ja o tym nie słyszałam ale mogę powiedzieć coś o x-landerze, używamy go już pół roku i przeszedł niejedną ciężką próbę w tym wakacyjne wyjazdy i sprawdził się idealnie, przede wszystkim jest lekki i łatwo się składa a to ważne jak przewidujesz jakieś podróże z dzieckiem

Barletta jest piękna, ale oprócz tego bardzo dobrze się sprawdziła pod względem technicznym. Wszystko działa jak powinno - gwarancja leży niewykorzystana ani razu. Jest łatwa w obsłudze i bardzo wygodnie się ją prowadzi

na wózek prawo jazdy mieć nie trzeba więc o jakiejo bsłudze mowa? :D wkładam bobasa w solidny wózeczek kupiony przez dziadków w sklepie(tani bo na co komu drogi za kilka tysi)pcham i Boga prosze aby dzidzia nie popsuła spacerku głosnym płaczem. :) Obsługa wózka prosta jak budowa cepa...chyba ze te barletty to jakies pojazdy kosmiczne, na ktore trzeba miec zezwolenie, jakiś licencjat:) Ojjj laski trochę wyluzujcie mnie wozili w ceratowym bo tylko takie były...nawet raz z takiego wypadłam a i tak wyrosłam na pełnosprawnego ludzia :D

Ja także korzystam z wózka od Adamexu, tyle że model Monte. Przyznam, skusił mnie wygląd (mam granatowo-biały) i po pierwszej reakcji męża, myślałam, że mnie udusi. Na szczęście bardzo pozytywne zaskoczenie - wózek sprawdza się na co dzień, amortyzatorki fajnie wszystko amortyzują, pasy są, gondola świetnie radzi sobie w gorszych warunkach pogodowych. Dostałam do tego rękawiczki i folię przeciwdeszczową, więc i tu plus. Ogólnie, jestem zadowolona.

Mam x lander w kolorze night blue czyli też granatowy, nie chciałam żeby miał za dużo jasnych kolorów bo wiadomo że może się zabrudzić a jak się zrobi cieplej będziemy wyjeżdżać w plener ;)

Zdecydowaliśmy się z mężem na zakup Barletty kolor pik8. Ogólnie wózek sprawuje się dobrze, ale jest kilka ale... 1. Ciężar - dla kogoś, kto mieszka wyżej w bloku i nie ma windy to stelaż, który sam waży ponad 6 kg może stanowić problem, do tego prawie 4 kg koła. Więc już jest 10 kg. A gdzie gondola i dziecko. Zwróćcie uwagę na ten szczegół - to dla tych co szukają wózka. 2. Męża szlak trafił jak szybko zaczęły koła piszczeć - miał 3 miesiące jak na spacerze zaczęły piszczeć "coś" w kołach. Mąż musiał rozebrać go na części i posmarować jakimś smarem - problem zniknął. 3. Jak dla mnie problemem jest umiejscowienie torby - mogłaby być trochę dalej od uchwytu do kierowania.

Mam barlettę i nie kupiłabym innego wózka. Jego funkcjonalność jest nieoceniona. Zaspokaja moje potrzeby i dziecka.

Wożę moją Krysię już kilka miesięcy w Barlecie z Adamexu i wózek sprawuje się jak marzenie. Nic nie skrzypi, nic nie zgrzyta, jest prosty w obsłudze i bardzo funkcjonalny. Prowadzi się go bardzo dobrze. Amortyzatory działają bez zarzutu.

Też mam xlandera jak dziewczyny i złego słowa nie mogę powiedzieć na ten wózek, owszem kierowałam się praktycznymi względami ale też wyglądem, podoba mi się jego bajerancki wygląd i modne kolory

Adamex jedna z fajniejszych lepszych firm, Barletta jak najbardziej, znajomi mieli, i dwójka dzieci normalnie w nim jeździła, bardzo wygodnie się prowadzi no I BAAARDZO BEZPIECZNA GONDOLKA!

Jeszcze teraz nowszy model to Luciano, polecam sobie go obejrzeć i poczytać !

Ja mialam kilka lat temu Barlette, nie mam pojecia jaką teraz ma jakość, ale moj model to 2011 i sprawowal sie na prawde wysmienicie, szczegolnie ze byl to dla nas dosc spory wydatek, jesli bedziemy miec jeszcze jedno dziecko to chetnie wyprobujemy jakis inny model tej firmy

a ja obczaiłam tego nowego x-fly jak szukałam spacerówki na wyjazd, widzieliście go może na instagramie? Jest lekki i idealnie się składa, taki właśnie chciałam mieć na wyjazdy

Barletta - klasyczna, ładna wygodna, z dobrym serwisem, i dobrą firmą za plecami, nie jest też droga.

Bardzo popularny model, ja go kupiłam, bo w Smyku Pan mi powiedział, że jeden z lepszych. Jeżdże już kilka miesięcy i mogę potwierdzić jego słowa, widząc jakie problemy z wózkami mają moje koleżanki.

Uważajcie na wózki adamex vicco mają w sobie bardzo niebezpieczny element moja 10 mc corka o mały włos nie zrobiła sobie krzywdy. To jest nie do pomyślenia aby w wózku dziecięcym był ostry wkręt który bez problemu dziecko wyciagnelo. Uwazajcie i sprawdzajcie wózki co by było gdyby taki wkręt dziecko wlozylo do buzi a takie dziecko wszystkiego próbuje.