Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zrobiłam coś głupiego co teraz

Polecane posty

Gość gość

strasznie kręci mnie facet mojej przyjaciółki. Znam się z nim dużo dłużej niż ona i hmm kiedyś był mną dość konkretnie zainteresowany, ja jakoś wtedy nie bardzo bo poznałam wtedy mojego męża i takie tam. No i od jakiegoś czasu wzbudza moje zainteresowanie, bardzo mnie kręci ale w końcu to facet mojej najlepszej przyjaciółki. Wczoraj mieliśmy imprezkę, alkohol, dość dużo osób no i tak troszkę sobie wypiłam, on też. No i coś tam gadaliśmy głupio, on do mnie że może gdzieś pójdziemy i się zgubimy ale to takie żarty były. Aż tu w końcu zarzucił hasło żebyśmy poszli zapalić a ja głupia poszłam. I wiecie co, objął mnie mocno, wciągnął w krzaki i zaczęliśmy się całować . całe szczęście na tym się skończyło ale powiedział mi wtedy że mu się bardzo podobam, że ma straszną ochotę na mnie, że po nocach marzy sobie o seksie ze mną i w ogóle że chciał by być ze mną. Zapytał wprost czy mogli byśmy się kiedyś spotkać, umówić i takie tam. Wiem, głupio zrobiłam. I co ja mam teraz zrobić? przyjaciółka tak go wychwala jaki to on cudowny nie jest, z drugiej strony zła bo są kilka lat razem a ten nawet się nie oświadczył. a ze mną i z nim co? udawać że się nic nie stało ...? całe szczęście że nikt tego nie widział. Co mam teraz zrobić? ja sama mam męża ale wiecznie go nie ma bo pracuje za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kochasz swojego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie.A po za tym,byliscie pijani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:34 Nie kocham, bardziej wolę jego, on jednak od zawsze mnie kręcił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:42 Po alkoholu jest się bardziej wiarygodnym, nie wiem co mam teraz robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćno
Witaj to co napisałas to piękne hmm ale czy warte zachodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćno
Hmm czemu pytasz tu zrób to czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytam tutaj bo nikomu się z tego nie mogę zwierzyć. nie wiem czy powiedzieć o tym przyjaciółce, czy olać sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćno
Ludzie będą CI odradzać albo pisać idź z nim do łóżka,ale czy oni mieli taka sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 26 on 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćno
To zależy czy chcesz iść z nim do łóżka czy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wiecie co, po prostu strasznie źle czuje się z tym, że zrobiłam świństwo mojej przyjaciółce. I tak np ona teraz będzie mi coś o nim mówić nawet ostatnio tak było że np podejrzewa go o to że mógł by ją zdradzić, ogólnie że mu nie ufa. A ja co, mam kłamać że on nie jest taki jak mi samej coś proponował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze bardziej kreci cie fakt ze ty mu sie podobałas i nadal podobasz..ale zastanów sie czy warto niszczyc małzeństwo i przyjazn dla takiej relacji?jesli warto wiesz co robic..jesli nie warto- tez wiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zaproponuj trio???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tego łóżka to akurat mam straszną ochotę na niego ale nie zdradziła bym męża i przyjaciólki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak już zdradzilas męża i przyjaciółkę. Ty byś chciała zeby twój facet lizal się po pijaku z twoją przyjaciółką? Przyjaciółka i żona z Ciebie żadna. Zrób im wszystkim przysługę i zdechnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo 4 z wymianą. .polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna z ciebie "przyjaciółka". Wyrazy współczucia dla męża że związał się z kurwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany, takie stare konie a zachowujecie się jak gimbaza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trójkąt to nie glupi pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fixmix0@interia.pl napisz jak chcesz popisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćno
zejdzcie z niej chociaż jest szczera i pyta serio co ma robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko powiem tak.. chemia, pozadanie i namietnosc w koncu wywietrzeja ci z glowy. Trzymaj sie lepiej od tego z daleka bo wiecej bedzie z tego szkody niz pozytku. Latwo przewidziec taki scenariusz. Powiedzmy ze ulegasz pozadaniu i idziesz z facetem do lozka - raz, drugi, trzeci. Po ktoryms razie albo sie facetowi znudzisz i staniesz sie niewygodna dla niego albo twoja przyjaciolka / maz lub ktokolwiek dowiedza sie o waszych wyskokach. I wtedy jestescie pozamiatani. Poczucie winy i niesmaku zabiloby te wasza namietnosc. Facet poszedlby w sina dal a ty zostalabys sama z poczuciem podwojnej straty bo zostalabys zarowno bez meza jak i bez przyjaciolki. Najprawdopodobniej rodzina i znajomi odsuneliby sie od ciebie a i ty czulabys sie winna i zawstydzona i unikalabys kontaktu z innymi. Jednym slowem - skazalabys siebie na bolesna samotnosc. Bylam w podobnej sytuacji tylko nie bylam ani mezatka ani ten facet nie byl z nikim w zwiazku. Ja bylam w zwiazku od kilku lat i poznalam kogos kto za bardzo zapadl mi w glowe. W ktoryms momenie poszlismy do lozka. To byl pojedynczy incydent. Po alkoholu po imprezie. Ten facet i ja mielismy wspolnych znajomych. Roznioslo sie to ludziach, musialam przyznac sie mojemu owczesnemu facetowi i zrobil sie wielki raban. To byly najgorsze chwile w moim zyciu. Nigdy przedtem ani pozniej nie czulam tak przygnatajacego poczucia winy, wstydu i strachu. Z dnia na dzien zostalam skazana na niemal pustelniczy tryb zycia bo spora czesc znajomych odsuneli sie ode mnie. Tamten facet oczywiscie jako "wolny" facet byl wlasciwie nietykalny. Zauroczenie i chemia prysnely w mgnieniu oka i nie pozostalo po nich nawet wspomnienie. To byla bardzo bolesna lekcja mimo tego iz wiedzialam, ze nie potrafilam w tamtym momencie wczesniej stlumic moich pragnien. Byl alkohol, podekscytowanie i poczucie ze jesli nie wykorzystam tej chwili to bede zalowac. Nie prowokuj sytuacji w ktorych bedziecie sam na sam ani tez nie pozwalaj ani jemu ani sobie na zbyt wiele. Niestety zyjemy w spoleczenstwie ktore nie jest gotowe na przebaczenie i zrozumienie. A koncowy bilans wyjdzie na minus - dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, twój mąż siedzi za granicą, skazuje się na samotność, że by żyło wam się lepiej, naprawdę, chciałabyś mu to zrobić? Wyobraz sobie jakby było na odwrót- ty za granicą a on w polsce i ma taka chcic, że myśli o innych-jak byś się poczuła? Nie rób mu tego, zresztą przeczytaj wpis kobiety, która przez to przeszła i wyciągnij wniosku. Kłamstwo prędzej czy pozniej wyjdzie na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×