Mój narzeczony chce intercyzy.

W temacie wypowiadaja sie same szmaty lase na kase faceta. Nie mam nic wiecej do powiedzenia

Moje zdanie jest takie, że jak on chce intercyzy to ma do tego powody i tyle. To nie takie proste wyjść dobrze za mąż, a po kilku latach spi*rdolić do kochanka i jeszcze zabrać połowę i majątku, za łatwo byście miały :) kochane łajdaczki

Będziesz podskakiwała to cię kopnie w t*łek i zostaniesz z niczym dotarło do pustej główki ?? A jak ci sie nie podoba to poszła won lafiryndo , na twoje miejsce jest 10 innych

Ja bym podpisała. A w razie rozwodu on by został z dziećmi. W końcu, to on ma dom, a ja bym się wyprowadziła do jakiejś klitki, bo mi więcej nie trzeba, więc dla dobra dzieci, mieszkałyby one z ojcem. :) I po argumencie, że w razie rozwodu biedna kobieta z dziećmi do klitki się wyprowadza. Nie, drogie panie, mężczyźni też mogą się zajmować dziećmi. I to nawet czasem lepiej od niektórych kobiet. ;)

Nie rob problemu ty bys chciala wszystko. Na zachodzie jest bardzo przeszczegane. Idiotka to nie ma nic z zaulaniem.

Na Twoim miejscu zapytałabym o to w dobrej kancelarii notarialnej. Ja podpisywałam intercyzę w http://www.jeziorscy.com.pl/ i znakomicie mi wszystko wytłumaczyli.

i słusznie. To nic złego i nie jest na dobre tylko na złe czasy. Ja z mężem mam podpisaną intercyzę już od 19 lat i niczemu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, Bardzo się szanujemy, nie wyliczamy sobie grosza. Z własnej woli i tak mamy wspólną kasę, nikt nikomu nie wydziera i nie zdarzyło się oszukać jedno drugiego. Kupujemy sobie nawzajem prezenty i nie rozumiemy co to znaczy bać się złodzieja domowego. Jest nawet lepiej niż przed tą umową, bo oboje staramy się jeszcze bardziej, żeby jedno drugiemu mogło ufać i przypodobać swoimi staraniami. Nikt na niczyją kasę nie czyha, chociaż dochody nie są równe - moje większe. Kobiety nie bądźcie takie wyrachowane i wredne, szanujcie i kochajcie swoich mężów, a na świecie będzie lepiej

Twój narzeczony chce intercyzy? To normalne, a nie dziwne. No właśnie zastanów się dlaczego? Może nie ma tu żadnych podtekstów, tylko dla porządku i spokoju w przyszłości? Może miał przykre doświadczenia? Może zasiałaś niepewność? W dobie tej szalonej rozwiązłości dzieją się "cuda"? Może chce, żeby bardziej Ci zależało na nim niż na jego ciężko zapracowanych pieniążkach i żebyś to szanowała, a nie traktowała jak bankomat, co bardzo często teraz się zdarza. Bardzo dużo "Pań"głośno mówi, po co szuka faceta?. Oczywiście nie wszystkie. Tylko po to, żeby ciągnąć z niego kasę. Jak go oskubie, to szuka następnego. To samo dotyczy wielu "Panów". To są pasożyty dwojga płci. Zjawisko to jest obrzydliwe. Nie mają wstydu i nie dbają o swoją godność ani drugiej osoby, tej na, której plecach żerują.

Teraz nie ma głupich żeby ktoś nie chciał intercyzy, miłość jest teraz a potem się pokłócicie i oskubie cie z pieniędzy albo ty jego

Twój narzeczony chce intercyzy? To normalne, a nie dziwne. No właśnie zastanów się dlaczego? Może nie ma tu żadnych podtekstów, tylko dla porządku i spokoju w przyszłości? Może miał przykre doświadczenia? Może zasiałaś niepewność? W dobie tej szalonej rozwiązłości dzieją się "cuda"? Może chce, żeby bardziej Ci zależało na nim niż na jego ciężko zapracowanych pieniążkach i żebyś to szanowała, a nie traktowała jak bankomat, co bardzo często teraz się zdarza. Bardzo dużo "Pań"głośno mówi, po co szuka faceta?. Oczywiście nie wszystkie. Tylko po to, żeby ciągnąć z niego kasę. Jak go oskubie, to szuka następnego. To samo dotyczy wielu "Panów". To są pasożyty dwojga płci. Zjawisko to jest obrzydliwe. Nie mają wstydu i nie dbają o swoją godność ani drugiej osoby, tej na, której plecach żerują.

baby to chciwe koorfy, chcą wejść z niczym a wyjść ustawione, a takiego hooja!!!! Albo szmata podpisuje albo wymiana na taką która podpisze, proste.

Ja jestem kobietą i nie wyjdę za mąż bez intercyzy

Ja zawsze potępiałem intercyzy a teraz sam jestem za, bo dostałem w xuj kasy od michnika za wierne ujadanie po stronie PO.