Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rekrutacje zenada

Polecane posty

Gość gość

Mam doła i jestem zażenowana, nigdy nie znajdę pracy bo jak patrzę jak teraz wyglądają rekrutacje na stanoiwsko ksiegowej to po prostu zenada . Poszłam na taką rekrutację pierwszy raz, dostałam test z pytaniami i rozmowa- przeszłam , potem kolejny etap referencje- przeszłam dalej, na końcu rozmowa z dyrektorem i odpowiedż - dziękujemy Pani i życzymy sukcesów... potem kolejna rekrutacja i od nowa to samo... najpierw testy.. zaczęłam je robić ale tak mi się przypomniała poprzednia rekrutacja i sobie czytam pytania i myślę... staram się o pracę na stanowisku księgowej- zwykłe stanowisko w dziale , a pytania na teście są typu... do kiedy zarząd ma obowiązek złożyć sprawozdanie finansowe, albo co zarząd powinien... itp. załamałam się lekko, wypełniłam test i czekam co dalej, załamało mnie to, że skoro mam być szeregowym pracownikiem to po co takie rekrutacje , wydaję na paliwo, na bilety, szukam opieki do dziecka i idę wypełniać testy typu co powinien robić zarząd... przecież to chyba powinna główna księgowa albo dyrektor finansowy za takie rzeczy odpowiadać i po co to ludzi męczyć takimi pytaniami, test mial 5 stron 2 zadania, wypełniałam go 45 minut , a praca za normalne nie wygórowane pieniądze , po co takie rekrutacje, dla umęczenia ludzi, najlepsze , że kiedyś to się szło na 1 rozmowę i dostawało pracę, i cżłowiek pracował i pracował w 1 firmie kilka lat, a teraz idzie sie na kilka spotkań a umowa o pracę na zlecenie albo na czas określony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, k***a nie dosc, ze ludzie sie stresują :O Szłam kiedys na REKRUTACJE do KORPORACJI ( jak to pieknie, dumnie brzmi :D ) a dokladniej call center :D nie dość, ze stres to jeszcze jakieś głupie testy. Pytania z roznych zagadnień, jedne trudne inne błahe tak jak np kto był pierwszym prezydentem polski..itd. Wiecie to jest dziecinada, ani nie świadczy o inteligencji a tylko dostarcza stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa albo pytanie czy mogę policzyć w pamięci 16% od 120 czy musze uzyc kalkulatora... i policzyłam w pamięci i Pan się cieszy że podjęłam wyzwanie.. bo on sprawdzał czy ja wyzwanie podejmę... p********y debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio byłam w Warszawie na rozmowie kwalifikacyjnej w pewnej isntytucji finansowej, dział rynkow kapitałowych, generalnie mega stresujaca praca bo operowanie cudzymi pieniedzmi + wymóg posiadania bardzo specjalistycznej wiedzy na temat giełd, instrumentów finansowych itd :O na rozmowie pytania bardzo dokładne: o godziny notowań, znajomość spółek, pojęcia typu lewar, forex itd.. i zgadnijcie: wynagrodzenie 2000 zł netto :D podkreślam, że to Warszawa. niech mnie pocałują w doopę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czlowiek uczy sie tez 5 lat konczy ekonomie i zarabia 2000 netto, konczy szkolę srednią idzie do sklepu i tez zarobi w porywach do 2000 netto, konczy zasoby ludzie idzie pracowac do kadr i zarabia 4000 netto, albo inne przykłady... to paranoja, jak mozna robic komus test, 10 spotkan niech zaczną szanować nasz czas i nasze pieniądze Ci pseudorekruterzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×