Życie od wypłaty do wypłaty

Pracujemy , mamy jedno dziecko i tak mam wrażenie, ze ciągle na cos brakuje . Sa tu mamy ktore tez tak maja ?

są . ale mnie sie nie wydaje . jak jest lepszy mieisac i dodatkowe pieniadze to trzeba dziure zapchac i znów zero :(

Nie, tu mamuski wszystkie zarabiaja po 10 tys;) a serio to ja bede mamuska za miesiac, ale mam podobnie, nie ma z czego przyoszczedzic poki co. Mamy sporo rat, kredyt. Takie poczatki mlodej rodziny

wspolczuje , zwariowalabym jak bym miala zyc od pierwszego do pierwszego :o

Kiedyś bylo lepiej i co miesiąc cos odkładaliśmy . Teraz ciągle na cos brakuje .

I u nas tak jest jak jestem na wychowawczym, wczesniej było lepiej. Ale nic nie trwa wiecznie, pójdę do pracy i będzie lepiej. Tylko ze żłobki prywatne są tak drogie, ze dolicze jeszcze koszty utrzymania samochodu i malo nam zostanie tak na prawdę z mojej wypłaty, musiałoby dziecko pojsc do państwowego a ten mnie nie przekonuje

A ja nie mam żadnych rat ani kredytów, a i tak pieniądze rozchodzą się co miesiąc i nie mam pojęcia na co. Ledwo co wydaję na siebie, nie chodzę na paznokcie, do fryzjera, nie kupuję co miesiąc ciuchów. W tym roku kupiłam sobie zaledwie torebkę, a wiecznie pod koniec miesiąca trzeba zaciskać pasa. Dodam, że nie żyję ekstrawagancko, nie przesadzam z wydatkami na jedzenie, nie mam nałogów typu fajki itd.

W Polsce życie coraz droższe. Nie pamiętam, żeby kilka lat temu było aż tak źle.

9 godzin temu, Gość ann napisał:

A ja nie mam żadnych rat ani kredytów, a i tak pieniądze rozchodzą się co miesiąc i nie mam pojęcia na co. Ledwo co wydaję na siebie, nie chodzę na paznokcie, do fryzjera, nie kupuję co miesiąc ciuchów. W tym roku kupiłam sobie zaledwie torebkę, a wiecznie pod koniec miesiąca trzeba zaciskać pasa. Dodam, że nie żyję ekstrawagancko, nie przesadzam z wydatkami na jedzenie, nie mam nałogów typu fajki itd.

W Polsce życie coraz droższe. Nie pamiętam, żeby kilka lat temu było aż tak źle.

Dalej głosujcie na PiS, to będzie jeszcze większe szambo.