Nie chcę karmić

Dlaczego tyle niemowlat ginie?bo smarkule rozkladaja nogi i nie mysla o konsekwencjach!a pozniej placza albo maja depresje,takie jestescie paniusie wygodne,chce dziecko!dziecko to nie lalka,ani marionetka!!!dotarlo bo niby wy wszystkie lubicie podawac sie za inteligentne,Nie musicie byc matkami polkami!!!ale wszystko w swoim czasie!!!jak sie jest doroslym ,to to karmienie,nie jest obrzydliwe,a porod i polog fuj!!!to czesc natury,ale trzeba do macierzynstwa dorosnac!!!a nie tylko bo cool jest byc mloda matka!

Drugie dziecko rodzilam w irlandii i tutaj polozna pyta sie jak mam ochote karmic mm czy kp, oczywiscie chcialam kp , na sali bylam jedna osoba karmiaca piersia, wszystkie irlandki karmia mm i to nikogo nie dziwi, co mnie zaskoczylo to to ze bylam namawiana do karmienia mm bo dziecko szybciej bedzie przynierac na wadze a moja niunia byla malutka miala 3084

Kochana Irlandia,to nie jest dobry przyklad,i co uwazasz ze mm to takie zdrowe jest po n dzieci sa otyle i grozi im cukrzyca!ja rodzilam w szwajcarii i tam z laktacja pielegn pomagaja!

Nie martw sie ja tez nie karmilam bo nie chcialam, a pytania stanowczo ucinalam i mowilam ze to moja sprawa i nikomu nic do teg, dziecku nie stala sie krzywda, ja rowniez od poczartku bylam karmiona mm i jestem normalna, zdrowa kobieta

Pisałam wcześniej posta,że pierwsze dziecko urodziłam w Polsce,drugie już za granicą. Skąd pomysł,że ja w Anglii mieszkam??? Jestem w Niemczech. Tutaj też pytają czy kp,czy mm i niezależnie od odpowiedzi, wszystkie pacjentki traktowane są jednakowo i nie ma głupich przytyków. Nie namawiają na żadne, aczkolwiek podkreślają wagę karmienia naturalnego,ale nie demonizują mm i w niektórych przypadkach też mówią,że lepiej podać mm niż karmić naturalnie,ale to już indywidualne sprawy. Mało która kobieta karmi piersią tutaj, a z tych karmiących jakieś 80% to muzułmanki. Zresztą leżała ze mną na sali jedna muzułmanka (chociaż w miarę wyluzowana,bez szmaty na głowie,taka nowoczesna raczej :D ) i karmiła piersią; syczała z bólu nie tylko za każdym razem jak dziecko łapało za brodawkę,ale i łzy jej ciekły ciurkiem jak przy karmieniu występowały równocześnie bóle obkurczającej się macicy. Była bardzo wyczerpana, dziecko do specjalnie grzecznych i cichych nie należało,co chwilę chciało cycka, wrzeszczało nie wiadomo o co,a ona widać było,że miała dość. ALe teściowa i mąż wręcz nakazali karmienie piersią i się kobieta męczyła niemiłosiernie,choć sama przyznała,że gdyby mogła,to chyba by od razu podała butelkę.

to że dzieci po mm więcej przybierają to jest mit rozpowszechniany przez producentów mm.

Znalazly sie,po mm sa dzieci glupie

Jestescie leniwe i tyle!

Jestescie leniwe i tyle!

Nie chce karmić i tyle! Co innym do tego. Ja nie karmiłam i jakoś mój syn 11 letni ma się świetnie pod każdym względem. Jest najlepszym uczniem w klasie dostał stypendium naukowe jako pierwszy w szkole już w 4 klasie. Dodatkowo trenuje karate i uczy się dodatkowego języka. Karmienie piersią nie ma nic wspólnego z inteligencja itp...

A dziecko jak będzie miało być grube to bedzie. Moje na mm jakoś grube nie było a znajomą karmila naturalnie i wygląda w wieku 3 lat jak pulpet ledwo to się toczy.

Up podnoszenia temat

Ty z 15:51 nie jestem jakąś smarkulą. Mam 33 lata i tak dla mnie całe to macierzyństwo łącznie z karmieniem cycem jest obrzydliwe. Nie musisz się o mnie martwić o moje zapłodnienie, bo ktoś kto nie chce mieć dzieci wie jak się zabezpieczyć. P.S robienie loda też jest obrzydliwe zresztą jak ty sama.

jeśli nie chce karmić dostanę coś w szpitalu na zatrzymanie laktacji ?

Gosc 11:44 Jezeli nie chcesz karmic to po co rodzisz!

A po ... z cycka miłości nie dajesz

Ty nie chcesz karmic ani wychowywac bo jak piszesz nie ukonczylas studiow Dziwie sie ze twoja matka bedziee ci dziecko wychowywac.a ty dalej bedziesz balowala! Tak z cyca milosci nie dajesz ale ty nawet nie chcesz wziasc obowiazku na siebie!!! Na studiach w internacie jest istna prostytucja

pisze się wziąć, a po drugie nie ma internatów tylko akademiki, widac że po zawodówce jesteś :D

to że ktoś nie karmi to nie znaczy że nie będzie wychowywała. A zresztą autorka nigdzie nie napisała że dzieckiem bedzie zajmować się jej mama więc skąd takie wnioski .

A to przepraszam bardzo, podawanie mm to juz nie jest KARMIENIE? Przeciez nie głodzi tego dziecka! Osobiście znam kilka przypadków mam karmiących piersią czy mm i.... Jedna karmiła wyłącznie piersią do 6mc Nawet wody dziecku w upał nie podawała po tym pol roku zaczęła rozszerzać dietę nadal karmiąc piersią (karmiła ok 1,5r) i dawała produkty z biedry byle co byle było w miarę upływu czasu zaczęły sie nawet te mrożonki czyli pierogi z miesem kupne I soki w kartonie te najtańsze czy prażynki-generalnie sam SYF ale uważała sie za chodząca idealna matkę bo karmi piersią-wywalając ja wszędzie! Inna musiała karmić piersią bo nje mieli kasy a ona początkowo prawie wale nie miała pokarmu przez bardzo ciężki porod a na mm stac ich nie jest, aż strach pomysleć co to dziecko bedzie jadło za jakis czas(pewnie tanie syfne żarcie) męczyła sie z ta laktacja długooo cała poraniona dziecko głodne kilka razy zrobiła butelkę ale taka puszka mleka na długo nie starcza. Jeszcze inna karmiła 6mc a pozniej mm ale krótka chwile bo dziecko odrzuciło i rozszerzała dietę od 4mc dziecko jest duze bo prawoe 5kg sie urodziło, je kurę od babci, kaczkę, indyka-wszystko swojskie jaja, warzywa, owoce-i tu widze sens takiego karmienia. Dba o rozwój od Poczatku do końca. Nie każda karmiąca mm jest zła matka bo pozniej ma większa wiedzę niz te kp jak gotować dziecku z jakich produktów itd. Cyc to nie lekarstwo na całe zło tego swiata

Nie każda karmiąca mm jest zła matka bo pozniej ma większa wiedzę niz te kp jak gotować dziecku z jakich produktów itd. Cyc to nie lekarstwo na całe zło tego swiata xx Oceniasz po swoich 3 koleżankach? Wiedz, ze matki karmiące długo mają bardzo dużo świadomosć na temat żywienia, oceniam po swoich znajomych i rodzinie a większość karmiła długo lub bardzo długo ok. 3-4 lat.

bardzo dużą świadomość

A moje pytanie jest o powód niechęci do karmienia. Rozumiem ze niektóre kobiety przy pierwszym dziecku mogą czuć się skolowane. Ja osobiście instynktu macierzyńskiego nie czułam wogole przez całą ciążę. Są wyjścia alternatywne. Jeśli np brzydzi cie karmienie piersią można odciągac pokarm laktatorem i dawać w butli. Jeśli wogole dziecka nie będziesz przystawiala do piersi ani nie będziesz odciągac pokarmu to sam zniknie. Zachęcam żeby chociaż na miesiac się zmusić do odciagania pokarmu i dawania dziecku.

A ja autorko jestem w 100% za Toba naprawde sie nimi nie przejmuj. Na tym forum gnoja kazdego. Nie musisz karmic. Jesr mm glowa do gory!

czemu 90% matek uważa , że jeśli kobieta karmi mm to nie dorosła do macierzyństwa... nie powinna zachodzić w ciążę ... nie powinna rodzić ... jest egoistką ... itd itd ???? czy wy wszystko oceniacie tylko przez pryzmat karmienia piersią ?? więź, bliskość i miłość do dziecka?? kp-cacy , mm- nie cacy czy macierzyństwo musi się kręcić tylko wokół kp?? trochę zrozumienia ... karmisz piersią to karm , lubisz, sprawia Ci to przyjemność - ok , fajnie , ale nie oceniaj innych !

No niestety nie wszyscy to rozumieja.. No bo skoro nie karmisz cyckie to po co rodzisz . Drogie mamy karmiące piersią jeśli tak was to boli ze inne dzieci nie dostają najlepszego mleka na świecie to proponuje użyczyc swojego cycka

Nie martwia nas wasze dzieci. Tylko dziwi nas, ze nie chcecie im dac najlepszego startu i z uporem maniaka zaklinacie rzeczywistosc.