Teściowa na miesiac albo dłużej

Maz zdecydował ze weźmie swoją matke do nas na miesiac. W ciagu twgo miesiąca ma jemu pomagać w jego restauracji. Nie wykluczone ze on chce zeby ona została na dłużej. A każde moje pytanie na ile ona przyjeżdza, on odbiera jako atak na siebie i na jego matke. Ale czy to taki dziwne ze ja dorosła kobieta pytam sie jak długo "mamusia" zostanie pod naszym dachem?

no raczej normalne.masz meza maminsynka.moja tesciowa ostatnio tez sie chciala wprosic na conajmniej 3 tyg,wiec maz ja op... i przyjedzie zadowolona na 5 dni.nie mozna sobie wejsc na glowe.no chyba ze ja lubisz i sporo ci pomaga.

Nienawidzę swojej teściowej. Ale dla mojego meza to nie problwm te wszystkie rzeczy co mi zrobiła. Dla niego jestem świnia, bo nie cieszę sie z przyjazdu jego mamusi na miesiac. I nie potrafi tego zrozumiec ze jakby moja matka miała zostac na miesiac to tez bym chyba wykorkowala. Jestesmy dorośli, i nie potrzebujemy mieszkać z mamusiami chyba? Ale on twgo nie zrozumie ani nie rozumie. Zawsze odbiera to jako atak.

to powiedz mużepo jej odjeżdzie zaprosisz swoja mame na tak samo długi okres codo1 dnia :) będzie sprawiedliwie,bo przeciez nie można jednej mamy traktowaC INACZEJ NIŻDRUGIEJ I TWOJJE MOŻE BYC PRZYKRO...

No widzisz,przyjedzie mu pomagac bo ma restaurację a ty dziadówo co masz??? krzywe nogi jak srasz.