Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój narzeczony chce intercyzy.

Polecane posty

Gość gość
ale to ma zabrać dzieci w przypadku rozwodu i sobie gdzies pójść?na ulicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pozwoliłbyś jej jak wychowywała twoje dzieci pół życia żeby poszła z nimi donikąd bo ty kupiłeś i niech spada gdzie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co z tymi s'u'cz'a''mi materialistycznymi gadać bo one i tak zrobią żeby ich było na wierzchu. Baba musi mieć 100% zabezpieczenie, ale jak facet chce sie zabezpieczyć to już jest źle, one mogą wsystko, my nic, tylko wtedy wykręty o zaufaniu i s'r'a'n'i'u, że po co babe bierze itp, a po co ty sie wiążesz? szukasz partnera dziffko czy sponsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tak to wiązanie się z Tobą jest niebezpieczne jak bujanie nad przepaścią i dla mnie jesteś szczeniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja oceniam obiektywnie jak traktujecie kobiety z dziećmi ,mnie małżeństwo nie interesuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JEGO dzieci? To są WASZE wspólne dzieci nie wspominając o tym że to WY macie parcie na dziecko, nie facet. Tylko jak trzeba frajera wydoić to nagle JEGO dzieci i wasze zrujnowane zdrowie. Wbijcie sobie to w końcu kretynki do łba: 95% facetów było by szczęśliwe gdybyście nie zachodziły w ciążę i nie rodziły SOBIE dzieci. SOBIE, bo to w 95% WASZA zachcianka. Przynajmniej miałby żonę w jakiej się zakochał a nie to coś co zostaje z ukochanej po urodzeniu "JEGO" dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Wy nie rodzicie dzieci dlatego, że chcecie, tylko dlatego żeby mieć bez żadnych wyrzutów sumienia dostęp do majątku męża? Udział w jego majatku to zapłata za urodzenie dziecka? x Autorko tematu nie masz pojęcia czym jest intercyza. I chyba rozumiem Twojego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
intercyza czyli brak wspólnego majątku przez okres małżeństwa,to co było każdego przed ślubem jest odrębne i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale jak facet sprzeda swoje przedślubne mieszkanie żeby kupić większe to "bezinteresowna małżonka" z radością położy na połowie tego większego łapę w razie rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że wkład taki powinien być potraktowany odrębną umową dla niego , a potem wspólnota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z perspektywy czasu żałuje, że się z mężem nie zdecydowalismy na intercyze dlatego ,ze w razie rozwodu dom kupiony z 3/4 z moich panieńskich pieniędzy będzie do podziału, a gdybyśmy mieli rozdzielność bez problemu zebrałabym brakujące pieniądze i dom byłby 100% mój. Także intercyza nie zawsze jest zła. Po za tym po męzu dziedziczysz tak jak z małżeństwie bez intercyzy, mozecie miec za to mniejszą zdolność kredytową osobno i nie możecie sie wspólnie rozliczać . Jeżeli np. będziesz wychowywać dzieci to nawet jeżeli macie rozdzielność należy Ci się wyrownanie za ten okres, tak samo jeżeli mąż nie będzie zaspakajał podstawowych potrzeb rodziny należą się Tobie i dzieciom alimenty. Najlepiej zróbcie tak jak moi znajomi w razie urodzenia dzieci i rozwodu dom staje się wyłączną własnością matki jeżeli nie jest winna zropadowi małżeństwa . Zróbcie taki zapis u notariusza. Do tego trzeba jednak mieć jaja i klase a mało który facet ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bym miała swój majątek zgromadzony ciężką pracą to też bym kazała mężowi intercyzę podpisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha pamiętaj obowiązki domowe na pół , nawet jeżeli to samo zajmnie Ci 2 godziny, a jemu 6 . Opieka nad dziecmi na pół jak będzie chciał żebyś zrezygnowała z pracy zajęła się rodziną to się nie zgadzaj. Macierzynski na pół odpoczniesz sobie w pracy . Wesele na pół (ja płaciłam wszystko sama). Dwa trzy zupełnie wolne dni w tygodniu po pracy. Zadnych pożyczek dla teściow do których miałabyś się dokładać. Jak raz na jakiś czas opłacisz Wam fajne wczasy nic się nie stanie , dobrą kolacje czy teatr albo jakiś dobry zegarek, ale tylko wtedy gdy obdarowanie przyniesie Ci przyjemnosc. Nie spłacaj żadnych długów jeżeli narobi. Jak nie chce sprzątać i gotować niech opłaci gosposię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do takich akcji trzeba ZARABIAĆ a nie sępić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje kaprysy w ciązy opłaca on jak masażystka czy fitness dla ciężarnych, prywatny poród w dobrym szpitalu to też jego wydatek. Doprowadzenie ciała do stanu prawie z przed ciązy to również jego wydatek niech już zbiera ;) tuz po porodze wynajmuje Ci pomoc albo sam się Tobą opiekuje i dzieckiem . Tak naprawdę na "wspólnocie" małżeńskiej najwięcej tracą kobiety, bo się starają za dwoje, a mają z tego jedno wielkie g*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
' Także intercyza nie zawsze jest zła" nie jest zła jak chroni tyłek kobiety. Jak ma chronić tyłek faceta to jest brakiem zaufania i s*************m :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie małżeństwo to wspólnota dwójki ludzi. Zarówno emocjonalna, fizyczna jak i materialna. Nie rozumiem skąd ten podział. Czyżby nie ufał swojej przyszłej żonie. Czyżby planował już rozwód, zdrade? Wymiana na lepszy model. Dla mnie to szczeniackie. Jak byłam na studiach to z chłopakiem płaciłam po połowie, teraz jak jesteśmy dorosłymi ludźmi, to nie ma co dzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi sie ze kobiety lataja za kasa a faceci nie lepsi. Boja sie odpowiedzialnosci i trudow malzenstwa. Nieodpowiedzialne gnojki. Jak coś sie nie uda to pojde do innej, nawet sie nie postaram bo po co? Strace cos? Nie. Zyskam? tak, mlodsza i ladniejsza. Intercyza to swietna opcja dla niedojrzalych gnojkow ktorzy maja pstro w glowie a nie malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już sama lektura tego dziwnego forum uczy nas że kobietom nie można ufać. Wszystkie co do jednej patrzą tylko jak swoją dupę najwygodniej urządzić nie patrząc na nic i nikogo. Lektura postów "rozwodowych" również ładnie pokazuje jak wygląda to "wspólne" jak piana leci z pyska i wściekłość i urażona babska duma przysłaniają wzrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To forum pokazuje jacy faceci są skąpi. Trzymaja kase tylko dla siebie a dla najblizszej rodziny zaluje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej po prostu zapytaj notariusza jak to jest z tą intercyzą. Ze swojej strony mogę Ci polecić tę kancelarię www.szczecin-kancelaria-notarialna.pl. Ten notariusz bardzo dobrze, rzetelnie doradził mi ostatnio w sprawie alimentów. Fajnie, bo informacji związanych z czynnościami notarialnymi udziela za darmo. Na pewno w ogóle spotkasz się tam z w pełni fachową obsługą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest chore, ta cala intercyza w przypadku kobniet jak i mezczyzn, po co w takiim razei ślub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przypadku gdy ktorakolwiek ze stron prowadzi dzialalnosc gosp. intercyza to wcale nie jest glupi pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas z notariuszem porozm o intercyzie,widzisz kobiety w malzenstwie zapminaja o swoim zyciu i pozniej cierpia bo traca prace,dzieci,mysle ze facet robi dobrze,bo sie zabezpiecza,ty powinnas tez O sobie myslec,potem nie bedzie placzu bo stracilas swoja szanse,jezeli on tak podchodzi do sprawy,to porozm jak z dziecmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. musze ukrywac swoj dochod, zarabiam duzo tak mniej wiecej jak byly premier i kazdy facet wypytuje mnie o stan posiadania samochod, mieszkanie etc,.. Ostatnio dwoch pytalo dodatkowo jak stoje z pracami domowymi, czy lubie i co lubie gotowac..odpowiedzialam, ze pracuje i zalezy mi na partnerskim zwiazku, w ktorym obowiazki sie dzieli. Zenada. Zauwazylam, ze faceci w Polsce nie Maja ochoty kobiecie zaplcic nawet za kawe bo przeciez to bedzie juz "utrzymywanie" tylko szczerze 85% pracownikow w korpo na dobrch stanowiskacch to kobiety... Im wiecej kobiety osiagaja, tym bardziej staja sie nasi panowie wymagajacymi, sfrustrowanymi ksieciami. Przeciez autorka moze w ciagu kilku lat osiagnac znacznie wiecej, ja tez kiedyys sprzatalam... Ja bym go olala i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiejszy świat jest taki że może lepiej wziać intercyzę mozę narzeczony zrobi długi a Ty będziesz spłacać nie wiem jaki będą tego konsekwencje odnośnie kwestii zaufania w Waszym związku ale teraz już tak to nie miłość a raczej umowa partnerska :/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiejszy swiat jest taki jaki sobie ludzie buduja. a buduja coraz wieksze potworki w kwestii zwiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie mialem narzeczona juz nie mam.W narzeczenstwie chciala zeby jej dac moje mieszkanie bo jakby sie cos stalo. I wiecznie bylo rozliczanie moje twoje. Nie bylo nasze. To jest dobry papierek lakmusowy zwiazku. Jesli ktos nie prowadzi dzialalnosci to nie rozumiem rozdzielnosci majatkowej. Kocham cie i w chodze z toba w ogien. W razie rozwodu trzebabyloby byc dupkiem zeby bylej zonie czy zabierac panienskie mieszkanie, czy dzielic na pol dom po rodzicach jednej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety uwazajcie na facetow ,znam z zycia,sa faceci co zeruja na naiwnych kobietach,a z miloscia jest taka prawda,na koncu poznasz z kim sie zwiazalas!inna sprawa jest chodzenie,a inna malzenstwo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz autorko,nawet po 5 latach nie znalas swojego chlopaka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×