Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tonkasia

Ja do wanny a ona natychmiast też do łazienki. Czy to już nie podejrzane?

Polecane posty

Gość gość
to daj jej te plecy umyć i nie pitol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy obie macie śliczne stopy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość H
Moze byc biseksualna albo mogla nawet calkie Cie oklamac zeby nie odstraszac. Moim zdaniem ewidentnie cos z nia nie tak lubi widziec Cie nago, chce Ci myc plecy (czytaj dotykac) chce bys i Ty jej myla... Cos tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pewna, że ona jest kobietą? Może wali sobie konia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość F_23
widzę że dalej łykacie jak pelikany tego bajkopisarza onanistę z F-1 ! :D :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzmotnik
Ja tak mam z mężczyznami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonkasia
Jakie znaczenie mają tu lata? Chodzi o samo zjawisko. Oczekiwałam jakiejś porady jak przerwać te chore łazienkowe sytuacje a jednocześnie żeby nie naruszyć naszych relacji. Mieszkamy razem i nie chcę by była na mnie ofucona tydzień czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu jej po prostu nie powiesz, że wstydzisz sie jak toś cie ogląda nago?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonkasia
Raz powiedziałam to ona no coś ty wstydzisz się drugiej kobiety zwariowałaś? To nie jest tak, że ja się wstydzę drugiej kobiety. Nie wstydzę się. Problem jednak w tym, że ona tak na mnie patrzy, takim wzrokiem, że naprawdę zaczynam się krępować. Nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć. Przed basenem idę np. pod prysznic i nie mam oporów by być naga wobec dziesięciu innych dziewczyn. Tymczasem ona jedna jedyna sprawia, że krępuje się bardziej niż przed wieloma innymi. Patrzy tak jakoś inaczej. Jak wpatrzy się np. w piersi to wodzi za nimi oczyma dopóki nie nakryję ich biustonoszem. I tak za każdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zapytaj "czemu mi się tak przygladasz?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×