Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobiły na moim miejscu

Polecane posty

Gość gość

Niedlugo wracam do pracy po macierzynskim i bylo kilka opcji z kim zostawić synka: opiekunka, moja mama albo żłobek, ale to już jako ostateczność. Wszystko zalezalo od tego, czy moja mama przejdzie na emeryturę. Okazalo się, ze przejdzie, no i super bo za opiekunke i żłobek musielibyśmy płacić, moja mama za opiekę nad wnukiem kasy nie chce, wiadomo, ze co miesiąc dostawalaby od nas jakis upominek plus sponsorowalibysmy jej wyjazd na urlop itp. Teraz okazalo się, ze teściowa stracila prace i moj maz wpadł na pomysł, ze zatrudnimy do malego jego mame i bedziemy jej normalnie placic jak opiekunce. Kurcze nie bardzo mi się to usmiecha, bo nie mamy jakos duzo kasy i musielibyśmy mocno zacisnąć pasa, a jak jest możliwość, żeby mojej mamie tyle nie placic to wiadomo. Teraz wychodze na ta zla, ktora nie chce pomóc jego rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby wilk byl syty a owca cała zatrudnij tesciowa,ale na pol etatu tzn.2-3dni w tygodniu to wyjdziesz z tego z twarza,a kasy duzo nie stracisz, a mama w te dni odpocznie,a w pozostałe zaopiekuje sie dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żłobek odradzam. ja sama rozważałam wysłać mojego roczniaka do żłobka ale doszłam do wniosku że jednak poczekam jeszcze ten rok. a na twoi miejscu wzięłabym twoją mamę do opieki. Jeśli ona oczywiście się zgadza. I na zmianę teściową. Dziwny mi się wydaje pomysł żeby płacić teściowej za opiekę. Rozumiem że twój mąż chce pomóc rodzinie -ale jakieś to dziwne. Skoro teściowa straciła pracę to niech spróbuje znaleźć inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zeby wilk byl syty a owca cała zatrudnij tesciowa,ale na pol etatu tzn.2-3dni w tygodniu to wyjdziesz z tego z twarza,a kasy duzo nie stracisz, a mama w te dni odpocznie,a w pozostałe zaopiekuje sie dzieckiemusmiech.gif x No tak. Jednej płacić drugiej nie. Z***biście spraiwedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama bardzo chce zająć się wnukiem :) ten pomysł, żeby teściowa zatrudnic na pol etatu jest całkiem spoko nie wpadlam na to, dzięki :) jeszcze jedna rzecz mi przyszla do głowy, czy moj maz nie wpadnie na genialny pomysł, żeby odprowadzac jego mamie skladki do zus bo ona jest tuz po 50tce, żeby miala jakaś emeryture :o kurcza sprawa wyniknela wczoraj i dopiero teraz zaczynam glebiej o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze faktycznie, jak to będzie wyglądało w stosunku do mojej mamy :o masakra, zalamie się zaraz :( najchętniej to bym powiedziała teściowej zeby sobie poszukala pracy ale wiadomo jak to się skończy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech teściowa szuka innej pracy a nie miesza u was. PO co macie sobie robić dodatkowe koszty żeby ratować dupke tesciowej, wy małżeństwo na dorobku też potrzebujecie kasy. Każdy szuka tańszej opcji, to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz teściowej że mieliscie już wszytsko ustalone, dogadane i że nie zamierzacie teraz wszystkiego burzyć, za dwa lata dziekco pójdzie i tak do przedszkola wiec ona u ciebie do tej emerytury i tak nie dojedzie. Niech szuka baba pracy normalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj na spokojnie z mezem i przekonaj go, ze jego mama potrzebuje stalego zastrudniena, z oplacanymi skladkami emerytalnymi. Mysle, ze zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie macie za dużo kasy to pomysł, żeby płacić teściowej za opiekę jest po prostu słaby. I słabo też wygląda opcja, że opiekują się obie mamy, a tylko jedna dostaje kasę. Jak dla mnie są dwa rozwiązania" bierzecie tylko Twoją mamę, tak jak to ustalaliście wcześniej, a teściowa szuka sobie nowej pracy, lub bierzecie tylko teściową, ale płacicie jej symbolicznie (mniej więcej tyle ile zakładaliście wydać na "prezenty" dla Twojej mamy). Wiesz co, ja rozumiem, że rodzinie trzeba pomóc, ale nagle stałe wykładanie niemałych pieniędzy za opiekę dla dziecka, bo teściowa musi zarobić, mimo, że macie możliwość opieki za darmo, to trochę przesada. Jak teściowa potrzebuje kasy to niech szuka normalnej pracy. Wy możecie trochę jej pomóc, ale płacąc za pełen etat:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do Zusu i popytaj. KIedyś stałam w kolecje do Zusu i pracownik tłumaczył jakiejś kobiecie warunki zatrudnienia babci jako opiekunki. Tyle co zapamiętałam, to jest cvoś takiego, że jak zatrudnisz babcie (musi mieć ileś tam lat) to państwo odprowadza wszystkie składki. Tylko poytaj dokładnie, bo pewnie twojej teściowej należy sie zasiłek dla bezrobotnych,a pewnei jak ją zatrudnicie to jej to przepadnie. Ale najlepsze wyjście to jest jeden tydzień twoja mama drugi teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×