Jestem wegetariank a współlokatorka je mieso! pomocy!

Bo straciliśmy je wariatko w toku ewolucji xxx Nie ma ani jednej czaszki ludzkiej z przeszłości, która miałaby kły człwoiek nigdy nie miał szczeki jak lew, popaprańcu, bysmy wiedzieli o tym z archeologii, w życiu takich głupot nie słyszałam cała kafe- od razu od wariatów wyzywają, a co ty o mnie wiesz???;-/ nawet nie załozyłam tego tenmatu

Haha człowiek roślinożercą - dobre. Po pierwsze niezbędna człowiekowi witamina b12 występuje TYLKO w mięsie i produktach odzwierzęcych. Tak samo jak i witamina D. Żelazo wprawdzie występuje w owocach czy warzywach, ale jest strasznie słabo przyswajalne. Każdy wege, który dodatkowo nie przyjmuje preparatów z żelazem ma prędzej czy później jego niedobory. Spróbuj uzupełnić niedobór żelaza bez mięsa i bez sztucznej suplementacji - nie da się. Po drugie, człowiek nie trawi błonnika w przeciwieństwie do roślinożernych zwierząt.

Kretynka autorka porównuje ludzi do lwów i innych zwierząt, które kierują się instynktem a nie inteligencją. Nie traćcie na to ścierwo czasu

Można lizac gwoździe.

Włąśnie autoreczko szmato, nie uzupełniaj sztucznie żelaza i zobaczymy jak długo zdrowo pożyjesz. Możesz się zażerać szpinakiem i i tak nie uzupełnisz go wystarczająco. I pomyśl czasem, czy każdy człowiek na świecie,w każdym zakątku miał szpinak i inne warzywa z żelazem pod ręką. No ciekawe jak oni przeżyli co? JEDLI MIĘSO, BO BYLI LUDŹMI.

no i nam weganka całkiem odpłynęła:D tak, z ulotkami, świadkowie Jehowy:D tak, bo przecież to, czy nie pójdę do piekła na całą wieczność jest tak samo ważne jak to, czy opierdolę soję czy kurczaka:D

Wystarczy jeść dwa jajka dziennie. Aminokwasy i żelazo w wystarczającej ilości.

Tamta osoba chyba była weganką. W każdym razie jedno jajko zawiera niecały 1 mg żelaza. Dzienna zalecana dawka żelaza to ok. 10 mg ( u kobiet 15 czy nawet więcej ze względu na okres) Witaminy b12 nadal brak.

a ja np. nie lubię jajek, niedobrze mi po mleku, ewentualnie kefir, mięso baaaardzo rzadko i tylko kurczak lub indyk i żyję.

Na pewno nie 10 mg. To zależy od osoby. Taka wołowina ma dwa miligramy. Więc co zjadasz pół kilo? A kurczak to w ogóle żelaza nie ma

Ryby czy skorupiaki owoce morza to tez jest mieso pozyskane od zwierzat z ukladem nerwowym, nie tofu. Nie widze roznicy w jedzeniu lososia i kurczaka. Kury niesne na fermach po paru latach najobfitszych cykli ida na rosol, krowy mleczne zwykle po 2-3 laktacjach na uboj.

Ją nie jestem weg eta rian ką ale jem mało miesa. W każdym razie jezdze w góry co roku i obok mnie mieszka baba która ma chyba sto lat a jada tylko ziemniaki ,jajka, mleko i sery. Mięso chyba raz na boże narodzenie.Kiedyś ludzie tak jedli i żyli. Faktem jest że podobno kiedyś warzywa i owoce zawierały kilkadziesiąt razy więcej mikroelementów, wystarczyło zjeść jedno jabłko a teraz musisz zjeść że dwa kilo warzyw przemyslowych

Takie są zalecenia. A żelazo akurat występuje w praktycznie każdym produkcie, choćby w małych ilościach, tyle że najlepiej przyswajalny jest z produktów pochodzenia zwierzęcego. Także pod tym względem bardziej opłaca się zjeść kawałeczek mięsa niż kilogramy szpinaku.

żadne inne zwierze nie doi innej samicy jak człwoiek krowę wasze podejście jest OBRZYDLIWE tłumaczy się wam,a wy swoje i swoje b12 mozna suplementować, a zwierzaki sobie żyja dalej naturalnie i nie inseminowane chów przemysłowy produkuje dziś tyle co2 co samochodowy katastrofa ekologiczna, bo człowiek mnozv te zierzęta na potęgę, byle zabijać i stresowac je całe życie suplementacja b12 nie wymaga zabijania, mięcho tak

Niedługo zaczną mięso wytwarzac tak jak hodują organy na przeszczepy. Nie będzie trzeba zabijać zwierzat. Wytwarza udziec wołowy albo poledwice. Człowiek jest wszystkożerny, sama dieta roślinna jest niezdrowa.

>>>Jak sprawić by przestała? ona nie chce przyjąc do wiadomości że jest zła jeśli tak robi<<< x Najlepiej zakończ swe życie skacząc na wybieg tygrysów :P :P :P. x Będzie jednego mniej przygłupa na świecie :P :P :P.

Autorko, o jaką pomoc wołasz? Dobry psychiatra by ci się przydał! Co cię obchodzi co je twoja współlokatorka, pilnuj swoich garów, a do cudzych nie zaglądaj! To co tobie odpowiada, może nie odpowiadać innym, więc nie wpychaj się do cudzego życia. Jeszcze tego w kinie nie grali, żeby dyktować współlokatorce co ma jeść:-D

dziwne,że ktoś sie na to prowo nabiera :O co do żelaza to dużo jest go w pokrzywie,wystarczy sobie ją zaparzać i pić :P jest to zdrowe i żelaza nie zabraknie.

dlaczego ludzie przychodza na kafe i probuja rozmawiac o etyce? to tak jakby przyjsc na wiejskie dicho i szukac literaturoznawcow.

Najlepiej zakończ swe życie skacząc na wybieg tygrysów jezyk.gifjezyk.gifjezyk.gif . x dziękuję, ale my nie jemy takiego chudego wegetariańskiego żylastego niepełnowartościowego ludzkiego mięsa najpierw tuczymy sobie ludzi mięsem;)

>>>najpierw tuczymy sobie ludzi mięsem<<< x To ja idę potuczyć się mięskiem, przygotowanym przez moją Panią. Jak wróci, będę musiał sprostać, jej lwim wymaganiom :D :D :D.

Z burdelu?

>>>Z burdelu?<<< x Nie pierdoło, marząca o burdelu. x Normalni ludzie mają czasami spotkania rodzinne, od którego udało mi się na szczęście wymiksować :). x A Ty poczwaro, siedź dalej sama i zazdrość ludziom życia :P.

Od kiedy to sztuczne cipki potrafia gotowac?