Słyszę odgłosy z sypialni rodziców, powinnam im o tym powiedzieć?

Jestem dorosła, ale to jednak okropnie nieprzyjemne i krępujące słuchać własnych rodziców :O chyba nie zdają sobie sprawy, że słychać, bo chyba niemożliwe, żeby to mieli w nosie? Myślicie, że powinnam im to uświadomić? A jak tak to jak, normalnie czy żartobliwie? Czy w ogóle mam prawo, w końcu to ich dom, no ale...

Musisz przyprowadzić chłopaka i też hałasować:)

Nigdy bym tak nie zrobiła, to przecież takie intymne i też miałabym na uwadze innych, wydaje mi się, że to niekulturalne, nikt nie chce tego słuchać chyba :O

ach pamiętne czasy

??

nikt nic nie doradzi??

Boszsze :D

wiele to wniosło :O

Ja bym się cieszyła jakby moi uprawiali seks. A zamiast seksu ciągle kłótnie i nienawiść.

Powiedz żartem.

ciezka sprawa,bo zdaje sobie sprawę ze tobie to przeszkadza,ale pomysl jak mogą poczuc się rodzice...każdy niezależnie od wieku ma prawo do zycia seksualnego,no nie wiem to maja teraz jeczec we własnym domu w poduszke?no bo zakładam ze nie sa to wrzaski...ja bym im nic nie mowila jeżeli to nie jest ostentacyjne.ile masz lat?

"każdy niezależnie od wieku", oj chyba trochę się zagalopowałaś :D

Jesteś dziewicą jeszcze?

o fuuuuuuu moi rodzice nigdy tego nie robili......wogole.....to takie niechigieniczne

Zapytaj się ich co takiego wczoraj oglądali bo słyszałaś jęki po nocy. Wtedy się zorientują o co chodzi.

To nie oni są problemem tylko Ty. Oni są u siebie a Ty u nich. Jak jesteś dorosła to idź na swoje i nie musisz słuchać. Albo pogadaj z matką kiedy mają zamiar się seksić i pójdziesz wtedy do kina, proste.

ja podgladalam rodzicow przez dziurke od drzwi :-) i pamietam slowa taty "teraz w dupke" potem musialam sie masturbowac bo bylam podjarana tym widokiem....przez dziurke widzialam tylko ich tylki takze nie gadajcie mi tu ze to patologia :-) mialam wtedy ok 25 lat :-) zalezy od wychowania

pisząc niezależnie od wieku miałam na myśli ze niekiedy młodzi nie tolerują uprawiania seksu/czy wręcz nie chcą sobie wyobrazić/przez osoby sporo starsze od siebie,a tym bardziej rodzicow...mi np.jak miałam 18 lat te odlosy nie przeszkadzaly,ale już 6 lat mlodsza siostra się denerwowala,jak oni mogą.tymczasem to naturalne,trzeba nalozyc słuchawki ,przecierpieć az się z domu wyprowadzisz i cieszyc się ze jeszcze się kochają.czemu tio takie tabu?

Niech sobie uprawiają, nic mi do tego, no ale ja właśnie nie bardzo mam ochotę tego słuchać. Na szczęście nie trwa to długo, więc do kina nie muszę chodzić :P ale mogliby to robić np. jak biorę kąpiel. Nie wiem, czasem myślę, że oni po prostu mają to gdzieś, bo nasze pokoje dzieli cienka ściana i drzwi z szybą, więc nie ma szans, muszę słyszeć :O Czasem siedzi u mnie młodsza siostra i też przecież słyszy tylko udaje, że nie :O A do osoby wyżej - niby są u siebie, ale ja też, dokładam się i pracuję w tym domu, mogę chyba liczyć na jakieś warunki i przede wszystkim wydaje mi się, że jest to kwestia kultury i prywatności, gdyby to był ktoś inny to bez krępacji powiedziałabym że nie mam ochoty tego słuchać, no ale rodzicom trochę mi wstyd.

Moim zdaniem to nie jest naturalne i osoby, które to robią same powinny zadbać, żeby nie było ich słychać, nie wiem jak inni ale ja nie mogłabym uprawiać seksu wiedząc, że za ścianą ktoś siedzi i zaraz może wejść albo po prostu sobie słyszy. Tak samo jak nie pierdzimy bez żenady przy innych, a to przecież też naturalne :O

To daj im kase na hotel i sobie tam będą wzdychać, proste.

Super rada :O Ja pytam czy powinnam im o tym powiedzieć, a nie jak pozbyć się ich z domu

prosze cie ja prutam jak stara przy dzieciach :-) beke maja. mam porzadny dom i dzieci maja luzik. nie sa trzymane na smyczy. a co do seksu starych...ciesz sie ze sie kochaja. sa dwie opcje....1. kochaja sie bo sa pewni ze spisz....tak jak ja z mezem albo opcja 2. sa alkoholikami....wypijaja piwko i swiruja wieczorem. zadecyduj

Ani jedno, ani drugie. Właśnie problem w tym, że doskonale wiedzą, że nie śpię, bo robią to np. wieczorem gdy jeszcze nie poszłam spać, w innym wypadku w ogóle bym się nie czepiała, bo było to normalne. I jak pisałam, w ogóle dziwię się, że spodziewają się, że ja nie słyszę i nie wiem czy to możliwe, nie wiem czy po prostu nie jest tak, że im to kompletnie nie przeszkadza :O a wtedy moje odzywanie się na ten temat nie ma sensu

jakie warunki?ja w nowym bloku za sciana slysze co robia lokatorzy choć nie sa glosni i lozko np.skrzypi.zebys mieszkala ze wspolokatorami na studiach to dopiero bys zobaczyla/choćby byli najkultularniejsi/.mi się wydaje ze tobie akurat przeszkadza ze to twoi RODZICE.Malo wiesz o seksie jeśli myślisz ze to można zaplanować np. na czas twojej kapieli.seks jest może intymna sprawa,ale pojscie do toalety tez i planujesz to by innym nie przeszkadzać?jak ci tak zle to się wyprowadz,mowisz ze pracujesz,tylko nie psuj rodzicom zycia seksualnego,w ich wieku nie jest to takie latwe ze zawsze i wszędzie.aha,mam31 lat

Rozumiem ,że się krępujesz , ale to ich dom. Proste. Nie pasuje , wyprowadź się

boze ,co za purytańskie czasy,kiedys nawet babka ,dziadek,matka ,ojciec 6 ro dzieci wjednej izbie i robilo się następne..to nie jest żadne zboczenie.takie macie warunki mieszkaniowe,a uwierz ze ludzie maja gorsze i albo się przystosuj(sama mowilas ze to krotko,wiec w czym problem?)albo wyprowadz i daj zyc ludziom

No super, wyprowadzę się mimo że nie chcę (ani oni nie chcą, sami chcieli żebym została) tylko z tego powodu :O W ogóle fajne macie poglądy, "ich dom to mogą robić co chcą", to może mogą przyjść i mi nawalić kupę na środku pokoju? Chyba nawet w swoim domu obowiązują jakieś zasady przyzwoitości. W ogóle łatwo się mądrzyć jak się nie ma takiej sytuacji, liczyłam, że wypowie się ktoś, kto miał podobnie, ale chyba tylko ja mam tego pecha. Oczywiście, że jakbym miała taki kłopot z kimś innym to przeszkadzałby mi brak kultury i hałas i powiedziałabym to bez ogródek, i tak, tu problem jest taki, że to rodzice, przecież mówi się nawet tak, że niby wiadomo, że to robią, ale jakoś nie chce się o tym myśleć, a sorry, ale słuchanie tego dzień w dzień czasem jest OBRZYDLIWE. A to co tu niektórzy piszą że nie da się zaplanować, żebym gdzies wyszła to niestety nie ma żadnego odniesienia, pozwólcie, że nie będę wchodzić w szczegóły, ale zawsze schemat jest ten sam i znam już dokładnie tego przebieg, choć nie chcę :O

Słuchaj gówniaro boś tępa. Ich dom , oni kupili , oni płaca.jak zechca mogą tańczyć sambę na golasa. Ile ty masz lat 12 ? Dorośnij , kto płaci ten dyktuje warunki. I przestań ich podglądac i podsłuchiwac mały zboczeńcu

zagadaj matke, spytaj jak się bawiła wczoraj wieczorem, bo wydawało ci się że słychać było coś. Prosta piłka i tyle. Powiedz że nie życzysz sobie aby się dymali i jeszcze stękali w twojej obecności w domu, bo to ohyda i niehigieniczne.