jak myslicie co by zrobily samotne matki i co by sie z nimi stalo gdyby

jak myslicie co by zrobily samotne matki i co by sie z nimi stalo gdyby

Walka o renty i wojna o zapomogi!

Zlikwidowac dla nich zasilki i ulgi oraz obowiazek alimentacyjny od ojca dziecka? Hehe... Moim zdaniem by sie bardziej pilnowaly byly bardziej wierne bo w przeciwnym wypadku zdychaly by z glodu wraz ze swoimi bekartami. No chyba ze porzucaly by je w gorach lasach na smietnikach itd. I szukaly szczescia gdzie indziej, ale ktory by chcial babe bez blony?

Ewentualnie zamiast zebrac w mopsie zebraly by z bekartkami na cycku na ulicy ale ludzie by je mijali zupelnie jak cyganki :)

Jestescie p**********i.Zycze wam,zebyscie zostaly/zostali samotnymi rodzicami bez srodkow do zycia.

z samotnymi matkami nie staloby sie nic natomiast samotni tatusiowie ktorzy dostaliby bachorki wreszcie otworzyliby kaprawe slepka jak to fajnie probowac byc jednoczesnie matka ojcem i dostarczycielem dobr wszelakich

z samotnymi matkami nie staloby sie nic natomiast samotni tatusiowie ktorzy dostaliby bachorki wreszcie otworzyliby kaprawe slepka jak to fajnie probowac byc jednoczesnie matka ojcem i dostarczycielem dobr wszelakich

Ale tu mowa o samotnych matkach ktorych nie maja faceta zroznych powodow wiec ojciec tego dziecka moze nie zyje albo ma je w doopie i nie placi alimentow bo np panstwo uwaza ze jestes kowalem wlasnego losu i nie bedzie placilo zasikow ani dawalo ulg i tez ma takiej ojca dziecka w doopie i nie sciga go o alimenty. I ciekawe co by taka samotna mamuska zrobila... Jedno jest pewne ze babsztyle bardziej by sie pilnowaly i nie puszczaly z byle kim bo w przeciwnym wypadku moglo by je to kosztowac zycie i nie tylko je... ;)

glupota nie boli ale utrudnia zycie otoczeniu sadzisz ze malo matek zdecydowaloby sie zabrac bachorki pod pache i zawiezc majacemu wszystko w doopie tatusiowi na wychowanie? zakladajac ze nie ma alimentow od zadnego z rodzicow mogloby sie okazac ze calkiem sporo

Alimenty i zasiłki i emerytury i renty i zapomogi do likwidacji!

jestem samotną matką która pobiera zasiłek i alimenty z FA . Wcale mi sie to nie podoba ,wolałabym nie dostać nic od państwa ,ale mieć mozliwosć godnego zarobku i utrzymania siebie i dziecka. A ojców trzeba ścigać ,ja mam 15 letnie dziecko i nie wyobrazacie sobie ile taki nastek kosztuje.

Autorze coś Ci się pomyliło:) To nie matki mają alimenty, renty czy zasiłki:) Te pieniądze są przyznawane dzieciom, a nie ich matkom i zapamiętaj to sobie raz na zawsze:) Jesteś czyimś dzieckiem, ginie ci rodzic w wypadku i jest ci z tego tytułu przyznawana renta do czasu aż będziesz zdolny aby się usamodzielnić, to samo z alimentami nie wazne czy ojciec ma Cię w d***e ma na ciebie łoizyć bo jest twoim rodzicem i taki jest jego obowiązek. Nieważne czy ma twoja matkę gdzieś, bo jej żadnych pieniędzy nie jest winien, ale tobie tak, ma Ci zapewnić start życiowy nie ważne czy go obchodzisz czy nie.

10 000 lat temu jak ginal rodzic zywiciel rodziny, kobieta byla na tyle glupia ze dala sie zrobic w bachorka, to ginel i ona i jej dziecko :) nie bylo rent alimentow zasilkow ani tez ulg dla samotnych matek i to samo dzialo by sie dzis. No ewentualnie musiala by sie taka matrona zaczac prostytuowac lub zebrac, tak jak to robia murzynki w afryce gdy pojda do wyra (a raczej w krzaki) z nieodpowiednim macho ;)

10 000 lat temu było więcej kobiet niż mężczyzn, bo mężczyźni ginęli a na połowach a kobiety zostawały w domu rodziły dzieci i dbały o nie i jak któryś męzczyzna nie wrócił z polowania to kobieta i tak była otoczona opieką ludzi z wioski, a byt zapewniali jej wspólnie pozostali mężczyźni. Więc nie plec bzdur że umierała bo tak nie było, jak widac kiedys ludzie działający pod wp0ływem instynktu mieli więcej taktu i honoru jak dzisiaj. Dzisiaj chodzilibyście jeden z drugim w obsranych majtach gdyby matki zabrakło, bo ojciec by wam tych majtów nie wyprał. Kobiety jeszcze nie tak dawno nie miały rent czy alimentów i jakos sobie radziły z wychowaniem, fundusz alimentacyjny funkcjonuje od niedawna więc wczesniej jakoś sobie kobiety radziły i to całkiem dobrze i majty były wyprane id ziecko zadbane i najedzone i zapewnione podstawowe potrzeby. A ojciec w takiej sytuacji to pewnie korzystałby z łaski swojej mamusi, jak to i dzisiaj bywa często gdy dzieci trafiają pod opiekę tatusiów.

10 tysiecy lat temu jak ginela matka przy porodzie to osesek ginal z glodu. srednia dugosc zycia wynosila z dwadziescia lat wiec sugeruje jakis umiar w porownaniach

Jedno jest pewne ze babsztyle bardziej by sie pilnowaly i nie puszczaly z byle kim bo w przeciwnym wypadku moglo by je to kosztowac zycie i nie tylko je... oczko.gif zapytaj matki dlaczego puściła sie z byle kim i spłodziła takiego pajaca

ale wy jesteście idioci durni że aż mi was szkoda ha ha ha ha ha

19:42 Przykro mi ale jestes w bledzie nie widze tej opieki innych wspolplemiencow w obecnych czasach i plemionach... A dlaczego? DLATEGO ZE TAKIEGO ALTRUIZMU ZE STRONY FACETA NIGDY NIE BYLO! Ciekawe dlaczego dzisiejsi faceci nie chca dzieciatych? NIGDY NIE CHCIELI NIE CHCA I NIE BEDA CHCIELI BABY Z PRZYCHOWKIEM!

nigdy nie chcieli nie chca i nie beda chcieli baby z przychowkiem! nie pluj sie tak to niby skąd te wszystkie rodziny" paczłorkowe"?

gość dziś 19:42 Przykro mi ale jestes w bledzie nie widze tej opieki innych wspolplemiencow w obecnych czasach i plemionach... A dlaczego? DLATEGO ZE TAKIEGO ALTRUIZMU ZE STRONY FACETA NIGDY NIE BYLO! Ciekawe dlaczego dzisiejsi faceci nie chca dzieciatych? NIGDY NIE CHCIELI NIE CHCA I NIE BEDA CHCIELI BABY Z PRZYCHOWKIEM! xx tu nie chodzi o altruizm ale o przetrwanie gatunku :) O instynkt samozachowawczy nakazujący troszczyć się o kobiety i ich potomstwo obojętnie z którego tatusia :) Dzieci to przyszłość a jesli chodzi o dzisiejszych facetów to oni po prostu są wygodni, nie luibia wyzwań i zobowiązań bo się boją że się nie wykażą, że nie podołają, są słabi i wolą unikac konfrontacji uciekają od zobowiązań, mają gdzies swoje potomstwo bo się wielce obrażają na matkę, są zaslepieni, mają przerośnięte ego, mamisynki szukający schronienia u mamusi bo ta zła kobieta ich skrzywdziła ha ha ha ha ha ha taki jest przecietny obraz tatusia wymigującego się od obowiązku alimentacyjnego:)

Nie chodzi o przetrwanie gatunku tylko o PRZETRWANIE WLASNYCH GENOW (polecam richarda dawkinsa samolubny gen) dlatego facet nie chce wychowywac cudzych, ale oczywiscie zawsze jakis frajer sie znajdzie tak 1/1000

twoje statystyki są dziwne i nie mają nic do rzeczywistości bo ja w swoim otoczeniu widzę więcej par w których kobieta ma juz dzieci z poprzedniego małżeństwa, ja sama mam dwoje i znalazłam prawdziwego mężczyznę do którego się nie umywasz:) Moja koleżanka ma troje i też jest w nowym związku, inna ma jedno i szykuje się ślub i mogę tak wyliczać :) Więc to 1 na 1000 to jakaś bzdura a do tego sugerujesz się jakąś jedną książka może zanim zaczniesz dyskutować poczytaj ich trochę więcej i sam wysnuj wnioski zamiast powtarzać jak papuga.

Widac goscaaa ze zyjesz w ostrej patoli inaczej ty i twoje kolezanki nie byly byscie samotnymi matkami ;) no ale kto wam tych chlopow wybral? :) SAME WYBRALYSCIA HAHAHAHA :D

Widzisz ja nie muszę się dowartościowywać i wisi mi co o mnie myślisz:) Tylko tak się zastanawiam czy patologia, aż tak Ciebie bawi, że musisz to wyrażać poprzez drukowane HA HA HA HA na forum internetowym? To trochę psychopatyczne nie uważasz?

mój maż wychował mojego synka od 2 r.ż ,usynowił go ,nosi jego nazwisko,nigdy nie dał mu odczuć że nie jest jego ,wręcz przeciwnie, i nie piszcie że to frajer bo to madry zaradny facet. Mógłby mieć inną niedzieciatą bez problemu,pokochał mnie a skoro sie kogos kocha to kocha sie i czastke tej osoby -dziecko. Dzisiaj syn jest juz dorosły i dałby sie pokroić za tatę a tata za niego

Buehehehe patelnia... Dobrze ze nie jestem "godny" stanac obok twego obecnego faceta bo on pewnie jest taki sam jak twoj byly :D widac ze takich lubisz :P

gość dziś weź już nie masz co powiedzieć i jakieś głupoty zaczynasz pisać? Rozczarowałeś mnie.

a niby z jakiej paki ojciec ma nie placic alimentów? jego dzieciak wiec ma obowiazek płacic a te samotne matki które nie miałyby na utrzymanie dzieci to zapewne oddawałyby je do rodzin zastępczych etc.